Wrzuć do wody, gdy gotujesz jajka. Skorupa elegancko zejdzie
Chociaż obieranie jajek to prosta czynność, zdarza się, że przysparza sporo problemów. Jest jednak pewien sposób, aby skorupka schodziła bez większego wysiłku.
Nie ma nic bardziej frustrującego, niż sytuacja, gdy skorupka tak mocno przylega do białka ugotowanego jajka, że usuwanie jej staje się wyjątkowo żmudne. Idealnie obrane jajko świetnie prezentuje się na stole, ale i lepiej smakuje. Sprawdź, jak raz na zawsze pozbyć się problemu z obieraniem jajek.
Niejednokrotnie zastanawiałaś się pewnie, dlaczego skorupa nie odchodzi od jajek? Fakt, podczas obierania można się naprawdę zirytować.
Problemem okazuje się być kwasowość jajka. Neutralne pH oznaczane jest na poziomie 7, a wszystko, co znajduje się poniżej tej liczby, jest bardziej kwasowe. Natomiast to, co powyżej jest zasadowe. Co istotne, świeżo zebrane jajka - mające do 3 dni - mają niższe pH i są bardziej kwasowe. Im starsze jajko, tym jego zasadowość jest wyższa. Wzrost zasadowości może wynikać z powstających z czasem uszkodzeń skorupki. Ulatniający się wtedy dwutlenek węgla wpływa na wzrost pH.
Pod skorupką jajka znajduje się błonka zawierająca duże ilości keratyny, kwaśne środowisko wzmacnia tą błonę. W jajku świeżym podczas gotowania keratyna wiąże się z białkiem i w efekcie ciężko jest je później od siebie oddzielić. Jajka, które kupujesz w sklepie, mają mniej więcej 8-9 dni, zasadowość w nich jest większa, wiązania keratyny słabsze, wobec tego ugotowane białko znacznie łatwiej oddziela się od błony.
Wniosek jest prosty - im starsze jajka, tym łatwiej będzie ci je obierać, a przy obieraniu świeżych trzeba się sporo napracować. Czy to oznacza, że masz kupować jedynie starsze jajka? Niekoniecznie. Jest sposób, żeby każde jajko obierało się bez większego problemu.
Jak obierać jajka, aby ta czynność była znacznie mniej irytująca? Wykorzystaj szklankę z zimną wodą - wrzuć do niej dopiero co ugotowane, ostudzone jajko i energicznie potrząsaj. Spowoduje to przynajmniej częściowe pęknięcie skorupki, woda wpływająca do części z białkiem natomiast sprawi, że całość łatwo się obierze.
Inna opcja to delikatne stuknięcie jajkiem o blat, dzięki czemu skorupka sama zacznie oddzielać się od białka.
Co zrobić, żeby skorupka odchodziła od jajek? Możesz działać już na etapie gotowania.
Kluczem do sukcesu jest dodanie do garnka z gotującymi się jajkami... kilku plastrów cytryny. Okazuje się, że wydzielający się wtedy kwas cytrynowy sprawi, że skorupka odejdzie niemalże sama. Zastosuj ten trik, a raz na zawsze zapomnisz o problemach z obieraniem jajek.
Inny pomysł to dodanie odrobiny wody gazowanej - wlej pół szklanki do garnka jeszcze przed rozpoczęciem gotowania jajek. Dwutlenek węgla obecny w wodzie gazowanej rozluźni strukturę skorupki, przez co będzie znacznie łatwiejsza do usunięcia.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Faworki smaż tylko na konkretnym tłuszczu. Będą chrupać aż miło
Szumowiny w rosole. Jeden sposób pomoże się ich pozbyć i wyklarować rosół
Wymocz schabowe przed smażeniem. Tak soczystych i kruchych jeszcze nie jadłaś