Najdroższe grzyby świata rosną też w Polsce. Można z nimi zrobić makaron, którego smaku nie zapomnisz

Truflami zajadano się już w starożytności. Choć w średniowieczu kojarzono je z grzechem i piekłem, to do kuchni wróciły w renesansie - jako luksusowy rarytas dla elit dworskich. Dziś trufle to jedne z najdroższych grzybów na świecie - ich cena waha się od 100 zł za 100 g do nawet 30 tys. zł za kilogram. Do ich poszukiwania - tak jak kiedyś - używa się specjalnie wytrenowanych psów lub świń. 

W Europie można wyróżnić ok. 25 gatunków tych grzybów. Choć w Polsce nie występują najbardziej ekskluzywne trufle białe, to trufle letnie można już znaleźć w naszym kraju. Grzybiarze zlokalizowali okazy na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w okolicy Niecki Nidziańskiej czy w Borach Tucholskich. Grzyby te wymagają specjalnych warunków do przetrwania (kochają wapienną glebę) i pojawiają się już od czerwca do początku września. Rosną od ok. 10 do 20 centymetrów pod ziemią, najczęściej w symbiozie z korzeniami drzew.

Trufli najczęściej używa się w kuchni do stworzenia pysznych wytrawnych dań. To wcale nie oznacza jednak, że nie mogą być elementem deseru - swoim oryginalnym aromatem przełamią słodycz kremu czy ciasta. Trufle można jeść na surowo, gotować, dusić lub piec.

Najdroższe grzyby na świecie wymagają specjalnych warunków przechowywania, aby utrzymać ich zapach i smak. Muszą być dobrze wysuszone, a następnie przechowywane w temperaturze 3-4 stopnie Celsjusza i pomieszczeniu pozbawionym wilgoci.

Trufle to jeden z ulubionych produktów we Włoszech. W kuchni śródziemnomorskiej grzyby łączy się z makaronem lub ryżem (w risotto). Włosi często mieszają trufle z pastą, płynnym żółtkiem, tymiankiem i świeżym pieprzem. Takie przyprawy wspaniale komplementują aromat grzybów. 

Trufle świetnie podkreślają także smak mięsa, zwłaszcza cielęciny. Mogą być też elementem farszu - w połączeniu z kremową ricottą nadziewa się nimi soczyste ravioli. 

Trufle cechują się wyrazistym smakiem i intensywnym aromatem, więc nie warto ich łączyć z równie mocno wyczuwalnymi w daniu składnikami. To grzyby powinny odgrywać główną rolę w potrawie, dlatego im krótsza lista, użytych do przygotowania produktów, tym lepiej. 

Najsłynniejszą pastą z udziałem tych grzybów jest bez wątpienia tagliolini al tartufo, do której wystarczą tylko makaron, masło, sól, pieprz, trufle i ewentualnie ser. Jak zrobić to danie?

Tagliolini al tartufo

Składniki dla 4 osób:

• 500 g makaronu tagliolini,
• 50 g trufli (najlepiej białej, może być letnia),
• 80 g masła,
• 50 g sera Parmigiano Reggiano,
• sól i pieprz do smaku.

Sposób wykonania:

Makaron ugotuj według instrukcji na opakowaniu (al dente). W międzyczasie oczyść truflę, osusz i zetrzyj połowę na plasterki na tarce. Na patelni rozpuść masło i wyłącz palnik. Dodaj startą truflę, przemieszaj delikatnie. Odcedź makaron, od razu przełóż na patelnię. Posyp startym parmezanem, solą i pieprzem. Zostaw do przestygnięcia, mieszaj od czasu do czasu drewnianą łyżką. Gdy ser się rozpuści, a makaron dobrze połączy z pozostałymi składnikami, przełóż na głęboki półmisek i podawaj jeszcze ciepłe. Na wierzch zetrzyj pozostałą część trufli, dekorując talerz.

Źródło: terazgotuje.pl, chefsculinar.pl, fortunatiantonio.it