Reklama
Reklama

Galicyjskie oładki ziemniaczane. Słodki akcent nadaje placuszkom charakteru

Dania z ziemniaków zwykle traktowane są w naszym kraju jako słone przekąski czy dodatki do obiadu. Stanowią doskonały składnik różnego rodzaju placków czy klusek. Rzadko kiedy dajemy im szansę w wersji przysmaków na słodko. Okazuje się, że ziemniaki są na tyle uniwersalnym warzywem, że poradzą sobie zarówno posłodzone, jak i posolone. Poznaj przepis na galicyjskie okładki ziemniaczane.

Potrawy kuchni galicyjskiej — proste, ale smaczne 

Kuchnia galicyjska to regionalna kuchnia, która pochodzi z terenów pogranicznych. Uznaje się ją za mieszankę kuchni polskiej i ukraińskiej z wpływem kuchni austriackiej, węgierskiej czy żydowskiej. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że niektóre potrawy mają swoje korzenie właśnie w kuchni pogranicza. Jednym z nich są oładki galicyjskie, czyli niewielkie, słodkie placuszki, których podstawą są starte, surowe ziemniaki.

Oładki pomimo obecności warzywa, które kojarzy nam się zwykle z ciężkimi, tłustymi daniami, są puszyste i delikatne. Zawdzięczają to dodatkowi jajek, z których należy przyrządzić puszystą pianę, zanim wymiesza się je z ziemniakami. Ciekawy smak placuszków wynika również z obecności suszonych owoców, jak rodzynku czy suszona żurawina oraz cynamonu. Są słodkie i dobrze doprawione.

Gorące placuszki nadają się na podwieczorek czy prosty deser. Warto podawać je oprószone cukrem pudrem, z łyżką kwaśnej śmietany, dżemem lub ulubioną konfiturą. Smakują idealnie w połączeniu z herbatą miętową lub herbatą z gałązek malin.

Zobacz także: Apetyczny omlet z cukinii. Koniecznie dodaj do niego odrobinę tego sera

Galicyjskie oładki ziemniaczane — ze starej książki kucharskiej 

Składniki:

  • 1,5 kg ziemniaków,
  • 1 szklanka mąki pszennej,
  • 0,5 szklanki gęstej śmietany 18 proc.,
  • 4 jajka,
  • 3 łyżki cukru pudru,
  • 2 łyżki rodzynków,
  • 1 łyżka suszonej żurawiny,
  • 0,5 łyżeczki cynamonu,
  • szczypta soli,
  • dodatkowo: olej do smażenia.

Ziemniaki umyj, obierz ze skórki i zetrzyj na tarce o drobnych oczkach. Następnie wyłóż durszlak gazą i wrzuć do niego ziemniaki. Odciśnij nadmiar płynu — pozbądź się soku, a skrobię z dna dodaj z powrotem ziemniaków.

W osobnym naczyniu oddziel białka od żółtek. Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną pianę, a żółtka wraz z cukrem pudrem i śmietaną ubij na jasną, puszystą masę. Następnie do masy z żółtkami dodaj utarte ziemniaki, mąkę, cynamon, rodzynki, żurawinę oraz szczyptę soli. Dokładnie wymieszaj do momentu, aż nie będzie grudek, a następnie dodaj pianę z białek i delikatnie ją wmieszaj.

Na patelni rozgrzej olej, a następnie za pomocą łyżki nakładaj niewielkie porcje ciasta. Smaż przez kilka minut z obu stron do momentu, aż placuszki będą złociste. Ściągaj z patelni na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu. Podawaj gorące z dodatkami lub same. Placuszki można przechowywać i zabrać ze sobą na lunch do pracy czy przekąskę na drogę. 

Źródła: terazgotuje.pl


Zobacz też:

Proste sznycelki z panierką. Chrupiące z zewnątrz, soczyste w środku

Te naleśniki dosłownie rozpuszczają się w ustach. Z kremowym dodatkiem to kulinarny sztos

Przepis na kiełbasę morawską mam od sąsiada. Nie wierzyłam, że uda mi się zrobić takie delicje

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: desery | przekąski | placki