Kupuj, póki jest, możesz nawet zamrozić. Już starożytni Rzymian stosowali na problemy z jelitami, pomaga na odporność
Do tej pory znałaś tylko szczaw ze słoika, który świetnie nadaje się na zupę? Koniecznie musisz zaprzyjaźnić się z jego świeżymi liśćmi. W warzywniakach już się pojawiły, więc korzystaj. Mają nie tylko wyjątkowy smak, ale też cenne właściwości. Już sami starożytni Rzymianie stosowali je na problemy z jelitami i nie tylko.
W Polsce świeżym szczawiem możemy cieszyć się od maja do czerwca. Jeśli tylko zobaczysz w sklepie, to kupuj, ile się da. Z soczystymi liśćmi przyrządzisz wiele pyszności, a przy okazji pozostaniesz w zdrowiu na lata.
Szczaw należy do rodziny rdestowatych. Nazwa ta obejmuje około 200 gatunków, które występują na całym świecie od wielu tysięcy lat. Znane i uprawiane były już przez starożytnych Rzymian, a także Egipcjan czy Greków. Cenione były walory smakowe, ale przede wszystkim zdrowotne. Starożytni Rzymianie stosowali liście szczawiu jako lek medycyny naturalnej.
Dużą popularność zdobył też w średniowieczu. W tym czasie szczaw uprawiano w Europie w przyklasztornych ogrodach, w ogrodach miejskich. Szczaw stanowił istotny element codziennej diety, jak i domowej apteczki.
Obecnie za to szczaw został nieco zepchnięty na dietetyczny margines. Przygotowuje się z nim głównie popularną zupę szczawiową. Znajdziemy go zarazem w suplementach diety. Na co działają wiosenne liście? Nie spodziewasz się, jak zbawienny wpływ mają.
Szczaw kryje w sobie bogactwo witaminy C, żelaza, potasu, wapnia, magnezu, fosforu. To jednak substancje czynne głównie odpowiadają za jego właściwości. Wśród nich znajdziemy szereg związków antrachinowych (m.in. kwas chryzofanowy, chryzarobina, reina, emodyna), garbników, flawonoidów i kwasów organicznych (m.in. kwas szczawiowy, cytrynowy, jabłkowy, winowy). W efekcie regularne spożywanie szczawiu zapewnia wiele pozytywów dla organizmu.
Układ pokarmowy
Stosowanie szczawiu na dolegliwości związane z układem pokarmowym znane są od tysięcy lat. Rzymianie stosowali liście na niestrawności. Mogą one hamować rozwój patogenów i szkodliwych bakterii w jelitach. Ograniczą stany zapalne i zapobiegną następnym.
Dodatkowo szczaw wykazuje właściwości przeciwbiegunkowe, jednak w zbyt dużych ilościach przyniesie odwrotny rezultat.
Anemia
Szczaw może pozytywnie wpływać na osoby z niedokrwistością. Zawiera on duże ilości żelaza, które mogą wspomagać prawidłową produkcję czerwonych krwinek i hemoglobiny. Poprawi transport tlenu i zniweluje uczucie zmęczenia.
Układ odpornościowy
Częste spożywanie szczawiu znacząco podbuduje działanie układu odpornościowego. Wpłynie przeciwzapalnie, przeciwgrzybicznie czy przeciwwirusowo. Zmniejszy ilość pojawiających się infekcji, przeziębień. Pomoże szybciej powrócić do zdrowia i zregenerować się.
Przeciwwskazania
Niestety, szczaw nie będzie dla każdego. W diecie powinny ograniczać go osoby zmagające się z chorobami nerek, całego układu moczowego i pęcherzyka żółciowego. Nie jest zalecany również dla pacjentów z reumatyzmem czy osteoporozą. Kwas szczawiowy może hamować przyswajanie wapnia.
W przypadku kobiet ciężarnych i karmiących piersią, te powinny przyjmować go w ograniczonych ilościach.
Zastosowania szczawiu są bardzo szerokie i zdecydowanie nie ograniczają się do zupy szczawiowej. Świeże liście z powodzeniem wykorzystamy w zielonych sałatkach, gdzie dobrze skomponują się z jajkiem, rzodkiewką, świeżym ogórkiem. Można je dodać do śniadaniowego twarożku, omletu czy warzywnego koktajlu.
Na bazie szczawiu przygotujemy pyszny szczawiowy sos, który może służyć jako dodatek do mięs czy ryb. Przerobimy go na zielone pesto z dodatkiem ulubionych orzechów lub pestek słonecznika.
Aby dłużej cieszyć się świeżymi liśćmi szczawiu, można je zamrozić. Wystarczy je umyć, osuszyć, a następnie posiekać w większe lub mniejsze kawałki. Tak przygotowane listki należy przełożyć do pojemnika odpowiedniego do mrożenia i gotowe. Po odmrożeniu nadal będą niesamowicie aromatyczne i zdrowe.
Źródło: doz.pl, apteline.pl, akademiasmaku.pl, terazgotuje.pl
Zobacz też:
Polski tłuszcz króluje w ważnym rankingu. My omijamy, a świat zachwyca się jego smakiem
Jest 10 razy zdrowsza od zwykłej zielonej herbaty. Poprawia koncentrację i działa relaksująco