Pasztet na gorsze czasy to moje nowe odkrycie. Jak pasteryzować pasztet w słoiku?
Pasztet to jedna z ulubionych tradycyjnych potraw, które regularnie goszczą na naszych stołach - na przykład podczas świąt. Można go przygotować na mnóstwo sposobów, w tym w wersji wegańskiej. Jednak niewiele osób zna jego słoikową odsłonę. Jaki przepis na pasztet w słoiku będzie najlepszy?
Pasztet to idealne danie - można delektować się nim solo, na kanapkach lub używać go jako dodatek do treściwych mięsnych sosów. Do dyspozycji masz wiele receptur, które bazują na najrozmaitszych rodzajach mięs i warzyw, w zależności od tego, czy wybierzesz opcję tradycyjną, czy wegańską. Jednak czy wiedziałeś, że pasztet można zamknąć w słoiku? W tej wersji idealnie sprawdzi się on jako poręczne smarowidło i zamiennik tego dostępnego na sklepowych półkach. Jak wykonać go z mięsem i bez tego składnika? I jak pasteryzować pasztet w słoiku? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz poniżej.
Jeśli jesteś fanem pasztetu i preferujesz ten w tradycyjnej odsłonie, warto w pierwszej kolejności odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie mięso do pasztetu w słoiku wybrać. Zależy ci na przekąsce, której smak nie będzie odbiegał od potraw z najpopularniejszych książek kulinarnych? Wobec tego postaw na połączenie trzech mięs - wołowego, wieprzowego i drobiowego.
To właśnie zachowanie odpowiednich proporcji pomiędzy powyższymi składnikami sprawi, że jego smak będzie prawdziwie królewski. Oczywiście warto także pamiętać, że kropką nad i całego dania jest wzbogacenie bazy odpowiednio dobraną mieszanką przypraw i ziół. Jednak bez dobrej jakości mięsa ani rusz.
Jeśli chodzi o wieprzowinę, po którą najlepiej sięgnąć podczas wykonywania przepisu na pasztet w słoiku, pokuś się o miks szynki, karczku i łopatki. Niektórzy kucharze lubią także wzbogacić je o boczek lub podgardle. Te ostatnie sprawią, że będzie on nieco bardziej tłusty, a - jak wiadomo - to właśnie tłuszcz podbija zarówno smak, jak i aromat naszego przysmaku.
Największą kulinarną zbrodnią, którą można popełnić podczas realizacji przepisu na pasztet, to przesuszenie mięsa. Aby był on wilgotny, delikatny i smaczny, warto pamiętać o kilku podstawowych trikach. Oprócz odpowiedniej obróbki mięsa nie możesz zapomnieć o dodatku w postaci bulionu, który podbija smak poszczególnych składników. Jeśli postawisz na pieczenie, zwiększ temperaturę pieczenia dopiero podczas ostatnich 15 minut. Unikaj także stawiania wyłącznie na termoobieg, ponieważ to sprawi, że twój pasztet zamieni się w wiór.
Nie należysz do grona entuzjastów pasztetu na bazie mięsa? A może już dawno przeszedłeś na weganizm i na dobre wykluczyłeś ze swojej diety produkty odzwierzęce? Wobec tego możesz bez problemu wykonać przepis na pasztet w słoiku bez mięsa. Zastąpisz go takimi składnikami jak cukinia, czerwona fasola, ciecierzyca, a nawet tofu. Możesz także pokusić się o przyrządzenie opcji opartej na wielu różnych warzywach, które przyprawisz ulubionymi ziołami.
Na jaki przepis na pasztet w słoiku postawić, aby zaskoczyć domowników idealnym smarowidłem na kanapki? Jeśli jesteś początkującym kucharzem, postaw na jeden rodzaj mięsa. W pierwszej kolejności zaopatrz się w podstawowe produkty takie jak szynka wieprzowa lub karkówka, boczek wieprzowy lub podgardle oraz wątróbkę wieprzową. Do tego potrzebujesz jeszcze soli i pieprzu, gałki muszkatołowej, majeranku, liści laurowych, ziela angielskiego oraz słoików po około 330 ml.
Realizację przepisu na pasztet w słoiku rozpocznij od umycia mięsa. Ułóż boczek i resztę mięsnych składników na dnie garnka. Wsyp nieco soli i dorzuć listki laurowe, ziele angielskie oraz pieprz. Wlej do naczynia taką ilość wody, aby dokładnie przykryła całość i gotuj na niewielkim ogniu przez około trzy godziny. Po tym czasie wyłów mięso łyżką cedzakową na talerz. Jeśli w swoim przepisie zastosowałeś wątróbkę, to gotuj ją przez kwadrans we wrzątku.
Mięso i wątróbkę zmiel trzy razy razem ze wszystkimi przyprawami. Przełóż do miski, a jeśli konsystencja będzie zbyt sucha, dolej łyżkę wywaru i dokładnie wymieszaj. Dopraw wszystko solą i majerankiem, a gdy całość stężeje, włóż pasztet do lodówki. Następnie wyjmij przekąskę z lodówki i pozostaw w temperaturze pokojowej na pół godziny. W tym momencie możesz zadecydować o dołożeniu dodatkowej łyżki wywaru i ponownym wymieszaniu wszystkich składników - oczywiście, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Umieść gotowy pasztet w słoikach i zagotuj wodę. Po zmniejszeniu gazu umieść naczynia w płynie i pasteryzuj przez półtorej godziny. Wyłącz gaz i pozostaw je zanurzone w wodzie na całą noc. Rano ponownie włącz kuchenkę, zagotuj, a potem zmniejsz go i pasteryzuj przez pół godziny. Niektórzy polecają powtórzyć powyższą czynność jeszcze na trzeci dzień, aby mieć pewność, że pozbyli się nieproszonych gości.
Tak wykonane danie sprawdzi się jako smarowidło do kanapek i wafli, a także jako mięsny dip do surowych warzyw. Można go również przyrządzić z dodatkiem rozmaitych bakalii, w tym rodzynek, migdałów czy orzeszków arachidowych. Ciekawym urozmaiceniem będzie również uzupełnienie w postaci owoców, na przykład śliwek.
Pasteryzacja to proces, w którym pozbywamy się potencjalnych bakterii z jedzenia. Dzięki temu jesteśmy w stanie realnie wydłużyć okres przydatności naszych przetworów. Jak pasteryzować pasztet w słoiku? Najprostszym sposobem będzie umieszczenie go już w docelowych naczyniach i doprowadzenie wody do wrzenia. Następnie należy gotować je na niewielkim ogniu. Dla pewności warto powtarzać pasteryzację przez co najmniej dwa dni z rzędu.
Jeśli stawiasz na niewielkie słoiki to wiedz, że będą one wymagały jedynie od 15 do 20 minut obróbki termicznej. Osoby, które preferują nieco większe naczynia, powinny obgotowywać je przez pół godziny. W przypadku pasztetu nie ma potrzeby odwracania słoików do góry dnem po zakończonym gotowaniu, ponieważ należą one do kategorii przetworów typu weck.
Istnieje również opcja pasteryzacji na sucho. Do tego będziesz potrzebować piekarnika, który nagrzejesz do temperatury 120-130°C. Ta wyższa temperatura jest niezbędna dla pozbycia się bakterii z jedzenia. W tym środowisku szkło nagrzewa się o wiele wolniej niż w gorącym płynie, więc podbicie temperatury to jedyna gwarancja na pomyślne wekowanie.
Źródło: Smaker.pl
Zobacz też:
Te warzywa są zdrowsze po ugotowaniu niż surowe. Jedz ich więcej na ciepło
Ani z cebuli, ani z imbiru. Najlepszy syrop na kaszel i chrypkę zrobisz ze pysznego owocu
Jak długo można trzymać mięso w zamrażarce? Wołowna, wieprzowina i drób mają różne terminy