Reklama
Reklama

Jest tańsza od dorsza, nie ma ości, a mięso soczyste i delikatne. W Biedronce i Lidlu można kupić na promocji

Czarniak to ryba często pomijana przez nas na sklepowych półkach. Jak się okazuje, zupełnie niesłusznie. Jej mięso jest delikatne, chude i pełne białka, a do tego jest znacznie tańsza od dorsza. Zwłaszcza gdy pojawia się na promocjach w popularnych sklepach, warto spróbować.

Czarniak, znany też jako dorsz czarny, to gatunek ryby cieszący się dużą popularnością na przykład w Norwegii, w Polsce natomiast nie jest zbytnio doceniany. Czas to zmienić - przekonaj się, dlaczego warto sięgać po czarniaka.

Czarniak, czyli oszukany dorsz

Czarniak - nazwa tej ryby dla wielu osób w Polsce wciąż brzmi tajemniczo. To gatunek z rodziny dorsztowatych, który swoją intrygującą nazwę zawdzięcza czarnej barwie wnętrza jamy gębowej. W smaku oraz budowie rzeczywiście przypomina dorsza. W naturze występuje przede wszystkim w zimnych wodach Morza Północnego, Morza Norweskiego, Morza Barentsa oraz w zachodniej części Bałtyku.

Reklama

Mięso czarniaka jest sprężyste i soczyste, pozbawione ości, ma także zwartą konsystencję, dzięki czemu dobrze znosi różnego rodzaju obróbkę termiczną. Z powodzeniem można je smażyć, grillować czy piec. Czarniak dobrze łączy się z niemalże wszystkimi dodatkami - śmiało posypuj go ulubionymi przyprawami, zestawiaj ze świeżymi warzywami czy cytrusami. Dobrze smakuje jako składnik sałatek czy zup.

Czarniak jest dostępny w najpopularniejszych dyskontach, bez problemu można więc kupić go w cenach promocyjnych.

Czy czarniak jest zdrową rybą?

Czy czarniak jest zdrową rybą? Zdecydowanie tak, warto sięgać po niego regularnie aby wesprzeć swój organizm w wielu aspektach. 

W 100 g zawiera on mniej więcej 80 kcal i aż 19 g pełnowartościowego białka. Przy tym ma niewiele tłuszczu i praktycznie zerową zawartość węglowodanów, dzięki czemu jest on doskonałym wyborem na diecie redukcyjnej. Ponadto czarniak jest doskonałym źródłem witamin z grupy B oraz witaminy D, dzięki czemu jego włączenie do diety nie tylko zapobiega anemii ale także m.in. wspiera odporność, zdrowie kości i zębów oraz prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia.

Czarniak, czyli oszukany dorsz, jak nazywa go wiele osób, jest też bogaty w cenne mikroskładniki. Mowa chociażby o wysokiej zawartości selenu, silnego przeciwutleniacza wspierającego gospodarkę wodną organizmu i metabolizm jodu, bardzo istotnego dla prawidłowej pracy tarczycy. Ta ryba dostarcza do organizmu również istotny dla funkcjonowania układu nerwowego, poprawiający koncentrację magnez oraz potas i fosfor, istotne z punktu widzenia chociażby metabolizmu, prawidłowego ciśnienia krwi czy funkcjonowania mięśni.

Czarniak na szpinaku - przepis

Planujesz kupić czarniaka i zastanawiasz się, jak go przygotować? Świetną opcją jest czarniak w szpinaku - ten przepis jest prosty w wykonaniu i do tego tak pyszny, że cała rodzina chętnie zje rybę w tym wydaniu na obiad.

Lista składników:

  • 400 g szpinaku (mrożonego),
  • łyżka masła,
  • większa cebula
  • ząbek czosnku,
  • 4 łyżki gęstej śmietany,
  • 800 g czarniaka,
  • 5 łyżek mąki,
  • sól,
  • pieprz,
  • olej do smażenia.

W małym garnku rozpuść masło, następnie wsyp szpinak. Dodaj posiekaną cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Duś na średnim ogniu, aż woda ze szpinaku wyparuje. Dodaj śmietanę i duś jeszcze przez chwilę - pamiętaj o ciągłym mieszaniu, aby sos się nie przypalił. Dopraw solą i pieprzem do smaku.

Filet z czarniaka pokrój na równe porcje, z obu stron posyp pieprzem i solą. Każdy z kawałków obsyp mąką, następnie smaż na preferowanym przez ciebie oleju aż ryba będzie złocista z obu stron.

Usmażonego czarniaka podawaj od razu - filety układaj na talerzu, na szpinaku. Doskonale smakuje w towarzystwie gotowanych ziemniaków czy frytek, a także z ulubioną surówką.

Źródła: smaker.pl, terazgotuje.pl

Zobacz też:

Zapomniany polski owoc, który walczy z anemią, poprawia pamięć i dodaje energii. Doskonały do mięs

Starożytni Grecy zabierali w podróże, by chronić się przed szkorbutem. To super zdrowe warzywo ma też dużo żelaza i magnezu

Można zjeść dwie łyżki dziennie zamiast przekąsek. Syci na długo, buduje odporność i poprawia pamięć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dorsz