Już nastawiam ciasto na staropolski piernik dojrzewający. Z przepisu mojej babci wychodzi wybitny
Domowy piernik nie może równać się z tym kupionym w sklepie. Wypiekany na tydzień przed Bożym Narodzeniem wprawi nas w świąteczny nastrój i sprawi, że cały dom zacznie pachnieć korzennymi przyprawami. Staropolski piernik dojrzewający jest prosty do zrobienia, ale wymaga od nas dozy cierpliwości. Jeśli chcesz go przygotować w tym roku, już teraz zagnieć ciasto.
Piernik to szlachetne ciasto, które wymaga składników o najlepszej jakości. Nie sprzyja mu pośpiech. Jeśli chcesz, żeby wyszedł idealnie, ciasto na staropolski piernik musisz przygotować już teraz.
Piernik to ciasto o bogatej historii. W polskiej tradycji był już wypiekany w średniowieczu. Pierwsze zapiski na jego temat pochodzą z XIII wieku. Ciasto to przywędrowało do nas z Bliskiego Wschodu przez szlaki handlowe, które przebiegały przez Polskę. Na szeroką skalę zaczęto produkować go w Gdańsku i Toruniu, gdzie szybko stał się uwielbianym przysmakiem. W XV i XVI wieku ciasto zaczęło zdobywać popularność również w krajach bałtyckich oraz niemieckojęzycznych, przez co stało się produktem eksportowym. Z wyrobu najlepszych pierników sławne stały się polskie miasta - Gdańsk, Kraków i Toruń.
Główną zaletą piernika było to, że nie psuł się szybko. Wynikało to ze sporej zawartości miodu, który konserwował ciasto. Dzisiaj również jest jednym z najważniejszych składników. Niestety ma to swoje wady. Domowy piernik z początku jest dość twardym ciastem. Właśnie dlatego potrzebny jest czas. Dopiero po tygodniu od upieczenia staje się pyszny i miękki.
Ciasto na piernik staropolski warto docenić. Zwykle wypiekamy z niego blaty i przekładamy je powidłami, a na końcu oblewamy czekoladą. Warto jednak zrobić trochę więcej ciasta, np. z pół porcji i wykorzystać je na domowe miękkie pierniczki z nadzieniem. Oblane czekoladą, będą smakować lepiej niż te ze sklepowej półki.
Zobacz także: Pierwszy raz jadłam je na wakacjach w Sztokholmie. Klasyczne cynamonki przy nich wypadają blado
Składniki:
- 500 g naturalnego miodu,
- 250 g masła,
- 400 g cukru,
- 125 ml mleka,
- 3 jajka,
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej,
- pół łyżeczki soli,
- 50 g przyprawy do piernika,
- kilogram mąki pszennej.
Sposób wykonania:
Masło, miód oraz cukier umieszczamy w garnku. Podgrzewamy na małym ogniu, mieszając do momentu, aż wszystkie składniki będą ze sobą połączone. Następnie przelewamy masę do miski i pozostawiamy do ostudzenia.
Do mleka dodajemy sodę oczyszczoną i mieszamy, aż się rozpuści. Następnie przelewamy je do ostudzonej masy. Wbijamy jajka i mieszamy. Dodajemy przyprawę do piernika, sól i stopniowo dosypujemy mąkę. Dokładnie mieszamy. Kiedy masa będzie jednolita, przykrywamy ją ściereczką i chowamy do lodówki na co najmniej 5-6 tygodni. To nic, jeśli ciasto jest dość luźne. W procesie leżakowania powinno zgęstnieć.
Piernik pieczemy na tydzień przed świętami, aby blaty miały czas na zmięknięcie. Ciasto dzielimy na trzy równe części. Blachy smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Blaty rozwałkowujemy na grubość 5 mm, przekładamy do blachy i wsuwamy do piernika rozgrzanego do 170 st. C. Pieczemy przez 15-20 minut. Wyciągamy i pozostawiamy do ostudzenia.
Gotowe ciasto przekładamy powidłami śliwkowymi i przykrywamy arkuszem papieru do pieczenia. Odstawiamy na 3-4 dni w chłodne miejsce. Po tym czasie lukrujemy ciasto lub oblewamy polewą czekoladową. Można również posypać je pokruszonymi orzechami. Zachowuje świeżość na długo - wystarczy zawinąć je w ściereczkę, aby nie wyschło.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Na kiszonej kapuście zrobił się biały nalot. Czy można ją jeść?
Dziwnie wygląda, więc omijamy. Tymczasem ma mnóstwo kwasów omega 3, zapobiega stłuszczeniu wątroby
Słodki Uwodziciel kusi pysznym smakiem. Jest też banalny do zrobienia