Ma więcej potasu od pomidorów i nie zawiera toksyn. Gdy ta ryba jest na obiad, talerze są wyczyszczone
Flądra to jedna z najpopularniejszych ryb nad polskim morzem. Maślany smak oraz delikatne mięso sprawiają, że jest ulubieńcem dzieci i dorosłych. Jej zaletą jest również to, że jest bardzo zdrowa. Z tego powodu warto włączyć ją do swojej diety i regularnie ja przygotowywać. Sprawdzi się nie tylko w panierce. Odkryj przepis, dzięki któremu szybko zrobisz zdrowy i aromatyczny obiad.
Flądra występuje w Morzy Bałtyckim oraz Morzu Północnym. Dlatego tez najczęściej można ją spotkać w restauracjach nad polskim morzem. Odkryj, dlaczego warto ją jeść.
Flądra to jedna z łagodniejszych w smaku ryb. Ma białe mięso o delikatnym smaku. Jest wyjątkowo chudą rybą. W 100 g mięsa flądry kryje się jedynie 100 kcal. Zawiera sporo białka oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym kwasów omega-3. Dodatkowo znajdziemy w jej składzie witaminy A, E, B6, B12 oraz D3, a także minerały jak selen, wapń, fosfor, potas, sód i magnez.
Niepodważalną zaletą flądry jest to, że nie ma tendencji do kumulowania w sobie związków rtęci oraz metali ciężkich. Jest to jedna z najbezpieczniejszych ryb pod tym względem. Z tego powodu mogą ją jeść kobiety w ciąży.
Regularne jedzenie flądry może mieć spory wpływ na nasz organizm. Ze względu na obecność wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, wpływa pozytywnie na układ krwionośny i wspomaga pracę serca. Zmniejsza poziom złego cholesterolu we krwi i zmniejsza ryzyko wystąpienia w przyszłości chorób układu krążenia.
Reguluje pracę układu odpornościowego i może pomóc w leczeniu przewlekłych stanów zapalnych. Ze względu na wapń wspiera również zdrowie kości oraz zębów.
Spora ilość białka sprawia, że docenią ją szczególnie osoby na diecie. Nie zawiera sporo kalorii, a pomoże nam zachować sytość na dłużej.
Składniki:
- flądra, najlepiej w całości, ale mogą być to również filety,
- kilka gałązek kopru,
- pieprz ziołowy,
- sól,
- sok z połowy cytryny.
Jeśli mamy flądrę w całości, dokładnie ją myjemy, oskrobujemy i przecinamy ją na pół. Następnie nacieramy ją solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Do środka ryby wkładamy masło oraz koperek — może być posiekany lub w całości.
Piekarnik rozgrzewamy do 200 st. C w trybie góra-dół. Zawijamy rybę w folię aluminiową i pieczemy przez ok. 30 minut.
Tak przygotowana ryba doskonale pasuje do klasycznego obiadu, czyli np. ziemniaków i mizerii. Sprawdzi się jednak podana ze świeżym pieczywem lub makaronem. To uniwersalny przepis, który warto wykorzystać i spróbować połączyć z różnymi dodatkami. Dodatkowo jest niezwykle prosty i szybki, a ryba robi się praktycznie sama.
Źródła: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Ulubiona kawa 100-latków. Jej codzienne picie wpływa na długowieczność
Chude, pełne białka i zdrowsze od drobiu. Na szlacheckich stołach nigdy go nie brakowało