To mało znana odmiana popularnego warzywa. Chroni przed miażdżycą, poprawia trawienie i dba o cukier
Czarna soczewica, znana też jako beluga, to niedoceniana odmiana rośliny strączkowej. Maleńkie, czarne ziarenka przypominają kawior i kryją w sobie szereg wartości odżywczych. Są prawdziwą skarbnicą błonnika, białka i minerałów, które wesprą serce, ustabilizują cukier i poprawią trawienie. Choć na polskich stołach pojawia się rzadko, warto dać jej szansę.
Beluga to odmiana soczewicy, dopiero zdobywająca popularność w polskiej kuchni. Szkoda, bo łączy w sobie kilka zalet, które trudno znaleźć w innych roślinach strączkowych. Przede wszystkim szybko się ją gotuje, a po obróbce zachowuje swój kształt. Ma przyjemny, orzechowy posmak, który bardzo dobrze komponuje się w wielu potrawach. Można ją zaserwować na zimno lub na ciepło. Dodatkowo jest bogata w cenne wartości odżywcze.
Beluga, czyli czarna soczewica, to jedna z wyjątkowych odmian tej rośliny strączkowej. Jej drobne czarne ziarenka przypominają z wyglądu luksusowy kawior. Roślina wywodzi się z rejonów Bliskiego Wschodu i Azji, gdzie od setek lat stanowi podstawę codziennej kuchni. Dziś uprawia się ją także w Ameryce Północnej i Europie, choć pozostaje mniej znana niż odmiana zielona czy czerwona.
Czarna soczewica wyróżnia się zarówno wyglądem, jak i kształtem. Ziarna są małe, niemal idealnie okrągłe i pokryte czarną, lekko połyskującą skórką. To właśnie ta trwała otoczka sprawia, że beluga nie rozpada się podczas gotowania. Jest to duży atut w porównaniu do czerwonej soczewicy, która szybko zmienia się w gęste purée. Dzięki temu beluga świetnie sprawdza się w daniach, w których zależy nam na estetycznym wyglądzie (np. dorzucona do sałatek czy podana jako elegancki dodatek do ryb).
Jej smak jest delikatny, z wyczuwalną orzechową nutą, która świetnie komponuje się z warzywami, aromatycznymi ziołami i oliwą. Niektórzy porównują czarną soczewicę do kawioru nie tylko pod względem wyglądu, ale też intensywnego aromatu.
Choć w Polsce dopiero zyskuje rozgłos, beluga jest doceniana na świecie przede wszystkim za swoje właściwości kulinarne. Nie wymaga wcześniejszego namaczania, szybko się gotuje (ok. 20 minut), świetnie chłonie przyprawy, a jej struktura pozostaje jędrna. W krajach śródziemnomorskich podaje się ją z owocami morza, w Indiach - z intensywnymi przyprawami, a w kuchni wegańskiej chętnie wykorzystuje jako bazę białkową do wielu sycących potraw.
Czarna soczewica to jedna z najzdrowszych roślin strączkowych. Ma niski indeks glikemiczny (IG = 20-30) i jest niskokaloryczna - 100 g ugotowanego produktu dostarcza ok. 120 kcal. Przy tym jest bardzo sycąca - to zasługa wysokiej zawartości błonnika i białka roślinnego (aż 26 g w 100 g produktu). Taki duet sprawia, że beluga stabilizuje poziom glukozy we krwi, zapobiega gwałtownych skokom cukru i pomaga utrzymać uczucie sytości na dłużej (co hamuje chęć na podjadanie). To ważne dla osób dbających o wagę.
Pod względem wartości odżywczych czarna soczewica jest prawdziwą kulinarną perełką. Zawiera duże dawki żelaza (polecana anemikom), magnezu, cynku, potasu, witamin A, C, K i tych z grupy B. Dzięki takiemu składowi wspiera układ nerwowy, pomaga w walce ze zmęczeniem i poprawia pracę mięśni. Błonnik pokarmowy, którego beluga również dostarcza organizmowi, wspiera trawienie, usprawnia perystaltykę i obniża poziom złego cholesterolu LDL, jednocześnie zwiększając poziom frakcji tego dobrego HDL. Ta odmiana soczewicy działa ochronnie na układ krążenia i pomaga zmniejszyć ryzyko miażdżycy.
Badania naukowców z australijskiego uniwersytetu w Melbourne (z 2023 roku) pt. "LC-ESI-QTOF-MS2 Characterization of Phenolic Compounds in Different Lentil (Lens culinaris M.) Samples and Their Antioxidant Capacity" potwierdziły, że zawarte w niej antyoksydanty, odpowiadające za jej intensywną barwę, hamują działanie wolnych rodników i chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Czarna soczewica może więc wspierać ogólną odporność, procesy regenarcyjne organizmu i wykazywać potencjał antynowotworowy.
Choć beluga jest produktem bardzo zdrowym, nie wszyscy mogą po nią sięgać bez ograniczeń. Osoby z wrażliwym układem pokarmowym mogą odczuwać wzdęcia (typowa reakcja na strączki). Częściowo pomaga temu zapobiec dokładne przepłukanie ziaren i dłuższe ich gotowanie. Uważnie powinny ją jeść również osoby z dną moczanową - soczewica zawiera puryny, choć znacznie mniej niż mięso czy owoce morza. Warto też pamiętać, że przy niedoczynności tarczycy nadmiar strączków może utrudniać wchłanianie jodu, dlatego warto zachować umiar.
Beluga to produkt uniwersalny w kuchni. Jej przygotowanie jest bardzo proste - nie wymaga namaczania, wystarczy dokładnie opłukać ją pod bieżącą wodą i gotować w propocji 1:2 (jedna część soczewicy na dwie części wody) przez ok. 20-25 minut. Po ugotowaniu pęcznieje, ale wciąż pozostaje jędrna, dzięki czemu świetnie sprawdzi się zarówno jako baza do obiadu, jak i dodatek do sałatek.
Jak jeść czarną soczewicę? Można z niej przygotować lekką sałatkę z warzywami, oliwą i cytryną - jej orzechowy smak idealnie skomponuje się z pomidorami, ogórkiem, papryką, natką pietruszki czy pieczoną dynią. Na ciepło świetnie łączy się z pieczonymi warzywami korzeniowymi, karmelizowaną cebulą i aromatycznymi przyprawami - kminem rzymskim, papryką wędzoną, tymiankiem czy czosnkiem.
Beluga jest również znakomitą alternatywą dla ryżu lub makaronu. Możesz podać ją jako dodatek do ryby albo drobiu. Dzięki zwartej strukturze stanowi wspaniały składnik dań jednogarnkowych, takich jak curry, gulasze warzywne czy rozgrzewające zupy. Świetnie komponuje się z owocami morza, grillowanymi warzywami czy daniami typu fusion.
W kuchni roślinnej czarna soczewica może zastąpić mięso. Po ugotowaniu wykorzystasz ją do przygotowania kotletów, farszu do wrapów, chili sin carne, a nawet jako bazę past kanapkowych (w tym hummusu). Jej duża zdolność pochłaniania aromatów sprawia, że idealnie nadaje się do marynat z ziołami, sosem sojowym czy octem balsamicznym.
Beluga, czyli czarna soczewica, to niedoceniany, ale wyjątkowo wartościowy produkt. Łączy w sobie ekskluzywny wygląd, pyszny smak i korzystne właściwości zdrowotne. Jest sycąca, bogata w białko i błonnik, a przy tym łatwa w przygotowaniu. Doskonale sprawdzi się w kuchni codziennej i bardziej wyrafinowanej. Warto włączyć ją do diety, bo potrafi pozytywnie wpłynąć na zdrowie i urozmaicić jadłospis. Belugę można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, ekologicznych i dużych supermarketach (zarówno internetowych, jak i stacjonarnych). Opakowanie o wadze 400-500 g kosztuje od 10 do 15 złotych.
Źródło: terazgotuje.pl, doz.pl, PubMed
Zobacz też:
Ryba z polskich wód, bez ości, lepsza od karpia. Ma mnóstwo białka, zdrowych tłuszczy i witamin
Ziarenka cenne jak złoto. Dodawaj do zupy, sałatek i kanapek - wyregulują cukier, obniżą cholesterol