Proste ciasto na Dzień Mamy. Delikatne jak puch, szybkie do zrobienia
Dzień Mamy to znakomity powód, żeby przygotować pyszne ciasto. Naszą propozycją jest deser szybki do zrobienia, niewymagający pieczenia i wyglądający bardzo efektownie. Ciasto cappuccino, bo o nim mowa, uświetni każde rodzinne przyjęcie, również to z okazji Dnia Mamy.
Ciasto cappuccino na Dzień Mamy przygotują nawet pociechy niewprawione w używaniu piekarnika. Jego sekret tkwi w doskonałej kompozycji śmietany, kawy i kakao. O aromacie deseru decyduje jakość składników.
Nadchodzący Dzień Mamy każe przemyśleć kwestię prezentu, a z ciasta przygotowanego przez pociechy ucieszy się każda Mama. Nie każdy jednak jest urodzonym cukiernikiem, stąd nasza mała podpowiedź. Ciasto cappucino należy do tych deserów, których nie sposób zepsuć. Nic w nim nie opadnie, bo nie wymaga pieczenia. Nikt też się nie oparzy podczas jego przygotowywania, bo piekarnik nie pójdzie w ruch. W zasadzie ze sprzętu kuchennego wystarczy mikser, kilka naczyń i lodówka.
To ciasto na bazie kremu cappuccino, śmietany i biszkoptów. Pokrojone, wygląda bardzo efektownie i elegancko, nawet jeśli nie uda ci się równomiernie rozprowadzić kremu. Nie należy do produktów opływających tłuszczem i cukrem, nie jest zbyt słodkie, a aromat kawy nadaje mu wykwintnego charakteru. Ciasto cappuccino wymaga przechowywania w lodówce, aby śmietana i krem się nie rozpuściły. Zazwyczaj jednak natychmiast znika z talerzyków.
Ciasto cappuccino na Dzień Mamy przygotujesz bez pieczenia, najlepiej zrób to dzień wcześniej. Wprawdzie jego przygotowanie zajmie zaledwie półtorej godziny, ale deser wymaga kilku godzin, a najlepiej całej nocy chłodzenia w lodówce. To pozwoli na stężenie składników i przegryzienie się aromatów. Przepis na ciasto cappuccino wydaje się skomplikowany, ale nie zniechęcaj się. Wykonując go krok po kroku, osiągniesz spektakularny efekt.
Składniki na krem kawowy:
- 350 ml bardzo mocnej, zaparzonej kawy,
- 250 g serka mascarpone,
- 350 ml śmietany 36%,
- 2 łyżki cukru,
- 2 łyżki żelatyny.
Składniki na krem straciatella:
- 500 ml śmietany 36%,
- 90 g gorzkiej czekolady lub czekolady w płatkach,
- 1 łyżka cukru pudru,
- 1,5 łyżki żelatyny.
Pozostałe składniki:
- 15 herbatników lub okrągłych biszkoptów,
- ok. 16-18 podłużnych biszkoptów “Long fingers",
- 2-3 łyżki kakao,
- 250 ml zaparzonej kawy,
- 50 ml ponczu lub likieru kawowego.
Przygotowanie:
Na dnie blaszki ułóż ciasno obok siebie herbatniki, a żelatynę namocz w niewielkiej ilości zimnej wody.
Przygotuj krem kawowy: ubij na sztywno śmietanę, dodaj serek mascarpone i cukier i miksuj na gładką masę. Rozpuść żelatynę w gorącej kawie mocno ją mieszając i taki roztwór przelej przez sitko do masy kremowej. Wylej masę na herbatniki i włóż do lodówki na pół godziny.
Wymieszaj szklankę kawy z likierem. Na przestudzonym kremie ułóż podłużne biszkopty, a następnie delikatnie namocz je mieszanką kawy z likierem. Uważaj, żeby płyn był rozprowadzany równomiernie oraz by biszkopty się nie rozpadły.
Teraz pora na krem straciatella. Jeśli nie masz płatków z czekolady, zetrzyj tabliczkę na tarce o grubych oczkach, możesz też ją posiekać. Ubij śmietanę na sztywno, ostrożnie wymieszaj ją z cukrem i rozdrobnioną czekoladą. Żelatynę rozpuść w niewielkiej ilości gorącej wody, a potem ostrożnie dodaj do masy, ciągle mieszając.
Rozłóż masę na warstwie biszkoptów, całość wyrównaj. Na wierzch wysyp warstwę kakao. Schowaj ciasto do lodówki na co najmniej sześć godzin. Zamknij je w pojemniku lub przykryj folią, żeby podczas tężenia nie chłonęło zapachów.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Czarne kluski pierwszy raz jadłam u znajomej ze Śląska. Szybko poprosiłam o przepis
W PRL-u była słodkim rarytasem. Robię ten przysmak w domu i to bez cukru
Przedwojenna zupa szczawiowa. Tak dobrą robiły tylko nasze prababcie