Zaczyna się sezon na te superowoce. Seniorzy powinni jeść, bo chronią serce i wzrok, działają przeciwzapalnie
Są soczyste, mają słodko-kwaśny smak i mnóstwo cennych składników. Mowa o minikiwi, zwanych także aktinidią. Teraz jest moment, gdy pojawiają się na krzewach w naszych ogrodach oraz na straganach. Dietetycy nie mają wątpliwości - szczególnie seniorzy powinni włączyć te niewielkie owoce do swojej diety. Zyskają na tym serce, wzrok i odporność.
Minikiwi - ta nazwa kojarzy się z egzotyką, prawda? Nie każdy wie, że niewielkie owoce zwane także aktinidią uprawiane są również w Polsce. Ten owoc jagodowy rzeczywiście jest bliskim krewnym popularnego kiwi - pochodzi z Syberii, Chin, Korei, Japonii i Wysp Kurylskich.
Na pnączu zaobserwować można niewielkie, gładkie owoce, rzeczywiście przypominające kiwi, ale znacznie mniejsze. Krzewy aktinidii są idealnie przystosowane do naszego kapryśnego klimatu, są mrozoodporne i coraz więcej osób sadzi je w przydomowych ogrodach.
Sezon na minikiwi przypada na jesień, szczególnie na wrzesień i październik.
Jakie właściwości ma minikiwi? Śmiało można stwierdzić, ze jest to prawdziwy superowoc. Przede wszystkim aktindia zawiera mnóstwo witaminy C, o wiele więcej niż w cytrynie. Ponadto w tym owocu znajdziemy także witaminy: A, E i z grupy B. Minikiwi jest też bogate we wspierającą wzrok luteinę.
Po minikiwi warto sięgać z wielu powodów. Dzięki zawartości aktynidyny owoc ten skutecznie wspiera trawienie, z kolei wcześniej wspomniana już luteina i przeciwutleniacze sprawiają, że minikiwi ogranicza utlenianie "złego" cholesterolu LDL. Jedz je regularnie, aby zapobiegać miażdżycy, zawałom czy udarom. Minikiwi może być także elementem profilaktyki cukrzycy - z uwagi na zawarty w nim mio-inozytol, który zwiększa wrażliwość komórek na insulinę.
Skryte w minikiwi bogactwo polifenoli, karotoneidów i witaminy C sprawia, że owoc ten ma także silne działanie przeciwzapalne oraz spowalnia starzenie się komórek.
Największa zaleta minikiwi? Bez wątpienia jest nią fakt, że nie trzeba ich obierać. Skórka tego owocu jest gładka i cieniutka, pełna wartościowych składników, które wspierają cały organizm. Jeżeli więc masz ochotę na skosztowanie tego owocu, po prostu go umyj i chrup od razu.
Słodko-kwaśny smak aktindii z pewnością skutecznie ugasi pragnienie. Idealnie nadaje się chociażby do śniadaniówki dziecka czy jako przekąska do pracy.
Jeżeli zastanawiasz się, co zrobić z minikiwi, to już spieszymy z odpowiedzią. Sposobów na wykorzystanie tego pysznego i niezwykle zdrowego owocu w kuchni jest naprawdę sporo.
Minikiwi doskonale sprawdzi się chociażby jako składnik pysznej sałatki owocowej. Pokrojoną aktindię możesz dorzucić także do ulubionej owsianki czy koktajlu albo jogurtu. Cukiernicy chętnie używają ich w swoich deserach, na przykład w sernikach na zimno.
Coraz większą popularnością cieszą się także konfitury z minikiwi - to dobry sposób, aby poczuć smak tego owocu nawet za kilka miesięcy, gdy wyjmiesz słoik ze spiżarni.
Źródła: terazgotuje.pl, sadyogrody.pl
Zobacz też:
Nietuzinkowa ryba na piątek. Nie ma ości, jest soczysta jak mało która, działa jak paliwo dla mózgu
Zapomniany owoc z polskich krzewów, który ma większą moc od aronii. Jedz na odporność i zdrowe serce