Reklama
Reklama

Wystarczy dodać łyżkę tego płynu do masy ziemniaczanej. Placki nie ociekają tłuszczem i chrupią aż miło

Placki ziemniaczane to ulubione danie wielu Polaków. Serwowane ze śmietaną, gulaszem bądź na słodko mogą okazać się doskonałą propozycją na obiad. Jednak czasem zdarza się, że podczas smażenia placki "piją" olej, a po wyłożeniu na talerz wprost ociekają tłuszczem. Wynika to z pewnych błędów, które popełniamy w trakcie ich przygotowywania.

Dlaczego placki ziemniaczane "piją" tłuszcz?

Przyrządzenie smakowitych placków ziemniaczanych nie wydaje się skomplikowane. Zdarza się jednak, że podczas smażenia tych pysznych specjałów popełniamy pewnego rodzaju błędy, przez co gotowe wyroby są zbyt tłuste i mało chrupiące. Okazuje się, że placki ziemniaczane mogą "pić" tłuszcz wskutek smażenia ich na słabo rozgrzanym oleju. Najlepiej umieszczać je na patelni, gdy tłuszcz rozgrzeje się do temperatury około 180 stopni Celsjusza.  

W sprawdzeniu stopnia nagrzania oleju pomóc może specjalny, kuchenny termometr. Jeśli jednak nie mamy takiego urządzenia, to możemy zrobić test za pomocą niewielkiego kawałka chleba. Wrzucamy ów kawałek na patelnię i odliczamy 16 sekund. Jeśli po tym czasie chleb się zarumieni, to oznacza to, że olej jest dostatecznie rozgrzany.  

Reklama

Co zrobić, żeby placki ziemniaczane nie ociekały tłuszczem?

Okazuje się, że błąd powodujący nadmierne chłonięcie przez placki tłuszczu możemy popełnić już na etapie przygotowywania składników. Kluczowe okazuje się bowiem wybranie odpowiednich ziemniaków. Najlepiej postawić na mączyste odmiany (typ kulinarny C). Ziemniaki o mniejszej zawartości skrobi zawierają więcej wody, wobec czego istnieje ryzyko, że podczas smażenia będą się rozpadać i nadmiernie chłonąć tłuszcz. 

Co ciekawe, niektórzy kucharze wykorzystują pewien trik, który może zminimalizować ryzyko "picia" oleju przez placki ziemniaczane. Wystarczy dodać do masy nieco octu (wystarczy 1 łyżka na około 1 kg ziemniaków), by przyrządzane specjały nie chłonęły nadmiernej ilości tłuszczu. Placki wyjdą pyszne i będą chrupać aż miło!

Przeczytaj też: Dlaczego ciasto drożdżowe opada? O zasadzie mało która gospodyni pamięta

Błędy przy smażeniu placków ziemniaczanych

Podczas smażenia placków ziemniaczanych warto wystrzegać się również innych błędów, które mogą sprawić, że danie okaże się nieudane. Wspomnieliśmy już o odpowiednim rozgrzaniu oleju, doborze właściwej odmiany ziemniaków oraz dodatku niewielkiej ilości octu do ziemniaczanej masy. 

Innym błędem, którego należy się wystrzegać w trakcie przyrządzania placków ziemniaczanych, jest niedostatecznie odciśnięcie masy ziemniaczanej z wody. Po starciu ziemniaków na tarce należy wykorzystać bawełnianą ścierkę, by odcisnąć z nich nadmiar płynu. W przeciwnym razie placki będą chłonąć tłuszcz z patelni, a ponadto znacznie stracą na chrupkości. 

Co więcej, warto uważać na wielkość smażonych placków. Jeśli umieścimy na patelni zbyt dużo ziemniaczanej masy na raz, to wówczas istnieje ryzyko, że placki się nie dosmażą i będą surowe w środku. 

Źródło: terazgotuje.pl

Zobacz też:

Dlaczego dżem w słoiku się psuje, a inny stoi w spiżarni latami? Nie każdy o tym wie

Gdzie wyrzucać słoiki ze starymi przetworami? Niby wiadomo, ale większość i tak robi błąd

Najlepsza herbata na kaszel i dobre trawienie. Gdy wypijesz wieczorem, będzie spać jak niemowlę

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: placki ziemniaczane