Już jest w warzywniakach. Niezastąpiona, gdy masz dużo stresu, wysokie ciśnienie i słabą odporność

Botwina jest zaliczana do nowalijek, czyli młodych, wiosennych warzyw. Właśnie rozpoczął się na nią sezon, którego szczyt przypada na maj i czerwiec. Botwiną określa się młodego buraka ćwikłowego wraz z jadalną łodygą oraz liśćmi. Rzeczona nowalijka jest ceniona ze względu na wyrazisty smak oraz zawartość wielu prozdrowotnych związków.

W tym miejscu warto wspomnieć, że botwina to nie to samo co boćwina. Jak już zostało wcześniej wspomniane – botwina to młody burak ćwikłowy. Z kolei boćwina to gatunek buraka liściowego. A botwinka? Ta nazwa jest najczęściej używana w stosunku do przyrządzanego z botwiny barszczu. 

Botwina nie jest kalorycznym produktem. W 100 g warzywa znajdziemy około 22 kcal. Z tego powodu osoby będące na diecie odchudzającej z chęcią włączają ją do jadłospisu. Warzywo stanowi także doskonałe źródło błonnika, który wspiera funkcjonowanie układu pokarmowego. Co więcej, w botwinie znajdziemy mnóstwo witamin i minerałów. Mowa tutaj między innymi o związkach takich jak witamina C, witaminy z grupy B, witamina E, witamina K, potas, magnez, fosfor czy żelazo. 

Jedzenie botwiny może przyczynić się do poprawy odporności oraz obniżenia ciśnienia. Poleca się ją także osobom, które cierpią z powodu nadmiernego stresu.

Przeczytaj też: Kupuj, gdy tylko zaczną pojawiać się na bazarku Regulują ciśnienie i wzmacniają serce

Prawdopodobnie najpopularniejszą potrawą przygotowywaną z botwiny jest botwinka, czyli barszcz z młodego buraka ćwikłowego. Ową zupę można serwować zarówno na ciepło, jak i na zimno – w formie chłodnika. Oprócz tego botwinę często dodaje się do różnego typu koktajli oraz sałatek. Można przyrządzić z niej pesto lub aromatyczny sos, który idealnie współgra z rozmaitymi rodzajami mięs. 

Co więcej, botwina może stanowić nietuzinkowy składnik jajecznicy bądź szakszuki. Popularna jest także surówka z owej nowalijki, która jest genialnym dodatkiem do różnego rodzaju dań obiadowych. 

Choć botwinę można przed spożyciem poddać obróbce termicznej, to nic nie stoi na przeszkodzie, by spożywać ją także na surowo. Wielu miłośników owego warzywa spożywa je na kanapkach – botwina rewelacyjnie komponuje się z białymi serami oraz rukolą.

Źródła: terazgotuje.pl