Aromatyczna, pachnąca i rozgrzewająca. Przepis na zupę z kasztanów dostałam od przyjaciółki
Kasztany to niewątpliwie jeden z największych symbolów jesieni. Znamy je jednak ze zbierania na podwórku, później ozdabiamy nimi dom czy robimy kasztanowe ludki. Tej jesieni warto natomiast zainteresować się kasztanami jadalnymi. Przygotowuję z nich aromatyczną, pachnącą i rozgrzewającą zupę. Jest po prostu wybitna.
Kasztany jadalne charakteryzują się nie tylko pysznym smakiem, nieco słodkim, przypominającym orzechy. Owoce obfitują w witaminę C, E, K czy witaminy z grupy B. Do tego cenione są za bogactwo potasu, wapnia, fosforu, magnezu, żelaza i cynku. Dzięki temu kasztany jadalne wykazują dużo właściwości zdrowotnych.
Między innymi kasztany jadalne mają właściwości wspierające układ pokarmowy. Przede wszystkim przyspieszą metabolizm, uregulują pracę jelit i wymiotą z nich toksyny. Dodatkowo mogą one łagodzić objawy chorób i stany zapalne trzustki i wątroby.
Kasztany jadalne to także właściwości przeciwutleniające, które zahamują szkodliwe działanie wolnych rodników. Tym samym jedzenie ich wzmocni odporność i spowolni procesy przedwczesnego starzenia organizmu. Ochroniona zostanie zarówno skóra, jak i umysł, zmniejszając ryzyko wystąpienia chorób neurodegeneracyjnych jak m.in. Parkinson, stwardnienie zanikowe boczne, Alzheimer.
Co więcej, kasztany jadalne zadbają o układ nerwowy. Duża dawka potasu i magnezu poprawi pamięć, koncentrację czy naukę nowych rzeczy. Złagodzą objawy wysokiego stresu, wyciszą organizm i wesprą walkę z bezsennością.
Kasztany jadalne nie są produktem ogólnodostępnym w sklepach stacjonarnych, a wynika to z faktu, że nie są one wyjątkowo popularne. Natomiast niejednokrotnie można je kupić w większych supermarketach czy sklepach z żywnością bio. Produkt dostępny jest również w internecie.
Ceny kasztanów rozpoczynają się już w granicach 70 zł za kilogram owoców. Sprzedawane są w formie suszonej, obrane lub w całości ze skorupką.
Przepis na aromatyczną zupę z kasztanów jadalnych dostałam od swojej przyjaciółki. Poleciła mi ją, bo świetnie rozgrzewa po powrocie z pracy. Te orzechowe nuty są wyborne i świetnie komponują się z czosnkiem i kardamonem. Jest też przepełniona warzywami, co dodaje jej jeszcze więcej wartości odżywczych.
Składniki:
- 500 g kasztanów jadalnych
- 2 łyżki masła klarowanego
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- Kawałek korzenia selera
- marchew
- pietruszka
- 750 ml bulionu
- 1 szklanka mleka kokosowego
- 3 liście laurowe
- łyżeczka tymianku
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- sól
- pieprz
Sposób wykonania:
W garnku zagotuj wodę. Kasztany w skorupkach natnij i wrzuć na gotującą się wodę. Całość gotuj przez około 10 minut. Przez ten czas posiekaj cebulę, czosnek, selera, marchew i pietruszkę. Owoce ostudź, obierz je z łupin i pokrój.
W osobnym garnku rozpuść masło, a gdy będzie ciepłe, wrzuć na nie pokrojone warzywa. Smaż do momentu, aż warzywa zmiękną, a po tym zalej je ciepłym bulionem. Do niego wrzuć posiekane kasztany i liście laurowe, gotuj przez 20 minut.
Po tym czasie wyjmij liście laurowe, dodaj mleko kokosowe, tymianek, kardamon, sól i pieprz do smaku. Zawartość garnka zmiksuj na gładki krem. Zupę doprowadź do wrzenia i od tego momentu gotuj przez 5 minut.
Gotową zupę z kasztanów jadalnych zajadaj od razu po przygotowaniu. Najlepiej podawaj do niej chrupiące grzanki lub świeży chleb na zakwasie.
Źródło: fit.poradnikzdrowie.pl, terazgotuje.pl
Zobacz też:
Nie musisz moczyć fasoli przez całą noc. Wypróbuj prosty patent kucharzy
Na świecie doceniania, w Polsce omijana. Tańsza i o wiele zdrowsza od dorsza ryba
Potrójna siła natury. Herbata na przeziębienie, odporność i dobre trawienie