Zbierz na zapas i zaparz z nich herbatkę. Relaksuje, poprawia odporność i krążenie
Na przedwiośniu leszczyna wypuszcza męskie kwiatostany, które łatwo przeoczyć, choć mają wyjątkowy potencjał zdrowotny. Zebrane w odpowiednim momencie i prawidłowo przygotowane mogą posłużyć do sporządzenia łagodnego naparu, który wspiera krążenie, działa przeciwzapalnie i pomaga się wyciszyć. Wyjaśniamy, kiedy i jak zbierać bazie, jak je parzyć oraz na co dokładnie pomagają.
Męskie kwiatostany leszczyny, czyli popularne bazie, pojawiają się wyjątkowo wcześnie. W niektórych rejonach kraju można je dostrzec już pod koniec grudnia, choć najczęściej rozwijają się od stycznia do marca. W najchłodniejszych częściach Polski ten proces może przesunąć się nawet na początek kwietnia. W tym właśnie okresie są najbardziej wartościowe, pod warunkiem że nie rozpoczęły jeszcze intensywnego pylenia. Te jasnożółte, zwisające kwiaty są wtedy dobrze rozwinięte, ale nadal zwarte, co świadczy o wysokiej zawartości substancji biologicznie aktywnych.
Zbierając kwiaty, warto zwrócić uwagę na ich elastyczność i jednolity kolor. Zbyt późne zrywanie nie tylko oznacza mniejszą wartość surowca, ale również wyższe ryzyko kontaktu z alergenami. Podczas zbioru nie należy pozbawiać rośliny wszystkich kwiatostanów. Wystarczy kilka z każdego krzewu, aby przygotować zapas do domowego użytku. Zebrane bazie można wykorzystać od razu, parząc z nich napar, albo ususzyć w przewiewnym, suchym miejscu, z dala od światła słonecznego. Tak przygotowany surowiec zachowuje swoje właściwości przez wiele miesięcy.
Przeczytaj też: Turbo zdrowy smakołyk, za chwilę zacznie się sezon. Możesz zrobić energetyczny dżem lub syrop na przeziębienie
Męskie kwiatostany leszczyny zawierają zestaw aktywnych związków roślinnych, które od lat wykorzystywane są w ziołolecznictwie. Najważniejsze z nich to flawonoidy, garbniki, olejki eteryczne, a także naturalne fitohormony. Flawonoidy, takie jak kwercetyna i rutyna, odpowiadają za właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające, a ich zawartość w suchym surowcu może wynosić nawet do 1,5-2 g na 100 g. Działają one ochronnie na komórki, wzmacniają ściany naczyń krwionośnych i wspierają układ odpornościowy w walce z infekcjami sezonowymi. Garbniki nadają baziom właściwości ściągające i antybakteryjne, co ma znaczenie przy stanach zapalnych błon śluzowych.
W kwiatostanach występują także olejki eteryczne, choć w mniejszych ilościach, zazwyczaj nieprzekraczających 0,5 g na 100 g. Mimo niewielkiego stężenia mają łagodne działanie uspokajające i ułatwiają odprężenie. Z kolei obecne w baziowych pyłkach fitohormony, takie jak fitosterole, mogą korzystnie wpływać na regulację procesów hormonalnych, zwłaszcza w okresach osłabienia lub przeciążenia organizmu. W surowcu występują również niewielkie ilości białka oraz mikroelementy, m.in. cynk, magnez i wapń, które wspomagają funkcjonowanie układu nerwowego i hormonalnego. Dzięki temu bazie leszczyny zyskują status nie tylko środka wspomagającego odporność, ale też potencjalnie wzmacniającego ogólną kondycję organizmu.
Przeczytaj też: Herbata na bezsenność, stres i wysokie ciśnienie. Wszyscy znają, ale mało kto wie, jak naprawdę działa
Przygotowanie naparu z bazi leszczyny nie wymaga ani doświadczenia, ani specjalistycznego sprzętu. Wystarczy jedna niewielka garść świeżych lub suszonych kwiatostanów, które zalewa się około 300 ml wrzątku i pozostawia pod przykryciem na 10 do 15 minut. Taki sposób parzenia pozwala wydobyć z surowca maksimum składników aktywnych, a przy tym zachować subtelny, lekko roślinny smak, który można delikatnie wzbogacić. Niektórzy dodają do naparu plaster pomarańczy, łyżeczkę miodu albo odrobinę imbiru, co nie tylko podnosi walory smakowe, lecz także wzmacnia działanie rozgrzewające i wspomagające odporność.
Do przygotowania naparu najlepiej wykorzystać bazie zebrane w fazie przed pełnym rozwinięciem, kiedy ich struktura jest jeszcze zwarta, a zawartość substancji biologicznie czynnych najwyższa. Jeśli nie planuje się użyć ich od razu, warto je wysuszyć w cieniu, w dobrze wentylowanym miejscu, przechowując następnie w szczelnym, suchym pojemniku. Tak zakonserwowany surowiec może być wykorzystywany przez cały sezon, zwłaszcza w okresach zwiększonej podatności na przeziębienia. Warto jednak pamiętać, że osoby uczulone na pyłek leszczyny powinny zachować ostrożność. W razie jakichkolwiek wątpliwości lub planowanego długotrwałego stosowania należy skonsultować się z lekarzem lub fitoterapeutą, zwłaszcza jeśli występują choroby przewlekłe lub nadwrażliwości.
Przeczytaj też: Gdy zaczyna kwitnąć, zbierz jak najwięcej. Pomaga w stanach zapalnych, problemach z żołądkiem i odpornością
Herbatka przygotowana z męskich kwiatostanów leszczyny zyskuje popularność głównie ze względu na korzystny wpływ na układ krążenia. Substancje zawarte w naparze, zwłaszcza flawonoidy, wspierają utrzymanie prawidłowego napięcia naczyń krwionośnych i poprawiają krążenie, co ma znaczenie m.in. w profilaktyce żylaków czy w leczeniu drobnych obrzęków. Napar wykazuje też łagodne działanie moczopędne, co może być pomocne przy zatrzymywaniu wody w organizmie lub przy zwiększonej podatności na infekcje dróg moczowych. Regularne spożywanie herbatki sprzyja oczyszczaniu organizmu i wspomaga fizjologiczną pracę nerek.
Właściwości naparu nie ograniczają się jednak wyłącznie do działania naczyniowego i moczopędnego. Dzięki obecności garbników herbatka może łagodzić stany zapalne błon śluzowych, co czyni ją przydatną w przypadku bólu gardła, chrypki czy lekkich infekcji górnych dróg oddechowych. W okresach zwiększonego ryzyka choroby, zwłaszcza jesienią i zimą, napar z bazi bywa stosowany jako element codziennej profilaktyki wzmacniającej odporność. Delikatne działanie relaksujące, wyczuwalne szczególnie wieczorem, sprzyja wyciszeniu przed snem, bez wywoływania otępienia.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Delikatna, niezwykle aromatyczna w smaku, pełna witamin. Ta kapusta jest najlepsza na gołąbki
Nie musisz kupować majonezu w sklepie. Zrobisz nie tylko z oleju i jajek
Najzdrowsze warzywo na świecie. Cukrzyk powinien robić z nią kanapki i sałatki