Fasola niepodległości znów gości w kuchni. Kiedyś zakazana, dziś doceniania za wyjątkowe właściwości
Choć fasola Piękny Jaś cieszy się większą popularnością w codziennej diecie, to w listopadzie uznanie zyskuje fasola z orzełkiem. Dawniej była chętnie wykorzystywana w kuchni, a dziś jest już nieco zapomniana. Przy okazji 11 listopada warto odświeżyć historię tego symbolu polskiej niepodległości.
Ta odmiana fasoli cechuje się naprawdę nietypowym wyglądem. Każde ziarno jest białe, ale dodatkowo pokryte czerwonymi plamami, które przybierają kształt orzełka w koronie. Nasiona są nieco błyszczące, owalne, lekko spłaszczone i dość długie, bo osiągają od 15 do 20 mm. Ze względu na swoją historię roślina dziś nazywana jest niepodległościową.
Dlaczego fasola z orzełkiem tak mocno kojarzy się z Polską? Czerwone plamy, które widać na ziarnach, przypominają orzełka w polskim godle. Historia rośliny jest jednak dużo ciekawsza. To stara odmiana, która była już uprawiana na terenach dawnej Rzeczypospolitej w XIX wieku. Rosyjscy zaborcy zabronili jednak hodowli tego rodzaju fasoli, bo uznawali ją za symbol patriotyczny. Polacy rozpoczęli więc potajemną uprawę. Takie działanie szybko stało się symbolem niepodległości i miłości do ojczyzny. Co ciekawe, jej znaczenie historyczne i kulturowe zostało dodatkowo podkreślone w 2010 roku, gdy fasolę z orzełkiem wpisano na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Fasola niepodległościowa jest nie tylko symbolem patriotyzmu Polaków, ale też skarbnicą wartości odżywczych. Dostarcza organizmowi sporą dawkę białka, węglowodanów i zdrowych tłuszczów. Zawiera też witaminy (w tym E i te z grupy B) oraz minerały (głównie potas, magnez, wapń, żelazo i fosfor).
Dzięki bogactwu składników odżywczych regularne spożywanie fasoli z orzełkiem może przynieść dużo korzyści prozdrowotnych. Wspiera ona układ sercowo-naczyniowy, zapobiegając miażdżycy, nadciśnieniu i zakrzepom. Co więcej, pomaga w lepszym trawieniu i utrzymaniu zdrowych kości. Jest szczególnie zalecana w profilaktyce osteoporozy. Obecne w roślinie witaminy z grupy B, magnez i lecytyna korzystnie zadziałają na układ nerwowy. Poprawią pamięć i koncentrację.
Co zrobić z fasoli z orzełkiem? Dawniej odgrywała dużą rolę w tradycyjnej polskiej kuchni i była podstawą wielu regionalnych potraw. Często używano jej też do dań wigilijnych.
Obecnie najlepiej sprawdzi się jako składnik zup, sałatek, potrawek, pasztetów, kotletów, a nawet ciast. Warto jednak wiedzieć, że w kuchni wykorzystuje się dojrzałe nasiona, bo młode - zielone - są jeszcze twarde i łykowate.
Fasolę z orzełkiem można kupić na lokalnych targach, w sklepach ze zdrową żywnością lub zamówić przez internet.
Źródło: terazgotuje.pl, dionp.pl
Zobacz też:
Jedz, gdy chcesz zrzucić kilogramy i nabrać odporności. "Smocze oko" to kopalnia witaminy C i potasu
Ma mniej kalorii i więcej białka od kurczaka. To mięso polecają dietetycy
Ryba z polskich wód, o wiele zdrowsza od łososia. Kiedyś chętnie jedzona, dziś zapomniana