Ma niewiele ości i tłuszczu, nie śmierdzi tranem. W Lidlu właśnie jest w dobrej cenie
Dorsz to jedna z najpopularniejszych ryb, nie tylko jest bardzo zdrowa, ale i niezwykle smaczna. Z reguły na sklepowych półkach znajdziemy dorsza atlantyckiego, jednak czasami można upolować również dorsza czarnego. Będzie idealnym wyborem dla osób, które szukają ryb z małą zawartością ości. Dlaczego warto jeść dorsza czarnego, oraz jak go przyrządzić? Podpowiadamy.
Dietetycy zachęcają, aby jak najczęściej sięgać po ryby, w ich składzie znajdziemy wiele cennych wartości odżywczych, które pomogą ci zadbać o zdrowie. Mają sporo białka, zdrowych tłuszczów nienasyconych omega-3, a także witaminy D. Jedną z łatwo dostępnych ryb, które można znaleźć w wielu supermarketach w okazyjnej cenie, jest dorsz. Tym razem sprawdzimy, dlaczego warto sięgać po dorsza czarnego.
Sprawdź także: O niebo lepsza ryba niż karp na wigilię. Smaczna, chudziutka i prawie nie ma ości
Gatunek ten nazywany jest także czerniakiem, można spotkać go w wodach północno-wschodniego Atlantyku, między innymi w okolicach Islandii, Norwegii, a także w Morzu Północnym. Czarny dorsz należy do ryb morskich żyjących w ławicach, jest drapieżnikiem, poluje na mniejsze gatunki ryb, takie jak szproty, czy śledzie. Ryba ta żyje nawet do 25 lat, potrafi urosnąć do imponujących rozmiarów, przekraczających metr długości. Łuski na grzbiecie czarnego dorsza mają ciemny odcień, to samo tyczy się wnętrza pyska, stąd też prawdopodobnie pochodzi jego nazwa.
Dorsz czarny jest dobrym źródłem białka (zawierającego wszystkie potrzebne aminokwasy). Jest ono substancją budulcową wszystkich tkanek w organizmie, odpowiada za prawidłową pracę mięśni, ich regenerację. Posiłki bogate w białko pomagają również dłużej odczuwać sytość.
Ryba ta jest stosunkowo niskokaloryczna, w 100 g ma jedynie ok. 71 kcal, dodatkowo zawiera małą ilość tłuszczu, dlatego idealnie sprawdzi się w diecie osób, które chcą zrzucić nadprogramowe kilogramy. Mięso dorsza czarnego jest dodatkowo delikatne w smaku i lekkostrawne. Obecne są tutaj witaminy z grupy B, które odpowiadają za prawidłowy stan układu nerwowego, sercowo-naczyniowego i mięśniowego, a także witamina D, która wspiera odporność organizmu, oraz wzmacnia kości i zęby. Nie brakuje tu również selenu, który między innymi ma korzystne działanie na układ immunologiczny. Wykazuje także działanie przeciwutleniające, pomaga zmniejszyć stres oksydacyjny, ma właściwości przeciwzapalne, przeciwstarzeniowe i antynowotworowe. Warto wspomnieć, że dorsz czarny pochodzący ze sprawdzonych źródeł, nie będzie miał wysokiej zawartości rtęci.
Ryba ta jest niezwykle smaczna, ma delikatne, białe mięso, nadaje się do smażenia, pieczenia i gotowania. Obecnie można znaleźć ją w Lidlu w okazyjnej cenie 2,99 zł za 100 g. Najzdrowsza jest oczywiście przygotowywanie jej bez dużej ilości tłuszczu. Wystarczy umyte i osuszone filety skropić odrobiną oliwy, doprawić solą, pieprzem i ulubionymi ziołami, np. rozmarynem, bazylią, czy oregano, świetnie pasuje tu pietruszka. Następnie ułożyć ją w naczyniu żaroodpornym z plastrami cytryny i upiec w 200 stopniach przez około 15-20 minut - w zależności od wielkości i grubości kawałka. Gotowego dorsza podaj na przykład z ziemniakami z koperkiem, gotowanymi warzywami, lub surówką z kapusty kiszonej. Alternatywą dla pieczenia w piekarniku będzie przygotowanie ryby w parowarze.
Jeśli lubisz chrupiącą panierkę, zrób danie inspirowane klasycznym, angielskim przysmakiem, czyli fish and chips. Czarny dorsz również sprawdzi się tu świetnie. Filety oprósz solą i pieprzem, następnie opanieruj w mące, jajku i bułce tartej, a następnie usmaż na patelni na złoty kolor. Gotową rybę zaserwuj z frytkami i sałatką colesław.
Czarny dorsz ma stosunkowo niewiele ości, dlatego świetnie sprawdzi się także w potrawkach z rybą, np. można udusić go wraz z papryką, porem i pomidorami. Takie danie świetnie smakuje zaserwowane z ryżem lub kromką chleba. Możesz także przygotować z niego rybne pulpeciki i kotlety.
Źródła: terazgotuje.pl, ryby.wwf.pl, dietly.pl
Zobacz też:
Najzdrowsza przekąska. To bomba witaminowa, która wspiera serce i jelita
Cudowne owoce ze starożytnego drzewa. Dla seniorów są jak lekarstwo na pamięć