Reklama
Reklama

Lamingtony są lepsze niż sklepowe ciastka. Mają nawet swoje święto narodowe

Lamingtony łatwo pomylić z kokosankami. Wszystko przez posypkę z wiórków, którymi otoczone są oba desery. Już po pierwszym gryzie można jednak poczuć różnicę, bo to, co skrywa się w ich środkach, jest inne. Lamingtony to deser z Australii, który pasuje zarówno jako słodka przekąska na co dzień, jak i elegancki poczęstunek dla gości.

Co to są lamingtony?

Lamingtony to ciastka narodowe Australii, które łudząco przypominają kokosanki. Są tam tak lubiane, że 21 lipca mają nawet swoje święto, czyli Narodowy Dzień Lamingtonów. Organizuje się wtedy liczne zbiórki charytatywne, tzw. "Lamington drives". 

Deser to kwadraty ciasta biszkoptowego zanurzone w aksamitnej polewie czekoladowej i posypane różnymi rodzajami wiórków kokosowych. W Australii często piecze się je na specjalnych formach, żeby przyspieszyć przygotowanie idealnie równych kawałków. Jeśli posłużysz się piekarnikiem, biszkopt możesz upiec dzień wcześniej, by odpoczął w nocy i przestał być tak kruchy. Ułatwi to jego krojenie.

Australijczycy potocznie nazywają je "Lammo". Nazwa pochodzi od gubernatora stanu Queensland - Lorda Charlesa Wallace'a Lamingtona. Według legend w 1900 roku jego żona - Lady Lamington - przypadkowo upuściła kawałek biszkoptu do polewy czekoladowej. Wyjęła go i szybko obsypała kokosem. Choć to najczęściej powielana historia, to przepis najprawdopodobniej ma innego autora. Mówi się, że stworzyła go Amy Schauer - nauczycielka gotowania, zaprzyjaźniona z żoną gubernatora. Druga teoria głosi, że recepturę opracował francuski cukiernik Armand Galland, który w 1898 roku przyjechał do Sydney. 

Lamingtony - przepis

Składniki:

Biszkopt maślany:

  • 6 dużych jaj,
  • 150 g cukru,
  • łyżeczka cukru z wanilią,
  • 170 g mąki pszennej tortowej,
  • 40 g masła.

Polewa czekoladowa:

  • 320 g cukru pudru, 
  • 250 ml mleka, 
  • 65 g kakao w proszku, 
  • 75 g masła. 

Dodatkowo:

  • 200 g wiórków kokosowych. 

Sposób wykonania:

Biszkopt upiecz na dzień przed przyrządzaniem lamingtonów. Pamiętaj, że wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej - wyjmij je co najmniej 2 godziny przed pieczeniem. Na początku rozpuść masło i wystudź do temperatury ok. 20 stopni Celsjusza. Do garnka wsyp cukier, wbij jaja. Miksuj na najwyższych obrotach przez ok. 8-15 minut, aż do momentu uzyskania jasnożółtej, puszystej i gęstej masy. Porcjami przesiej mąkę do naczynia, jedynie delikatnie łącząc ciasto drewnianą łyżką (jeśli zrobisz to za szybko lub za mocno, to biszkopt nie wyrośnie). Na końcu wlej jeszcze ostrożnie rozpuszczone masło. Masę przelej do kwadratowej formy o wymiarach ok. 24x24cm, wyścielonej papierem do pieczenia. Piecz w 170 stopniach Celsjusza przez ok. 45 minut. Wyjmij z piekarnika, upuść z wysokości ok. 40 cm na blat. Odstaw do ostygnięcia w formie. Następnego dnia podziel ciasto na sześciany o boku ok. 5 cm. 

Przygotuj polewę. Do miski przesiej cukier puder i kakao. W garnuszku rozpuść masło. Dodaj mleko, wymieszaj, a następnie wsypuj powoli suche składniki, cały czas ubijając. Masa powinna być gładka i jednolita. 

Przygotuj lamingtony. Przelej połowę mieszanki czekoladowej do głębokiego talerza. Do drugiego wsyp 1/3 wiórków kokosowych. Kiedy składniki zbyt mocno się zabrudzą - wymień je. Każdy sześcian ciasta zanurzaj w polewie czekoladowej za pomocą dwóch widelców, a następnie przenoś do wiórek kokosowych i dokładnie obtaczaj. Gotowe lamingtony odkładaj na kratkę, z której będzie mogła ściekać polewa. 

Wstaw całość do lodówki do stężenia czekolady, ale wyjmij na ok. 30 minut przed podaniem. 

Źródło: terazgotuje.pl, ozlandtravel.com

Zobacz też:

Chleb, który pomaga w odchudzaniu i obniża cholesterol. Zrób go w domu

Kremowa jajecznica po francusku. Po takim śniadaniu zgłodniejesz dopiero w porze obiadowej

Roladki wołowe wyjdą delikatne i mięciutkie. Podaj je ze specjalnym sosem

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciastka | desery | słodycze