Nie z ziemniaków i nie z cukinii. Wyśmienite placki robię z zapomnianego warzywa
Kalarepa to niedoceniane warzywo, które wielu osobom kojarzy się jedynie z mdłymi surówkami. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że kalarepę można upiec, ugotować lub usmażyć. To właśnie w tej formie podbije nasze kubki smakowe. Polecamy przekonać się o uniwersalności tego warzywa — wystarczy, że przygotujesz z jego dodatkiem lekkie i pyszne placuszki, które idealnie sprawdzą się na obiad. Docenisz nie tylko ich smak, ale również pozytywny wpływ na swój organizm.
Delikatny smak i bogactwo składników odżywczych — kalarepę opłaca się jeść. Dowiedz się, jakie korzyści możesz czerpać z włączenia tego warzywa do swojego jadłospisu.
Kalarepa należy do warzyw kapustnych i podobnie jak inne rośliny z tej rodziny zawiera niewiele kalorii, ale mnóstwo cennych składników odżywczych. W jej składzie znajdziemy sporo błonnika, witaminę C, A, E, K oraz witaminy z grupy B, a także minerały jak wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód czy cynk.
Kalarepa przede wszystkim zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów oraz wspiera ich leczenie. Wynika to z obecności związków siarkowych, dokładniej glukozynolanów. Łagodzi stany zapalne, a także chroni komórki w naszym organizmie przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Ze względu na obecność luteiny warzywo ma pozytywny wzrok na funkcjonowanie wzroku. Substancja ta gromadzi się w plamce żółtej oka i odpowiedzialna jest za prawidłowe widzenie. Chroni także nasze oczy przed działaniem promieniowania UVA i UVB.
Kalarepa ma także działanie grzybobójcze i bateryjne. Jej spożywanie może pomóc w zwalczeniu bakterii Helicobacter pylori, która zwiększa ryzyko rozwoju wrzodów żołądka i dwunastnicy.
Kalarepa ma niski indeks glikemiczny i może być spożywana przez osoby, które cierpią na cukrzycę czy insulinooporność. Dzięki wysokiej zawartości błonnika polecana jest osobom, które cierpią na problemy z układem trawienia. Pomoże przyspieszyć metabolizm, uregulować rytm wypróżnień, a także zapobiegać zaparciom.
Warzywo powinny jeść osoby, cierpiące na anemię ze względu na to, że spożycie kalarepy zwiększa przyswajanie żelaza niehemowego przez wysoką zawartość witaminy C. Dodatkowo wzmacnia układ odpornościowy i może pomóc szybciej uporać się z infekcjami.
Kalarepa powinna mieć stałe miejsce w naszym jadłospisie. Wiele osób z niej rezygnuje, jedynie przez to, że nie wie, jak ją przygotować, aby była smaczna. Na szczęście są sposoby, dzięki którym docenimy jej delikatny aromat. Oto jeden z nich.
Zobacz także: Skuteczny pogromca oponki z brzucha. Przyspiesza metabolizm i wymiata zalegające resztki z jelit
Składniki:
- 300 g kalarepy,
- 100 g mąki pszennej,
- 50 g cebuli,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 jajka,
- sól i pierz,
- dodatkowo: olej do smażenia.
Kalarepę obieramy ze skórki, a następnie trzemy na dużych oczkach. Solimy i pozostawiamy na kilka minut, aby puściła sok. Następnie odciskamy na czystej bawełnianej ściereczce lub gazie. Tak przygotowaną wrzucamy do dużej miski. Cebulę obieramy z łupiny i siekamy, a czosnek przeciskamy przez praskę — dodajemy do kalarepy. Następnie wbijamy jajka, dorzucamy mąkę, sól oraz pieprz. Mieszamy całość do uzyskania gęstej, jednolitej masy.
Na patelni rozgrzewamy olej, a następnie kładziemy na niej po łyżce ciasta. Smażymy do zarumienienia z obu stron i ściągamy na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Placki podajemy gorące z łyżką kwaśnej śmietany albo z domowym sosem czosnkowym lub ziołowym. Pasują idealnie na lekki obiad. Warto sparować je z ulubioną surówką i sałatką.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Amerykanki pokochały polską kaszę. Pomaga utrzymać szczupłą sylwetkę
Dodaj zamiast cukru do porannej kawy. Napój idealny dla cukrzyków i dbających o linię
Najlepsze na odchudzanie. Co można jeść na diecie odchudzającej, a czego unikać?