Reklama
Reklama

Królowa polskich śliwek już jest. Na jelita działa jak balsam i poprawia samopoczucie

Obecnie w kuchniach królują sezonowe owoce. Pojawiła się także śliwka węgierka, chętnie wykorzystywana jako dodatek do dań, zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Sprawdź, jaki ma wpływ na nasz organizm. Na jelita działa niczym balsam i potrafi poprawić samopoczucie, ale to nie wszystko. Poznaj najważniejsze informacje o tym owocu, a zaczniesz częściej go jeść.

Latem wykorzystujemy dary natury, czyli warzywa i owoce. Tym razem skupimy się na śliwce węgierce, która ma dobry wpływ na nasze zdrowie. Dlaczego warto ją jeść? Lepsze są świeże czy suszone owoce? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym artykule. 

Śliwka węgierka - królowa polskich śliwek

Śliwka węgierka jest uznawana za królową polskich śliwek, ponieważ to najpopularniejsza odmiana. Cenimy ją za wyjątkowy, słodki smak z nutą kwasowości oraz wszechstronne zastosowanie w kuchni. 

Ten owoc najczęściej wykorzystuje się co ciast. Można też robić z niego dżemy, soki, a także dodać do dań wytrwanych tj. schabu czy bigosu. Warto urozmaicić mięsne potrawy tą śliwką, robiąc z niej aromatyczny sos. 

Dlaczego warto jeść węgierki?

Śliwki węgierki warto jeść, ponieważ zawierają w swoim składzie witaminy: A, C, H oraz te z grupy B, a także minerały tj. magnez, sód, potas. Mają też polifenole, fenole i antocyjany. 

Te odmiany śliwek - za sprawą dużej zawartości błonnika - działają przeczyszczająco, poprawiają zarówno metabolizm, jak i perystaltykę jelit. Poza tym zapobiegają zaparciom i zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwór jelita grubego. Polecamy ich jedzenie przy redukcji masy ciała i ogólnych problemach trawiennych. 

Jak wspomniano, węgierki poprawiają samopoczucie i ogólny stan psychiczny organizmu. Pomagają także w walce ze zmęczeniem, dzięki witaminie B6 i dużej ilości magnezu. Przy regularnym spożywaniu tych owoców zostaje zredukowany kortyzol, czyli hormon stresu. To wciąż nie wszystko.

Dzięki śliwkom węgierkom do organizmu nie przedostaje się "zły" cholesterol, który odpowiada m.in. za rozwój miażdżycy. Te owoce są zatem dobre na choroby układu sercowo-naczyniowego.

Oprócz tego witaminy C i K spowalniają procesy starzenia, zapobiegając powstawaniu zmarszczek. Ponadto koloryt skóry zostaje poprawiony, a naczynka przestają pękać. 

Co jest lepsze: świeża czy suszona węgierka?

Osobom, które chcą schudnąć, polecamy jedzenie świeżych śliwek węgierek, ponieważ mają niższą wartość energetyczną, a więc od 30 do 60 kcal w 100 g produktu, a suszone 240 kcal w tej samej ilości. 

Suszone węgierki uznajemy za zdrowsze ze względu na większe stężenie witamin i minerałów. Poza tym w 100 g suszonych owoców znajduje się 9,4 g błonnika, a w zwykłych 1,6 g.

Źródło: terazgotuje.pl

Zobacz też:

Ma w sobie pokłady magnezu i witaminy. Na promocji można kupić za kilka złotych, bierz na zapas

Nie znamy, więc nie kupujemy. Serce kocha ten owoc, to też roślinny zamiennik mięsa

Owoc męczennicy obniża ciśnienie i pomaga przy anemii. Niesłusznie nadal omijamy w sklepie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: owoce | śliwki