Jakich jajek lepiej nie kupować? Ciągle popełniamy ten sam błąd
Wybór jajek w sklepie to nie tylko kwestia etyki, ale także naszego zdrowia. To, w jakich warunkach kury są hodowane, może wywoływać nawet mutacje bakterii. Wyjaśniamy, które jajka będą najlepsze, a których nie warto kupować mimo niskiej, kuszącej ceny. Zwróć uwagę na te oznaczenia, żeby więcej nie popełnić błędu.
Przy kupnie jajek możemy wybrać te z wolnego wybiegu, chowu ściółkowego, klatkowego czy z hodowli ekologicznych. Z pozoru może wydawać się, że przecież to tylko różnica w cenie i tym, jak przetrzymywane były zwierzęta. Prawda jest o wiele gorsza.
Spośród wszystkich dostępnych jajek w sklepach najlepsze będą jajka ekologiczne oznaczone symbolem cyfry "0". Te jajka pochodzą od kur, które hodowane są w ekologicznych warunkach. Oznacza to, że mają dostęp do świeżego powietrza, mogą swobodnie się poruszać. Do tego żywione są ekologiczną paszą, która nie zawiera chemii, ulepszaczy czy antybiotyków.
Kury dorastające i znoszące jajka w takich warunkach są najmniej narażone na stres. W efekcie istnieje większe prawdopodobieństwo, że produkt będzie pochodzić od zdrowych zwierząt. Wszystko to przekłada się na smak oraz właściwości jaj. Mimo że będą one najdroższe ze wszystkich, to będą najzdrowsze i będą mieć najwięcej cennych wartości odżywczych oraz minerałów.
Drugim dobrym wyborem są jajka z wolnego wybiegu oznaczone cyfrą "1". Co prawda kuszą one wizją tego, że kury mogą chodzić wolno i nie są ściśnięte w klatach. Natomiast trzeba pamiętać, że nie jest to najwyższa klasa jaj, ponieważ ten drób karmiony jest sztucznym pokarmem. To, co spożywają, nie jest tak ściśle kontrolowane jak w przypadku "zerówek".
Nie powinno się kupować jajek z chowu klatkowego, który oznaczony jest cyfrą "3" oraz tych pochodzących z chowu ściółkowego z symbolem "2". Jedyną różnicą między chowem ściółkowym a klatkowym jest to, że w pierwszym kury trzymane są w dużych grupach w zamkniętym pomieszczeniu, natomiast "trójkowe" trzymane są w dużych grupach w klatkach.
W obu miejscach kury są ze sobą ściśnięte, nie mając miejsca do poruszania się, rozprostowania skrzydeł, grzebania w ziemi czy wykonywania kąpieli piaskowych, pomagających utrzymać im czystość i zdrowie. Przez takie warunki nie są w stanie rozwijać się w prawidłowy sposób. Są zestresowane, nie mają ruchu, karmione są jedną z tańszych pasz przemysłowych. To wszystko przekłada się na znacznie obniżoną zawartość składników mineralnych w jajach oraz gorszy smak.
Ponadto wysoki stres i brak miejsca mogą skutkować podwyższonym ryzykiem rozwoju przeróżnych chorób w stadach. Z tego powodu kurom z chowu klatkowego i ściółkowego bardzo często podaje się antybiotyki. Regularne i częste karmienie zwierząt antybiotykami może prowadzić do mutacji bakterii, które stają się odporne na leki.
Kupując jajka klasy 2 i 3 wspieramy nieetyczne traktowanie zwierząt i odbieranie im możliwości życia w należytych warunkach. Co więcej, w ten sposób przyjmujemy do organizmu produkty, które są niskiej jakości i wcale nam nie służą, tak jak powinny. Choć zapłacimy za nie mniej przy kasie sklepowej, to później możemy za to zapłacić zdrowiem.
Kolor skorupki jajka nie ma znaczenia na to, czy jajko będzie zdrowsze. Barwa skorupki będzie się różnić w zależności od gatunku oraz upierzenia kury. Im ciemniejsze pióra, tym otoczka jaja będzie również ciemniejsza.
Nie dajmy się zmylić, że kolor skorupki może zmieniać się przez sposób karmienia kur. Skład paszy i jej jakość wpłynie tylko na smak oraz zawartość witamin i minerałów.
Źródło: gov.pl, terazgotuje.pl
Zobacz też:
Najlepszy sposób na gotowanie zamrożonych pierogów. Nie ma szans, żeby się rozpadły
Jak przyrządzić karpia bez ości? Wypróbuj prosty trik Magdy Gessler
Dodaj do rosołu zamiast maggi. Zupa zyska zupełnie nowy, niepowtarzalny smak