Reklama
Reklama

Tylko jeden składnik sprawia, że barszcz jest głęboko czerwony i klarowny. Nie jest to ani cytryna, ani ocet

Barszcz czerwony to jedna z najpopularniejszych tradycji na polskiej Wigilii. Ceniona jest za swój głęboki smak, ale też walory wizualne w postaci pięknej, rubinowej barwy. Co zrobić, żeby zupa nie traciła koloru? Tylko jeden składnik sprawia, że barszcz jest głęboko czerwony i klarowny. Nie jest to ani cytryna, ani ocet.

Zawsze chcemy, żeby wszystko na naszym wigilijnym stole było idealne. Niestety rzeczywistość czasem nas weryfikuje. Zwykle jest tak w przypadku barszczu czerwonego. Gotujemy go z największą troską, a on przed samym podaniem traci swój ciemnoczerwony kolor. Powodem może być kilka błędów.

Dlaczego barszcz czerwony traci kolor?

Za piękny odcień barszczu czerwonego odpowiada zawarta w burakach betaina. Substancja ta charakteryzuje się tym, że jest nietrwała i rozkłada się pod wpływem różnych czynników. Jednym z nich jest wysoka temperatura

Barszcz czerwony straci swój kolor, jeśli będziemy go za długo i za mocno gotować. Tej zupy nie powinno się przetrzymywać na gazie po przekroczeniu wyznaczonego w przepisie czasu. Tak samo nie należy barszczu gotować na zbyt mocnym ogniu. Musi on jedynie delikatnie "pyrkać" na niskim gazie, a nie wrzeć. Ściągamy go od razu, gdy warzywa w zrobią się miękkie.

Co więcej, barszcz czerwony może stać się o wiele ciemniejszy, niż zakładaliśmy. Wówczas powodem nieoczekiwanej zmiany może być użycie za dużej ilości buraków. Przyczyna może leżeć również w za dużej porcji zakwasu buraczanego. Warto więc korzystać tylko ze sprawdzonych receptur i nie dodawać składników "na oko".

Sprawdź także: Zakwas z buraków do wigilijnego barszczu. Lepszego przepisu nie znajdziesz

Co dodać do barszczu, gdy straci kolor?

Gdy barszcz straci kolor, od razu chcemy sięgać po znany i polecany ocet lub sok z cytryny. Te wybory są jak najbardziej w porządku, ale trzeba liczyć się z tym, że taki dodatek może znacząco zmienić smak zupy. Nabierze mocno kwaśnego, octowego aromatu, który nie zawsze jest pożądany. 

W przypadku, gdy zależy nam na przywróceniu barwy i nieznacznej zmianie smaku, wybierzmy owocowy sok. Gdy barszcz straci kolor, dolej do niego sok z czarnej porzeczki. Składnik przywróci upragnioną rubinową barwę, a jeśli chodzi o smak, doda jedynie nieco słodyczy.

Barszcz wigilijny z sokiem z czarnej porzeczki

Barszcz wigilijny z sokiem z czarnej porzeczki z tego przepisu wychodzi wyśmienity. Jego receptura jest starannie przemyślana, dzięki czemu zupa wychodzi jak z najlepszej restauracji. Czuć w nim głęboki smak buraków oraz nieco słodyczy i cierpkości pochodzącej z owocowego dodatku. Nikt się nie domyśli, co jest sekretnym składnikiem.

Składniki:

  • 2 l barszczu czerwonego, 
  • 250 ml soku z czarnej porzeczki, 
  • 1 ząbek czosnku, 
  • 3 goździki, 
  • 3 sztuki ziela angielskiego, 
  • 2 liście laurowe, 
  • 1 łyżeczka majeranku, 
  • sól, 
  • pieprz. 

Barszcz przelej do dużego garnka i podgrzej go na małym ogniu. Uważaj, żeby nie doprowadzić wywaru do wrzenia. Do zupy dorzuć czosnek, goździki, ziele angielskie, liście laurowe i majeranek. Dopraw także solą i pieprzem do smaku. Całość zamieszaj i odstaw pod przykryciem na około 3 godziny. Przez ten czas nabierze aromatu. 

Po tym czasie barszcz przelej przez gęste sito. Zupę ponownie powoli podgrzej, a gdy będzie ciepła, dolej sok z czarnej porzeczki. Gorący wigilijny barszcz czerwony z sokiem z czarnej porzeczki podawaj z uszkami lub krokietami.

Źródło: smaker.pl, terazgotuje.pl

Zobacz też:

Masz mięso i warzywa z rosołu? Zrobisz z nich smarowidło do chleba palce lizać

Czym się różni szarlotka od jabłecznika? Nie tylko ciasto odgrywa ważną rolę

Passata to nie to samo co koncentrat pomidorowy. Różnica jest znacząca

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wigilia