Na Górnym Śląsku dodają do mielonych. To dlatego są takie miękkie i soczyste
Takich mielonych z pewnością jeszcze nie jadłaś. Na Górnym Śląsku dodają do nich specjalny składnik. Dzięki niemu kotlety zawsze wychodzą mięciutkie i soczyste jak nigdy. Wypróbuj na obiad i zaskocz całą rodzinę.
Karmindale to dla wielu jedna z najbardziej charakterystycznych dla Śląska potraw. Wielu zajada się nią ze smakiem, choć sposób przygotowania może na początku dziwić.
Śląskie mielone, czyli karmindale nazywane są również karbindalami lub kardinadlami. Kotlety te przygotowuje się najczęściej z mielonego mięsa wieprzowego, smażone są na dobrze rozgrzanym, głębokim tłuszczu. Niektóre gospodynie urozmaicają je dodatkiem śledzi.
Dawniej karmindale ze śledziami były zajadane na Górnym Śląsku w dni odświętne i podczas specjalnych okazji. Poprzedzało je świniobicie, dzięki czemu było mięso na przygotowanie przysmaku. Z czasem dostępność mięsa wieprzowego zwiększała się, a tradycyjna potrawa wpisała się w stałą dietę Ślązaków.
W 2008 roku danie wpisano na listę produktów tradycyjnych ministerstwa rolnictwa.
Karmindale ze śledziem niejednokrotnie wychodzą o wiele smaczniejsze od tradycyjnych mielonych. Są delikatniejsze i miękkie. Nie można odmówić im soczystości, dzięki czemu przy każdym kęsie rozpływają się w ustach. Świetnie smakują podane z mizerią lub buraczkami, a do tego z kremowym puree ziemniaczanym.
Składniki:
- 400 g łopatki wieprzowej,
- 1 czerstwa bułka,
- 1 jajko,
- 1 cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 kostka smalcu,
- bułka tarta,
- majerane,
- 1 filet śledziowy,
- sól,
- pieprz,
- mleko.
Do głębokiego talerza nalej mleka i umieść w nim filet śledziowy. Rybę pozostaw do namoczenia na 2 godziny. W mleku namocz również czerstwą bułkę. W międzyczasie posiekaj cebulę w kostkę.
Śledzia zmiel w maszynce do mięsa razem z łopatką wieprzową. Jeśli kupujesz mięso mielone i nie posiadasz maszynki, rybę posiekaj jak najdrobniej, jak to możliwe i dodaj do wieprzowiny.
Do mieszanki mięsno-rybnej dodaj namoczoną bułkę, jajko, posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość dopraw solą, pieprzem i majerankiem do smaku. Wszystko dokładnie połącz, aż składniki utworzą jednolitą masę.
Z powstałej masy uformuj nieduże kulki i delikatnie je spłaszcz. Każdą z nich obtocz w bułce tartej. Na głębokiej patelni rozgrzej kostkę smalcu. Gdy tłuszcz będzie bardzo ciepły, wyłóż na niego kotleciki. Zachowuj przy tym większe odstępy. Smaż je na złocisty kolor z obu stron.
Karmindale ze śledziem podawaj zaraz po przygotowaniu, gdy jeszcze będą ciepłe.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Śniadanie jak z restauracji, jajka zapiekane w awokado. Zrób, kiedy masz więcej czasu
Zimowa przekąska do barszczu i nie tylko. Pyszne paszteciki drożdżowe z wyrazistym nadzieniem
Migdałowy biszkopt i delikatny, waniliowy krem. Na weekend zrób ciasto Dobra Wróżka