To ciasto w PRL-u było na każdych imieninach. Dziś wciąż robimy z sentymentem

Fale Dunaju to ciasto, które perfekcyjnie balansuje słodycz z kwaskowatością. Łączy dużo tekstur, jest soczyste, kremowe i wyjątkowo pyszne. Choć dziś nieco o nim zapomniano, to zdecydowanie warto odświeżyć smakowitą recepturę.

Ciasto Fale Dunaju było niekwestionowanym szlagierem w PRL-u. Jego nazwa pochodzi najprawdopodobniej od kształtu deseru, czyli pięknych fal, które tworzą kolejne warstwy wypieku. Wszystko dzięki wiśniom, które dociążają masę, sprawiając, że w warstwach pojawiają się falujące zagłębienia. Deser to połączenie dwukolorowego ciasta ucieranego z soczystymi owocami, nadzieniem budyniowym i polewą czekoladową. Wypiek robił dawniej furorę na prywatkach imieninowych, a dziś sprawdzi się nawet bez okazji. 

Choć w cieście z PRL-u królowały głównie wiśnie, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby do jego zrobienia wykorzystać inne owoce (np. te z kompotu, śliwki, maliny czy porzeczki), które akurat ma się pod ręką. W zimie, gdy brakuje świeżych owoców, na ucieranym cieście można nawet rozprowadzić dżem owocowy.

Przeczytaj też: Kultowe desery i ciasta z PRL-u. Tych smaków nie da się zapomnieć

Jak zrobić ciasto Fale Dunaju? Przepis nie jest skomplikowany, ale wymaga nieco cierpliwości. Najpierw trzeba przygotować dwa rodzaje ucieranego ciasta, potem ułożyć warstwę wiśni, zrobić masę budyniową i polewę czekoladową. Deser nie tylko bardzo dobrze smakuje, ale też elegancko się prezentuje - może nawet zastąpić tort urodzinowy.

Składniki:

Ciasto:

• 3 jajka,
• 320 g mąki pszennej tortowej,
• 130 g cukru,
• 150 ml oleju,
• 150 ml mleka,
• 15 g proszku do pieczenia (jedno małe opakowanie),
• 2 łyżki kakao gorzkiego,
• 2 łyżki mleka 2%,
• wiśnie z kompotu.

Masa budyniowa:

• 500 ml mleka 2%,
• 120 g cukru,
• 16 g cukru wanilinowego (jedno małe opakowanie),
• 2 łyżki mąki pszennej,
• 2 łyżki skrobi ziemniaczanej,
• 2 żółtka,
• 250 g margaryny.

Polewa czekoladowa:

• 200 g gorzkiej czekolady (min. 64%),
• 4 łyżki mleka 2%.

Sposób wykonania:

Przygotuj ciasto. Białka oddziel od żółtek i ubij na sztywną pianę. Pod koniec miksowania dodawaj do niej stopniowo cukier, a następnie pojedynczo żółtka. Do masy wlej też powoli cały olej. Ubijaj na średnich obrotach do połączenia wszystkich składników. Do osobnej miski przesiej mąkę, wsyp cukier wanilinowy i proszek do pieczenia, przemieszaj. Suche składniki porcjami dodawaj do masy z białek i żółtek - mieszaj delikatnie drewnianą łyżką, aby pozbyć się ewentualnych grudek. Ciasto podziel na dwie równe części. Do jednej z nich dodaj kakao i mleko. Wymieszaj do połączenia.

Złóż ciasto. Przygotuj foremkę o wymiarach 33 x 20 cm, wyłóż ją papierem do pieczenia. Przełóż jasne ciasto na spód, rozprowadź po całej powierzchni blaszki. Następnie wylej ciasto kakaowie i również wyrównaj warstwę. Wiśnie wyjmij ze słoika i odcedź. Ułóż je równomiernie na brązowej warstwie ciasta. 

Upiecz ciasto Fale Dunaju. Tak przygotowane włóż do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni, na około pół godziny. Pod koniec tego czasu przeprowadź tzw. test suchego patyczka - wbij w ciasto wykałaczkę, jeśli jest sucha i nieoblepiona masą, spód jest gotowy. Wyjmij wypiek i ostudź.

W tym czasie zrób masę budyniową. 400 ml mleka wlej do rondelka i zagotuj. Pozostałą część mleka wlej do osobnego naczynia i rozpuść w niej mąkę, skrobię ziemniaczaną, cukier i cukier wanilinowy. Wbij jajka i dobrze wymieszaj składniki trzepaczką. Przelej powstałą masę do gotującego się mleka. Trzymaj na palniku do zgęstnienia. Potem zdejmij z ognia, przykryj folią w kontakcie i odstaw do całkowitego wystudzenia. Miękką margarynę przełóż do miski i ubij na puszystą masę. Gdy budyń będzie chłodny, zdejmij folię i do ubitej margaryny dodawaj po łyżce przestudzonego budyniu. Składniki zmiksuj do połączenia w askamitny krem. Masę budyniową wyłóż na ostudzone ciasto Fale Dunaju, wyrównaj i odłóż. 

Na końcu przygotuj polewę. Czekoladę połam na kostki, wrzuć do garnka. Wlej mleko i podgrzewaj, aż czekolada nie rozpuści się i nie utworzy gładkiej polewy. Odstaw do lekkiego ostudzenia. Chłodną przemieszaj i polej Fale Dunaju. Włóż ciasto do lodówki, na co najmniej kilka godzin, aby polewa i pozostałe warstwy stężały. Podawaj schłodzone.

Źródło: terazgotuje.pl, smaker.pl