Ryba z polskich jezior o niskiej zawartości tłuszczu i pełna kwasów omega-3. Na wigilię lepsza od łososia

Karaś to ryba z rodziny karpiowatych, dlatego będzie świetnie pasować na wigilijny stół. Jest chudsza o ok. 60 kcal od tradycyjnej, bożonarodzeniowej ryby, dlatego coraz więcej osób interesuje się jej zakupem. Karasia warto jednak wybrać nie tylko ze względu na dbałość o figurę. 

Karaś srebrzysty to słodkowodna ryba, którą nazywa się też japończykiem. Pochodzi właśnie z Japonii, ale dziś naturalnie pojawia się w dorzeczu Amuru (na terytorium Rosji, Chin i Mongolii). Jego hodowlę prowadzi się również w środkowej i wschodniej Europie. 

Karaś srebrzysty występuje też w Polsce. Znaleźć go można w hodowlach lub w nizinnych wodach śródlądowych, stojących i wolno płynących, w miejscach o porośniętym roślinami podłożu. Populacje tej ryby składają się niemal wyłącznie z samic, dlatego ich rozmnażanie odbywa się w procesie gynogenezy (do tarła bierze się samce z innych gatunków karpiowatych, które stymulują proces rozrodczy samic).

Ryba osiąga przeciętnie od 15 do 35 cm długości i do 1,5 kg wagi. Z wyglądu przypomina nieco karasia chińskiego, jednak cechuje się innymi kolorami. Ma stalowogranatowy grzbiet i srebrzyste boki. 

Specjaliści ds. żywienia powtarzają, że jedzenie ryb to samo zdrowie. Zalecają spożywanie ich co najmniej 2-3 razy w tygodniu. Naprzemiennie warto zajadać te chude i tłuste oraz morskie i słodkowodne, aby dostarczać jak najwięcej wartości odżywczych. 

W 100 gramach dostarcza ok. 100 kcal i ok. 18 gramów pełnowartościowego białka. Jest ono łatwiej przyswajalne niż to, które znajduje się w mięsie. Karaś może więc stanowić główną część obiadu lub kolacji, bo będzie sycący i dostarczy dużo energii.  

Ryba jest też skarbnicą witaminy A, która wpływa na prawidłową pracę narządu wzroku oraz zapewnia prawidłową budowę kości i szkliwa zębów. O zdrowie kości i mniejsze ryzyko wystąpienia osteoporozy dbają też witamina D i wapń, będące w składzie odżywczym karasia. Witaminy z grupy B z potasem wspierają z kolei układ nerwowy, lepszy wygląd skóry, włosów i paznokci oraz przeciwdziałają anemii i nadciśnieniu. 

Jak smakuje karaś? Mięso ma lekko słodkawy aromat, jest białe i chude. Niestety, podobnie jak u karpia, jest bardzo ościste. Z tego powodu często podaje się je po uprzednim dobrym zmieleniu. Rybę można smażyć, piec lub gotować. 

Karaś będzie pyszną bazą do bulionu lub zupy rybnej, nadając delikatny posmak wywarowi. Wyśmienicie smakuje też smażony w panierce lub piwnym cieście naleśnikowym. Warto go upiec w piekarniku w ziołowej marynacie. Mięso wychodzi wówczas soczyste i mięciutkie. Karasia podaje się też w śmietanie lub occie, jako przekąskę. 

Źródło: terazgotuje.pl, poradyfit.pl