Na Sycylii zajadają się tym pesto. Główny składnik to pistacje, ale ważny jest inny zielony dodatek
Moda na pistację trwa w najlepsze, z czego niepodważalnie trzeba korzystać. Z orzechów zrobisz nie tylko pyszny, słodki krem, ale także aromatyczne pesto. Z pewnością w takiej odsłonie jeszcze go nie jadłeś. Co więcej, do sosu nie użyjesz ani grama bazylii, a zastąpisz ją innym ważnym dodatkiem.
Tradycyjnie pesto przygotowuje się z liści bazylii i orzeszków piniowych. Sycylijska wersja tego popularnego sosu podmienia te kultowe składniki na obecnie popularną pistację i rukolę. Smak jest wyjątkowy i orzeźwiający, dzięki czemu poczujesz się, jakbyś właśnie przeniósł się na gorącą wyspę.
Składniki:
- 70 g obranych pistacji
- 100 g rukoli
- 90 g startego parmezanu
- 1 łyżka świeżego soku z cytryny
- 150 g oliwy z oliwek
- świeżo mielony pieprz czarny
- sól.
Obrane pistacje upraż na suchej patelni. Podczas prażenia cały czas mieszaj orzechy, aby się nie przypaliły. Gdy się przyrumienią, odstaw je do ostygnięcia. W misie blendera umieść starty parmezan, świeżą rukolę, sok z cytryny, przestygnięte pistacje i zacznij blendowanie.
W trakcie miksowania dolewaj stopniowo oliwę z oliwek. Gdy sos osiągnie jednolitą konsystencję, ale kawałki orzechów wciąż będą wyczuwalne, to znak, aby zakończyć blendowanie. Całość dopraw do smaku świeżo mielonym pieprzem i solą.
Pesto z pistacji to przede wszystkim świetnym dodatek do wszelkich makaronów. Natomiast najlepiej będzie smakować w połączeniu z rurkami penne, świderkami rotini lub kluseczkami gnocchi.
Co więcej, pesto z pistacji można z powodzeniem zajadać ze świeżym, chrupiącym pieczywem. Wzbogaci smak dań z rybami i owocami morza. Sos również sprawdzi się jako dodatek do sałatek warzywnych czy przystawek.
Pesto z pistacji i rukoli najlepiej zajadać na świeżo. Jeśli jednak nie uda nam się zjeść go w całości, sos trzeba odpowiednio zabezpieczyć przed zepsuciem. Pesto pistacjowe należy przechowywać w szczelnie zamykanym, szklanym pojemniku lub słoiku w lodówce. Tak schowany będzie świeży nawet przez tydzień.
Gdy wiemy, że w ciągu tygodnia nie damy rady zjeść pesto, warto je zamrozić. Robimy to w specjalnych pojemnikach przeznaczonych do mrożenia żywności. Takie pesto z pistacji może wytrzymać nawet do trzech miesięcy.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Rozgrzeje i doda energii w najbardziej ponury dzień. Ta zupa to będzie jesienny przebój
Jesienna kawa z korzennym twistem. Jeden ze składników podkręca metabolizm
Rozgrzewa bardziej niż rosół i żurek. Gruzińska zupa to najlepsze danie na chłodne dni