Od znajomej, która mieszka we Francji, mam przepis na naleśniki. Wychodzą boskie
Do tej pory naleśniki robiłam w tradycyjnej, domowej wersji. Odkąd jednak dostałam przepis na crepes od koleżanki mieszkającej we Francji, moje życie zupełnie się zmieniło. Teraz naleśniki to ulubiony obiad mój i mojej rodziny. Wychodzą boskie i każdy, kto spróbuje, pyta o recepturę.
Crepes to nazwa określająca cienkie naleśniki pochodzące z kuchni francuskiej. Nazwa za to wywodzi się od łacińskiego słowa "crispa" oznaczającego "kręcony" lub "zwinięty". Może ona odnosić się do sposobu przygotowywania potrawy, gdzie ciasto jest równomiernie rozprowadzane poprzez kręcenie patelnią.
Tradycyjnie, we Francji crepes podaje się posmarowane kremem kasztanowym, konfiturą, miodem czy po prostu obsypane cukrem i skropione sokiem z cytryny. Naleśnik składany jest w charakterystyczny trójkąt i gotowe.
Może nam się wydawać, że znamy naleśniki świetnie, ale ten przepis to inny wymiar. Dostałam go od koleżanki prosto z serca Francji, więc jak żaden inny oddaje on klimat tego kraju. Naleśniki francuskie wychodzą ultra cienkie, delikatne i chrupiące. Są po prostu boskie.
Składniki:
- 250 g mąki
- 1/2 l mleka
- 10 g cukru waniliowego
- 4 jajka
- 50 g masła
- szczypta soli.
Masło roztop, a następnie pozostaw je do przestudzenia. W misce umieść mąkę, cukier, sól, jajka, mleko i wszystko dokładnie ze sobą połącz przy pomocy miksera lub trzepaczki. Masa musi być gładka i płynna. Chłodne, płynne masło dodaj do pozostałych składników i ponownie połącz. Gotowe ciasto naleśnikowe odstaw na 30 minut.
Suchą patelnię z nieprzywierającą powłoką rozgrzej na średnim ogniu. Gdy będzie ciepła, wylej na nią niewielką porcję ciasta. Najważniejsze, aby cała powierzchnia patelni była pokryta ciastem, jednak jego warstwa ma być cienka.
Gdy ciasto naleśnikowe zacznie się ścinać i robić brązowawe na brzegach, to znak, aby naleśnika przewrócić na drugą stronę. Smaż je na złocisty kolor z obu stron. Crepes podawaj zaraz po przygotowaniu.
Francuskie naleśniki crepes tradycyjnie jedzone są z wykwintnym kremem z kasztanów. Natomiast nie jest to konieczne, aby były tak jedzone w domowych warunkach. Do naleśników świetnie sprawdzą się słodkie, domowe konfitury, krem czekoladowy i dodatek owoców.
Dla miłośników delikatniejszych kompozycji naleśniki francuskie poleca się jeść posypane cukrem białym lub cukrem pudrem i skropione świeżym sokiem z cytryny. Świetnie zasmakują również polane miodem. W ten sposób najlepiej oddają klimat Francji.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Ten obiad zadowoli nawet największego głodomora. Zaserwuj mu Kotlety po chłopsku
Łyżkowe ciasto śliwkowe. Z tym przepisem poradzi sobie nawet laik
Na jego cześć odbywa się festiwal. Gulasz z 3 rodzajów mięs syci i rozgrzewa