Kawa po gruzińsku smakuje niepowtarzalnie. Sekret to królewska metoda parzenia i nietypowy dodatek
Może nie jest tak popularna jak włoskie espresso, czy kawa po turecku, ale według wielu opinii smakuje równie genialnie. Gruzińska wersja kawy, nazywana niekiedy kawą parzoną po królewsku, jest aksamitna, intensywna, pobudzająca. To wszystko zasługa jednego, bardzo nieoczywistego składnika, a dokładniej - szczypty soli.
Zwyczaj picia kawy trafił do Gruzji w XVII wieku, głównie dzięki wpływom Imperium Osmańskiego. Początkowo była to rzadkość - kawa była towarem luksusowym, podawanym podczas ważnych spotkań i uroczystości. Z czasem stała się elementem codzienności, choć sam sposób jej przygotowania zachował odświętny charakter.
W dawnych domach gruzińskich parzenie kawy było gestem gościnności i oznaką szacunku wobec przybysza. Dodanie do naparu odrobiny soli miało zarówno wymiar praktyczny, jak i symboliczny - sól była wówczas cennym towarem, a jej obecność w filiżance oznaczała, że gospodarz dzieli się tym, co najlepsze.
Podstawą przygotowania kawy po gruzińsku jest jazzve - wąskie naczynie z długą rączką, zwykle wykonane z miedzi lub mosiądzu. Tradycyjnie stawia się je w naczyniu wypełnionym gorącym piaskiem, który powoli i równomiernie ogrzewa kawę. W warunkach domowych można użyć małego rondla i kuchenki, jednak kluczowe jest powolne podgrzewanie i kontrola temperatury.
Najważniejsze zasady metody królewskiej:
- powolne parzenie - napar nie powinien gwałtownie wrzeć; temperatura rośnie stopniowo, aby wydobyć aromaty bez goryczy.
- wielokrotne pienienie - kawa jest kilkukrotnie podgrzewana do momentu tworzenia się piany i zdejmowana z ognia, co nadaje jej gęstość i aksamitność.
- brak filtrowania - fusy pozostają w filiżance, a napój pije się powoli, by opadły na dno.
Przeczytaj też: Włoski deser w letniej wersji. Orzeźwiające tiramisu z jagodami, malinami lub mango
Choć tradycyjny sposób wymaga specjalnego naczynia i piasku, można go odtworzyć w kuchni, zachowując najważniejsze etapy.
Składniki:
- 2 czubate łyżeczki bardzo drobno mielonej kawy (metoda parzenia po gruzińsku jest uniwersalna i można ją stosować do różnych rodzajów ziaren, jednak najlepiej sprawdzają się średnio palona Arabika - zapewnia zrównoważony smak z nutami owocowymi lub kwiatowymi - oraz ciemno palona Arabika lub mieszanka z Robustą - intensywny, pełny aromat, niska kwasowość, czekoladowe i orzechowe akcenty).
- 200 ml zimnej wody,
- cukier według uznania (opcjonalnie),
- szczypta soli (opcjonalnie, dla wersji tradycyjnej).
Sposób przygotowania:
- Do jazzve lub małego rondelka wlej zimną wodę.
- Wsyp kawę mieloną drobno - tak, jak do kawy tureckiej.
- Dodaj cukier lub szczyptę soli w zależności od preferencji.
- Podgrzewaj powoli na małym ogniu, nie doprowadzając do gwałtownego wrzenia.
- Gdy pojawi się piana, zdejmij naczynie z ognia i - jeśli chcesz - nałóż pianę do filiżanek.
- Wróć z kawą na ogień, powtarzając proces 2-3 razy.
- Wlej napar do filiżanek ostrożnie, tak by fusy pozostały w naczyniu lub osiadły na dnie filiżanki.
Dlaczego dodaje się sól? Choć współcześnie nie jest to regułą, wiele źródeł podaje, że w tradycyjnej kawie po gruzińsku szczypta soli miała trzy funkcje:
- symboliczną - jako oznaka gościnności i dobrobytu,
- smakową - wyostrzała nuty aromatyczne i łagodziła gorycz,
- praktyczną - poprawiała odczuwalną gładkość naparu.
W efekcie dzięki powolnemu podgrzewaniu i kilkukrotnemu pienieniu napar ma gęstą, kremową strukturę, intensywny aromat bez nadmiernej goryczy, pełny, złożony smak z wyraźnymi nutami użytych ziaren oraz charakterystyczną aksamitną pianę na powierzchni. Czy warto spróbować napoju w takiej wersji? Oczywiście, i nie tylko po to, aby dodać sobie energii, lecz również dlatego, aby poczuć się po królewsku.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Zrobisz z łatwo dostępnych składników. Sałatka na grilla gotowa w 10 minut
Mocno cytrynowy aromat to tylko dodatek. Zrób z niej herbatę na dobre trawienie i ukojenie nerwów