Reklama
Reklama

Zrobiłam kaszubską dziadówkę według przepisu Strzelczyka. Smak mnie zaskoczył

Kaszuby to region bogaty w atrakcje, piękne krajobrazy, a także pyszne smaki. Kuchnia kaszubska często zaskakuje i pokazuje potrawy, które w oryginalny sposób wykorzystują doskonale znane nam składniki. W przypadku tego przepisu jest podobnie. Zupa dziadówka to pomysł na treściwą, lekko kwaskowatą zupę, która będzie idealna na ostatnie gorące dni. Dowiedz się, w jaki sposób możesz ją przygotować.

Dziadówka - zupa z Kaszub

Kaszuby to niezwykle bogata kraina, która zaskakuje turystów swoją różnorodnością. Znajdziemy tu piękne lasy, jeziora, rzeki, a nawet nadmorskie plaże. To region, w którym nie tylko można zachwycić się krajobrazem, ale również poznać bogatą historię tego miejsca. Liczne zabytki oraz muzea ukazują historię, o której wiele osób nie ma pojęcia.

Jedną z atrakcji, na którą mogą liczyć osoby odwiedzające Kaszuby, jest unikatowa kuchnia, obfitująca w tradycje. Oparta jest ona na lokalnych składnikach, które mieszkańcy mogli znaleźć w pobliżu rzek, jezior czy lasów. Rybołówstwo, myślistwo oraz rolnictwo były domeną Kaszubów. Właśnie dlatego potrawy ich kuchni opierały się na takich składnikach jak: ryby, mięso, kasze, mąki, grzyby czy jagody.

Smaki kuchni kaszubskiej, pomimo użycia dobrze znanych składników, mogą zaskakiwać. Kryją się one w prostych potrawach, których znajome elementy współgrają ze sobą w oryginalny sposób. Doskonałym dowodem na to jest zupa dziadówka, którą na swoim kanale ostatnio zaprezentował Tomasz Strzelczyk. Ten oryginalny przepis udowadnia, że potrawa może być całkiem inna od naszego wyobrażenia.

Zobacz także: Zjesz więcej, niż możesz. Tej babce ziemniaczanej nie sposób się oprzeć

Dziadówka kaszubska - przepis Strzelczyka

Składniki:

  • 1,5 l wody,
  • 0,7 l maślanki,
  • 250 g surowego boczku,
  • 100 g wędzonego boczku,
  • 1 duża marchewka,
  • 1 duża cebula,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 600 g ziemniaków,
  • 3 liście laurowe,
  • 5 ziaren ziela angielskiego,
  • sól i pieprz,
  • szczypta majeranku,
  • 2 łyżki mąki żytniej,
  • dodatkowo: jajko, szczypiorek.

Sposób wykonania:

Świeży i wędzony boczek kroimy bez skóry w drobną kostkę. Wrzucamy na zimną patelnię i zaczynamy smażyć. Cebulę, marchew i ziemniaki obieramy ze skórki i kroimy w drobną kostkę.

W garnku z wodą umieszczamy marchew i ziemniaki, a następnie dodajemy ziele angielskie oraz liście laurowe. Włączamy gaz i gotujemy na średnim ogniu do miękkości.

Do patelni z boczkiem dodajemy pokrojoną cebulę i doprawiamy świeżym pieprzem i majerankiem. Po kilku minutach dodajemy przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku.

Przechodzimy do przygotowania zaprawki. Do maślanki dodajemy 2 łyżki mąki żytniej, a następnie dokładnie mieszamy, aby powstała gładka masa bez grudek. Możemy pomóc sobie blenderem lub rózgą kuchenną.

Kiedy ziemniaki będą miękkie, a boczek z cebulą ładnie zarumieniony, składamy zupę w całość. Zawartość patelni przekładamy do gotującej się zupy, a następnie zalewamy maślanką z mąką. Pomału wlewamy płyn, ciągle mieszając. Kiedy zupa zacznie wrzeć, zgęstnieje. Doprawiamy ją do smaku solą oraz pieprzem.

Przed podaniem warto usmażyć jajka sadzone lub ugotować je na twardo oraz pokroić szczypiorek. Nalewamy zupę do talerza lub miski i podajemy posypaną szczypiorkiem z dodatkiem jajka.

Źródło: terazgotuje.pl, youtube.pl/@ODDASZFARTUCHA

Zobacz też:

Najlepsza surówka dla wielbicieli kebabów. Sekret tkwi w specjalnym sosie

Szwedzkie ciasto miłości to moje nowe kulinarne odkrycie. Dużo czekolady i kawa

W sezonie kulki mocy robię z dodatkiem tego warzywa. Idealne na drugie śniadanie lub przekąskę

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zupa