Na krakowskim Kleparzu ceny zadziwiają. Sprawdziliśmy, ile kosztują truskawki, czereśnie i bób
Wielu Polaków chce już wprowadzić sezonowe owoce i warzywa do swojej kuchni. Ile kosztują nowalijki w 2024 roku? Choć od kilku lat ich cena rośnie, możliwe, że teraz nieco się ustabilizuje. Sprawdziliśmy, jak drogie są nowalijki na jednym z najpopularniejszych krakowskich targów.
Wraz z nadejściem wiosny przychodzi też duża ochota na skosztowanie nowalijek. Młode warzywa i owoce pojawiają się na straganach już w kwietniu, jednak w maju są jeszcze bardziej dostępne i zróżnicowane. Postanowiliśmy sprawdzić ceny nowalijek w 2024 roku. Wybraliśmy się na jeden z najbardziej znanych targów w Krakowie, czyli Stary Kleparz.
Ile kosztują nowalijki w 2024 roku? W internecie pojawia się dużo zdjęć użytkowników z warszawskich bazarów - ceny czereśni czy szparagów są na nich naprawdę wysokie. Jak sytuacja wygląda w Krakowie? To duże miasto, które można porównywać do stolicy. Tym bardziej że Stary Kleparz to najstarszy, nieprzerwanie działający plac w samym centrum miasta, na którym można zdobyć świeże produkty.
Ceny nowalijek nie są tu jednak tak wysokie, jak w Warszawie. Ile zapłacimy za warzywa i owoce?
- Za pęczek polskich zielonych szparagów - od 18 do 22 zł,
- za młodą kapustę - 6 zł,
- za kapustę włoską - 12 zł,
- za brokuła od 7 do 10 zł,
- za kalafiora - 7 zł,
- za opakowanie polskich malin - 18 zł,
- za kilogram polskich truskawek - od 15 do 24 zł.
Najdroższe na krakowskim Kleparzu okazały się:
- borówki - 75 zł za kilogram,
- świeży bób - 35 zł za pół kilograma.
Warto jednak pamiętać, że są to pierwsze okazy tych owoców i warzyw, a sezon na nie trwa tradycyjnie dopiero od lipca. W tym momencie, ze względu na trudniejszą dostępność do produktu, ceny są naturalnie wyższe.
Podczas naszego testu cen nie mogliśmy pominąć również najbardziej kontrowersyjnych owoców, które od kilku lat konsekwentnie drożały. Na początku maja ceny czereśni na warszawskich targach wciąż były wysokie. Wszystko dlatego, że podrożała ich produkcja, a same owoce pochodziły z importu. Kwoty nie dobiły do tych rekordowych z 2022 roku, gdy za kilogram owoców trzeba było zapłacić ok. 260 złotych. Warszawscy sprzedawcy utrzymali jednak trzycyfrowe ceny (od 70 do 100 złotych za wspomnianą porcję).
Na krakowskim Kleparzu oferta pozytywnie nas zaskoczyła. Najniższa, proponowana na straganach cena wyniosła 22 złote za kilogram owoców, a najwyższa - 28 złotych. To znacznie, bo ponad trzykrotnie mniej niż na warszawskich znanych targach.
Już wkrótce na bazarach pojawi się znacznie więcej owoców, co spowoduje stabilizację ich cen. Choć ekonomiści prognozwali, że w tym roku - z powodu kwietniowych przymrozków - truskawki będą kosztować naprawdę dużo, jak dotychczas nie widać takiego trendu wzrostowego. Można więc śmiało wybrać się na targ i kupić nowalijki w rozsądnych cenach.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
O niebo lepsza ryba niż karp na wigilię. Smaczna, chudziutka i prawie nie ma ości
Najlepsze na zdrowe śniadanie. Czyszczą jelita jak odkurzacz, pomagają schudnąć