Najprostszy do zrobienia i ekstra kremowy serek. Działa jak probiotyk, ma dużo wapnia
W domowej kuchni można przygotować wyjątkowo kremowy i delikatny serek, który nie tylko smakuje wyśmienicie, ale także wspiera zdrowie układu trawiennego. Labneh, bo o nim mowa, to tradycyjny bliskowschodni ser o prostym składzie, który dostarcza cennych probiotyków i dużych ilości wapnia, kluczowego dla mocnych kości. Jego przygotowanie zajmuje zaledwie kilka minut, a efektem jest aksamitny produkt, który można wykorzystać zarówno w wytrawnych, jak i słodkich potrawach.
Labneh to kremowy ser o długiej tradycji, nierozerwalnie związany z kuchnią Lewantu, a zwłaszcza Libanu, gdzie od wieków stanowi jeden z podstawowych elementów codziennej diety. Jego nazwa występuje w różnych wariantach - od labne po lebnah - co odzwierciedla bogactwo regionalnych wersji. Historia tego serka sięga tysięcy lat, a pierwotnie spożywali go między innymi Beduini, którzy cenili go za wysoką zawartość białka i możliwość długotrwałego przechowywania w trudnych warunkach klimatycznych. Dziś jego popularność wykracza daleko poza kraje arabskie - ceniony jest przede wszystkim za swoją niezwykle aksamitną konsystencję, subtelny, lekko kwaskowy smak oraz wszechstronność w kuchni.
Tradycyjna receptura bazuje na jogurcie, który może pochodzić z mleka krowiego, owczego lub koziego, a sam proces produkcji polega na stopniowym odsączaniu serwatki, co nadaje serowi gęstą i kremową strukturę. Labneh występuje w dwóch głównych wariantach: miękkim, doskonałym do smarowania chleba, oraz bardziej zwartym, formowanym w kulki i często przechowywanym w oliwie, co dodatkowo przedłuża jego trwałość. W zależności od regionu i upodobań dodaje się do niego różne przyprawy - najczęściej miętę, za’atar, czarnuszkę lub oliwki, które wzbogacają smak i nadają mu wyjątkowego charakteru.
Przeczytaj też: Z lodówki wzięłam mascarpone, z miski pomarańcze. Wyszedł bajecznie kremowy i delikatny deser
Ten ser to połączenie aksamitnej konsystencji, delikatnego smaku i wartościowych składników odżywczych, co czyni go idealnym elementem zdrowej diety. Jest naturalnym źródłem probiotyków, które wspierają florę jelitową i usprawniają trawienie, a jednocześnie dostarcza organizmowi niezbędnego białka. Dzięki temu pomaga regulować apetyt i zapewnia długotrwałe uczucie sytości - 100 gramów tego sera zawiera około 180 kalorii, dzięki czemu jest pożywnym, ale lekkim wyborem. Jego neutralny smak i kremowa struktura sprawiają, że doskonale komponuje się z różnymi produktami, wzbogacając potrawy o wartości odżywcze bez przytłaczania ich smaku.
Oprócz białka labneh dostarcza także wapń, niezbędny do utrzymania zdrowych kości i zębów, a jego regularne spożywanie, dzięki obecności żywych kultur bakterii, wspiera układ odpornościowy. W porównaniu do innych serów zawiera mniej węglowodanów i tłuszczu. Jego delikatnie kwaskowy smak sprawia, że świetnie zastępuje cięższe produkty mleczne, takie jak śmietana czy kremowy ser, nadając potrawom lekkości bez utraty walorów smakowych. Uniwersalność labneh pozwala na jego wykorzystanie w różnorodnych przepisach - od smarowidła do pieczywa, przez dipy i sosy, aż po wyszukane desery.
Przygotowanie labneh w domowych warunkach wymaga jedynie kilku podstawowych składników i prostych narzędzi kuchennych. Do uzyskania około 300 gramów sera potrzebne jest 800 gramów jogurtu greckiego oraz płaska łyżeczka soli. Opcjonalnie można dodać ulubione przyprawy, takie jak czarnuszka czy za’atar, które wzbogacą smak. Kluczowy etap to odsączanie serwatki - do tego potrzebne są sitko, jałowa gaza oraz głębokie naczynie, które umożliwi swobodne ściekanie płynu. Cały proces odbywa się w lodówce i może trwać od kilkunastu godzin do kilku dni, w zależności od tego, jaką konsystencję chcemy uzyskać. Im dłużej jogurt będzie odciekał, tym bardziej zwarty i kremowy stanie się gotowy ser.
Jeśli labneh ma mieć miękką, smarowną konsystencję, wystarczy odsączanie przez 5-6 godzin. Aby uzyskać gęstszy, bardziej zwarty ser, czas ten należy wydłużyć do 24-48 godzin, codziennie odciskając nadmiar serwatki. Jeśli labneh ma być wyjątkowo twardy, np. do formowania kulek, konieczne jest odciekanie przez 3-4 dni. Gotowe kulki można przechowywać w oliwie, co nie tylko przedłuża trwałość, ale także dodaje głębi smaku.
Przeczytaj też: Nasza pomidorówka wypada przy niej blado. Obłędny, głęboki smak, ogrom witamin i probiotyki na talerzu
Labneh jest niezwykle wszechstronnym dodatkiem do dań i świetnie komponuje się zarówno z wytrawnymi, jak i słodkimi składnikami. W krajach Bliskiego Wschodu tradycyjnie podaje się go z oliwą, świeżymi warzywami i ziołami, co tworzy aromatyczną przystawkę lub lekkie śniadanie. Popularnym dodatkiem są oliwki, pomidory i ogórki, a całość często wzbogaca się suszonym oregano, które podkreśla jego kwaskowy smak. Dzięki swojej delikatnej konsystencji labneh świetnie sprawdza się jako smarowidło do chleba pita, ale równie dobrze pasuje do klasycznej bagietki czy razowego pieczywa.
Choć najczęściej kojarzony jest z wytrawnymi daniami, labneh doskonale odnajduje się także w wersji słodkiej. Może być skrapiany miodem i podawany z bakaliami, figami lub granatem, tworząc pożywną, ezgotyczną przekąskę. Dzięki kremowej konsystencji sprawdzi się jako nadzienie do naleśników, placuszków lub składnik serników o delikatnym smaku. Jego uniwersalność sprawia, że pasuje także do śniadaniowego musli, koktajli owocowych czy smoothie, nadając im aksamitną teksturę i lekko jogurtowy posmak.
Źródła: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Nie musisz kupować, możesz zrobić w domu. Jelita wreszcie zaczną dobrze pracować
Smaczniejsze od pieczarek. Wciąż za mało znamy, by często używać