Zwykle zajadamy suszone, ale świeża jest najzdrowsza. Na serce działa zbawiennie, podnosi odporność
Figi wiele osób kojarzy przede wszystkim z suszoną wersją. Ta słodka przekąska dostępna niemalże przez cały rok cieszy się niemałą popularnością. Warto jednak pamiętać, że to świeże figi są prawdziwą odżywczą bombą. Wysoka zawartość cennych składników takich jak potas, wapń i magnez to tylko początek zalet niepozornego owocu. Sprawdź, dlaczego świeże figi zasługują na szczególną uwagę - jesteśmy pewni, że po lekturze tego artykułu postanowisz sięgnąć po nie przy najbliższej okazji.
Figa - będąca owocem popularnym wśród zwolenników diety śródziemnomorskiej - uznawana jest powszechnie za symbol długiego życia. Patrząc na jej prozdrowotne właściwości, zdecydowanie coś w tym jest. Sprawdź, jaka jest różnica między suszonymi a świeżymi figami oraz dlaczego konkretnie warto po nie sięgać.
Suszone figi to przekąska, która cieszy się sporą popularnością, także ze względu na to, że znajdziemy je właściwie w każdym większym markecie oraz w sklepach ze zdrową żywnością. Ich trwałość, intensywnie słodki smak, duża zawartość błonnika - m.in. za te cechy tak wiele osób je ceni. Trzeba jednak pamiętać o tym, że proces suszenia sprawia, iż owoce stają się bardziej kaloryczne. Przykładowo, 100 g suszonych fig to aż 311 kcal, podczas gdy taka sama ilość świeżych - jedynie 74 kcal. Podczas suszenia degradacji ulega także wiele cennych witamin.
Inną opcją są świeże figi - soczyste, miękkie, o miodowym smaku i wyjątkowej teksturze. W Polsce pojawiają się sezonowo, zwykle od sierpnia do października. Gdzie kupić świeże figi? Bez większego problemu znajdziesz je w dobrze zaopatrzonych supermarketach oraz na niektórych bazarach.
Jakie właściwości mają świeże figi? Śmiało można stwierdzić, że to prawdziwy skarb dla naszego zdrowia w wielu aspektach.
Zacznijmy od tego, że figi stanową doskonałe źródło potasu, ten z kolei odgrywa bardzo istotną rolę w regulacji ciśnienia krwi oraz wspieraniu pracy serca, wspomaga także prawidłowe funkcjonowanie mięśni. Ten jeden z najstarszych wśród uprawianych przez człowieka owoców dostarcza także wapnia, magnezu oraz fosforu, dzięki czemu realnie wspiera m.in. funkcjonowanie układu nerwowego czy zmniejsza ryzyko cukrzycy. Figi zawierają również witaminy A, C, E, K oraz z grupy B.
W Turcji przeprowadzono badania odnośnie tego, że zawartość rozpuszczalnego błonnika w figach pomaga kontrolować poziom cukru we krwi. Figi mogą obniżyć poziom cholesterolu a także pomagają w utracie zbędnych kilogramów - żywność bogata w błonnik pokarmowy może mieć pozytywny wpływ na kontrolę masy ciała. Co ciekawe, wyniki badań z udziałem kobiet po menopauzie wykazały o 34% zmniejszone ryzyko wystąpienia raka piersi u osób spożywających najwięcej błonnika w porównaniu z tymi, które spożywają go najmniej.
Świeże figi zawierają także cenne antyoksydanty, które zwalczają wolne rodniki i usprawniają procesy regeneracyjne organizmu. Ponadto figi doskonale działają także na jelita, mają także działanie przeciwpasożytnicze i przeciwgrzybiczne.
Wiele osób zastanawia się, jak jeść świeże figi? Możliwości jest naprawdę sporo. Ten owoc pasuje zarówno do dań słodkich, jak i wytrawnych, za każdym razem idealnie podkręca smak potrawy. Ze skórką czy bez - świeże figi zawsze są przepyszne.
- Najprościej jeść je po prostu na surowo - jako zdrową przekąskę czy deser. W tym wydaniu warto połączyć je z orzechami, jogurtem naturalnym czy miodem.
- Świeże figi doskonale sprawdzają się także w przeróżnych sałatkach. Sprawdzą się na przykład w zestawieniu z rukolą, różnymi serami i owocem granatu.
- Według wielu osób prawdziwym przysmakiem jest kanapka na ciepło z dodatkiem figi - na przykład w towarzystwie szynki dojrzewającej.
- Oczywiście owoc ten sprawdza się także w różnego rodzaju deserach. Figi można zapiekać w cieście francuskim, ale także dodawać do ulubionych tart czy musów.
Źrodła: dietetycy.org.pl, terazgotuje.pl
Zobacz też:
Najlepszy owoc dla serca właśnie pojawił się w sklepach. Jedz, bo wspiera też odporność i trawienie
Jedz, gdy masz stłuszczoną wątrobę i kłopoty z trawieniem. Kupisz w każdym dobrym warzywniaku