Królewska ryba nie tylko dla seniorów. Doskonale zastąpi karpia na wigilii

Dorada królewska nazywana jest również sparusem złotogłowym. To nieduża ryba morska, którą można spotkać w Morzu Śródziemnym. Naturalnie występuje w częściach należących do Turcji, Grecji i Włoszech. Możliwe jest spotkanie jej także w Oceanie Atlantyckim.

Dorada osiąga średnio 35 cm, ale może urastać nawet do 70 cm. Mięso tej ryby jest jasne, ma delikatny, lekko słodkawy smak. Według niektórych można ją porównywać do dorsza. Co jednak najważniejsze, dorada prawie wcale nie ma ości. Dzięki temu łatwo się ją filetuje i jest chętnie jedzona przez osoby, które obawiają się ości.

Doradę warto jeść nie tylko ze względu na łagodny smak czy małą ilość ości. Równie ważny jest skład ryby, który obfituje w cenne składniki. Przede wszystkim to bogactwo zdrowych nienasyconych kwasów tłuszczowych jak omega-3 i omega-6. Ponadto zawiera witaminę D, B12, B6. Z soli mineralnych uzupełni fosfor, potas, magnez, żelazo i selen.

Również warto jeść doradę, ponieważ należy ona do ryb chudych. W 100 g tego gatunku znajduje się zaledwie 5,5 g tłuszczy, 16,5 g białka i tylko 115 kcal. W efekcie zjedzenie niedużej porcji dostarczy małą ilość kilokalorii do organizmu, a przy tym będziemy najedzeni przez długie godziny. To idealne rozwiązanie dla osób, które dbają o utrzymanie prawidłowej masy ciała lub tych, którzy są na diecie odchudzającej.

Niska zawartość tłuszczu i wysoka ilość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych sprawia, że dorada ma właściwości chroniące serce i cały układ krwionośny. Pomoże w obniżeniu poziomu trójglicerydów i ureguluje poziom cholesterolu. Zadziała przeciwzakrzepowo i profilaktycznie przeciwko rozwojowi miażdżycy, nadciśnienia tętniczego i chorób niedokrwiennych serca.

Co więcej, dorada pozytywnie wpłynie na układ nerwowy. Poprawi funkcje mózgu, wspierając pamięć, naukę nowych rzeczy czy komunikację. Przyczyni się do tworzenia nowych neuroprzekaźników i ochroni komórki nerwowe przed niszczeniem. Dodatkowo może podnosić nastrój, redukując ryzyko rozwoju stanów depresyjnych i lękowych. 

Doradę warto jeść także, ponieważ wspomaga ona działanie układu odpornościowego. Działa przeciwzapalnie, łagodząc infekcje i zapobiegając występowaniu następnych. Pozwoli na utrzymanie zdrowych i mocnych kości oraz zębów. 

Dorada ze względu na swój smak jest rybą uniwersalną i może być przygotowywana na wiele różnych sposobów. Popularna jest dorada grillowana, ale w trakcie zimy lepiej postawić na upieczoną z dodatkiem plastrów cytryny i ziół.

Na wigilijnym stole może zastąpić karpia, a więc doradę można usmażyć. Trzeba natomiast pamiętać, że przygotowana na obfitej porcji tłuszczu nie będzie już tak chuda i negatywnie wpłynie na stężenie cholesterolu we krwi.

Z doradą najlepiej komponują się zioła takie jak tymianek, rozmaryn, koperek. Warto zarazem dodać do niej sok z cytryny lub plastry owocu, co podkreśli smak ryby i sprawi, że jej skórka będzie chrupiąca.

Źródło: dietetycy.org.pl, fit.poradnikzdrowie.pl, terazgotuje.pl