Zapomniany przepis na gołąbki bez ryżu i mięsa. Po raz pierwszy jadłam je u znajomych pod Przemyślem

Niewiele osób pamięta, że znane nam obecnie gołąbki przybyły na teren z Polski w XIX w. z terenów Ukrainy. Warto pamiętać, że ich wersja z mięsem i ryżem nie jest jedyną możliwą ich odmianą. Podpowiadamy, jakie inne połączenie składników będzie doskonale smakować w liściach kapusty.

Gołąbki kresowe to pomysł na oryginalny obiad w sprawdzonej formie. Połączenie kapusty i ziemniaków sprawdza się praktycznie w każdej formie, przez co nietrudno się domyślić, że kresowe gołąbki są pyszne i zasmakują praktycznie każdemu.

Farsz do kresowych gołąbków składa się z ziemniaków, przypraw oraz jajka, które pozwala na uzyskanie zwartej struktury. Podobnie, jak ich klasyczna wersja, pasują idealnie do sosu pomidorowego lub pieczarkowego. Możemy również podawać je z kromką świeżego chleba lub ziemniakami.

Gołąbki kresowe zwykle przygotowuje się w piekarniku. Warto jednak wiedzieć, że można je również usmażyć na patelni. Jest to ciekawy sposób, dzięki któremu kapusta nabiera nowego aromatu, a całość smakuje wyjątkowo. Wystarczy obsmażyć je przez chwilę na rozgrzanym tłuszczu, a następnie zalać bulionem i gotować pod przykryciem przez ok. 20 minut.

Zobacz także: Ten przepis na kotlety ma ponad 120 lat. I nie ma w nich grama mięsa

Składniki:

• 1 główka kapusty,
• 1,5 kg ziemniaków,
• 1 szklanka bulionu,
• 1 jajko,
• 1 cebula,
• 3 ząbki czosnku,
• 1 łyżeczka suszonego majeranku,
• 1 łyżeczka soli,
• 0,5 świeżo zmielonego pieprzu,
• olej,
• opcjonalnie: 0,5 kg boczku wędzonego.

Jeśli przygotowujemy danie z boczkiem, to właśnie od jego przygotowania zaczynamy. Kroimy go w kostkę i wytapiamy na patelnie na skwarki. Odstawiamy na bok do ostygnięcia — przyda nam się później.

Z kapusty wykrawamy głąb, oddzielamy liście i odcinamy twarde nerwy. Kilka sztuk wyparzamy w dużym garnku. Pozostawiamy do ostygnięcia.

Ziemniaki myjemy i obieramy ze skórki. Następnie trzemy je na drobnych oczkach tak jak na placki ziemniaczane. Lekko je solimy i przekładamy na sito lub gazę, aby pozbyć się nadmiaru wody. Odcedzony sok, zostawiamy na później.

Na tarce trzemy również cebulę. Dodajemy ją do odcedzonych ziemniaków razem z jajkiem, majerankiem, solą, pieprzem i opcjonalnie: połową skwarek z patelni, bez tłuszczu. Do masy dodajemy również część płynu z ziemniaków, Wyrabiamy masę do momentu, aż składniki będą dokładnie połączone. Tak przygotowanym farszem nadziewamy liście kapusty i zwijamy w ciasne gołąbki.

Dno naczynia żaroodpornego smarujemy olejem lub tłuszczem pozostałym po boczku z patelni. Wykładamy go liśćmi kapusty, a następnie układamy ciasno gołąbki. Zalewamy bulionem i przykrywamy pokrywką lub liśćmi kapusty.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C i wkładamy do niego gołąbki na ok. 40 minut. Gotowe gołąbki podajemy polane tłuszczem wytopionym z boczku oraz posypane skwarkami. Doskonale do nich będzie pasować kleks kwaśnej śmietany.

Źródło: terazgotuje.pl