Co jest zdrowsze: smalec, masło czy margaryna?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu pytanie, który produkt – smalec, masło czy margaryna – jest najzdrowszy, prawdopodobnie w ogóle by nie padło. Smalec był bowiem podstawowym tłuszczem, masło – dobrem luksusowym, na którego zakup pozwolić mogli sobie wyłącznie najzamożniejsi, a o margarynie... nikt jeszcze nie słyszał. Dziś jednak pytanie to pozostaje jak najbardziej zasadne. Spróbujmy na nie odpowiedzieć.
Obecnie w dużo większym stopniu niż przed laty dbamy o nasze zdrowie. Z jednej strony obserwujemy rosnącą świadomość w tym zakresie, z drugiej - wzrost liczby chorób związanych z dietą (otyłość, cukrzyca typu 2 czy choroby serca). Swoją cegiełkę do popularyzacji wiedzy na temat wpływu spożywanych produktów na zdrowie dołożyły również media - dostęp do informacji nigdy nie był prostszy. Efekt? Rosnąca popularność diet roślinnych, wegetariańskich i wegańskich oraz poszukiwanie produktów pozbawionych sztucznych dodatków i konserwantów. Ale też zadawanie pytań, które dawniej w ogóle by nam nie przyszły do głowy. Takich, jak co jest zdrowsze: tradycyjny smalec, naturalne masło czy stosunkowo nowa margaryna?
Sprawdź także: Pikantny sos pomidorowy na zimę. Robię co roku, rodzina go ubóstwia
Smalec zawiera sporo składników odżywczych, które są ważne dla zdrowia, jak choćby kwas oleinowy, występujący także w oliwie z oliwek. Innym argumentem przemawiającym za sięganiem po smalec jest fakt, iż zawiera on witaminy A, D i E, które wspierają zdrowie skóry, oczu i układu odpornościowego.
Jednocześnie smalec jest tłuszczem zwierzęcym i zawiera około 40 proc. nasyconych kwasów tłuszczowych. A to oznacza, że jest produktem wysokokalorycznym. Co więcej, zawiera dużo cholesterolu. To powody, dla których budzi sporo kontrowersji, ale... nie do końca słusznie. Wszystko jest bowiem kwestią umiarkowanego spożycia. Jeśli będziemy sięgać po niego od czasu do czasu i nie stanie się on dominującym elementem naszej diety - nie tylko nam nie zaszkodzi, ale wręcz zauważymy korzyści zdrowotne z jego spożycia.
Podobnie jak smalec, masło jest tłuszczem zwierzęcym, ale w odróżnieniu od niego zawiera nieco więcej nasyconych kwasów tłuszczowych - z tego powodu było uznawane za głównego winowajcę chorób serca. I rzeczywiście: nadmierne spożycie masła, zwłaszcza w połączeniu z dietą bogatą w inne źródła nasyconych tłuszczów, może prowadzić do wzrostu poziomu cholesterolu LDL, co zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
Mimo to masło jest źródłem cennych witamin, takich jak A, D, E i K2. Szczególną uwagę warto zwrócić na tę ostatnią, gdyż wspomaga zdrowie kości i zapobiega zwapnieniu tętnic. Z kolei obecny w maśle kwas masłowy wspiera pracę jelit, a sprzężony kwas linolowy cechuje się działaniem przeciwzapalnym. Zatem znów - analogicznie jak w przypadku smalcu - masło powinno być spożywane z umiarem.
Margaryna powstała jako tańsza alternatywa dla masła w XIX wieku. Początkowo była tworzona z tłuszczów zwierzęcych, ale wraz z postępem technologicznym zaczęto wykorzystywać również tłuszcze roślinne. Dziś jest to produkt dostępny w różnych wariantach, w tym przeznaczonym dla osób z podwyższonym cholesterolem.
Największą zaletą margaryny jest to, że zawiera mniej nasyconych kwasów tłuszczowych w porównaniu z masłem i smalcem. Warto jednak zwracać uwagę na skład. Niektóre rodzaje mogą zawierać tłuszcze trans, które nie są dobre dla zdrowia, a inne - pożądane kwasy tłuszczowe omega-3.
Na pytanie, który z omawianych produktów jest najzdrowszy, trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi - każdy z nich ma swoje zalety, jak i wady. Smalec i masło mogą być cennym wsparciem dla zdrowia, ale pod warunkiem umiarkowanego spożycia. Natomiast margaryna może być korzystna dla osób z podwyższonym poziomem cholesterolu, o ile wybiorą produkt o niskiej zawartości tłuszczów trans.
Szukając odpowiedzi na pytanie, czy do diety lepiej włączyć smalec, margarynę czy masło, dochodzimy do innego wniosku: kluczem do zdrowego odżywiania jest umiar i różnorodność. Zamiast decydować się jeden produkt na stałe, lepszym pomysłem wydaje się eksperymentowanie i stawianie na różne źródła tłuszczów. I tak do pieczenia można na przykład używać smalcu, do smarowania pieczywa - masła, a jako dodatek do sałatek wybierać margarynę bogatą w kwasy tłuszczowe omega-3.
Źródła: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Nazywany jest najzdrowszym grzybem świata. Możesz zrobić zupę lub wyborne pierożki