Dodaj do rosołu na początku gotowania. Będzie bardziej pożywny, gęsty i zarazem klarowny
Następnym razem przy gotowaniu rosołu dodaj zaledwie łyżkę tego tajnego składnika. Zupa stanie się nie tylko klarowana, ale jeszcze bardziej pożywna i gęsta. Efekt po ugotowaniu cię zaskoczy, a wszyscy będą pytać, jak przygotowałaś tak wybitny rosół.
Tajnym składnikiem, który warto dodać do rosołu, jest ocet. Ten produkt o specyficznym smaku przede wszystkim podkręci aromat tradycyjnej zupy. Wywar będzie intensywniejszy i inny niż dotychczas. Natomiast nie jest to jego jedyna zaleta.
Ocet dodaje się do rosołu, aby ten stał się gęstszy i bardziej treściwy. Kwas octowy w wywarze doprowadzi do rozpuszczania się tkanek chrzęstnych i łącznych, które znajdują się w mięsie i kościach. W zupie wytwarza się wówczas żelatyna, a danie jest jeszcze pożywniejsze i bardziej aromatyczne niż wcześniej. Składnik może także sprawić, że bulion stanie się bardziej klarowny.
Jeśli chcemy zdecydować się na dodanie octu do rosołu, trzeba pamiętać, że dolewamy go na samym początku gotowania. Dzięki temu przez cały proces gotowania będzie mógł działać. Kolejnym ważnym aspektem jest to, że ocet dodajemy tylko do rosołu, który przygotowywany jest na mięsie. W przeciwnym wypadku taki dodatek nic nie zmieni.
Osiągnięcie klarownego rosołu to nie lada wyzwanie, ale z kilkoma zasadami z łatwością wyjdzie nam przejrzysty wywar. Pierwszą z nich jest gotowanie rosołu na małym ogniu przez długie godziny. Zbyt intensywne gotowanie na mocnym ogniu sprawi, że tłuszcz rozbije się na drobne cząsteczki i całość stanie się mętna.
Będziemy mieć pewność, że rosół po ugotowaniu będzie klarowny, jeśli w trakcie przyrządzania będziemy dolewać do niego zimnej wody. Już 1 szklanka wystarczy, żeby bulion stał się krystaliczny. Zimna woda obniża temperaturę zupy i zapobiega gotowaniu, które może zrujnować upragniony efekt.
Pamiętajmy również o usuwaniu szumowin z wierzchu rosołu. Szumowiny to ścięte białko, które w trakcie intensywnego gotowania będzie się rozbijać. W efekcie zupa będzie mętna, a nawet może mieć zmieniony smak.
Największym błędem podczas przygotowywania rosołu jest za krótkie gotowanie. Ta szlachetna zupa potrzebuje naprawdę dużo czasu, więc należy uzbroić się w cierpliwość. Rosół trzeba gotować przez co najmniej 3-4 godziny. Powinien on w swoim tempie nabierać aromatów i przenikać smakiem wszystkich składników. Zbyt krótki czas gotowania będzie skutkować pozbawioną smaku i aromatu, mętną zupą.
Poważnym błędem będzie także gotowanie rosołu na zamrożonym mięsie. Mięso koniecznie musi być wcześniej rozmrażane przez kilka godzin. Nie nada się także to, które zostało na szybko rozmrożone z użyciem kuchenki mikrofalowej. Przez to wywar może być mętny i mniej smaczny.
Do rosołu nie powinno się również dodawać kostek rosołowych czy sztucznych ulepszaczy smaku. Może wydawać się, że one podkręcą smak dania i będzie on intensywniejszy. W praktyce jednak dodają rosołowi taniego i chemicznego posmaku. Zamiast tego lepiej postawić na naturalne przyprawy jak sól, pieprz czy liście laurowe.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Domowy syrop owocowo-warzywny na kaszel i odporność. Stara, ludowa receptura
Wrzuć do gotujących ziemniaków zamiast soli. Ich smak zaskoczy wszystkich domowników
Podczas smażenia filetów z kurczaka pojawia się biała piana. Wiesz, co to jest?