Reklama
Reklama

To jeden z najzdrowszych chlebów. Robię go regularnie, bo dobrze działa na układ krążenia

Jeśli zastanawiasz się, jakie pieczywo upiec lub wybrać w sklepie, to postaw na pumpernikla. Ciemny chleb to prawdziwa skarbnica wartości odżywczych, które wzmocnią organizm i zapewnią energię na długo. Choć jego przygotowanie zajmuje nieco czasu, to dla wyjątkowego smaku i aromatu warto go poświęcić.

Pumpernikiel uchodzi za jeden z najzdrowszych chlebów na świecie. Choć jego przygotowanie wymaga czasu, to zdecydowanie warto go upiec dla wyjątkowego smaku i wilgotnej konsystencji, a przede wszystkim licznych wartości odżywczych. 

Pumpernikiel - jeden z najzdrowszych chlebów

Pumpernikiel to ciemny chleb razowy na zakwasie, który pochodzi z Niemiec. Co zabawne, jego nazwa w języku niemieckim w XVII wieku oznaczała zakalca i trudne do strawienia pieczywo. Dziś mówi się, że jest zdrowszą alternatywą dla pszennego pieczywa, bo wytwarza się go z ziaren żyta. 

Pieczywo wyróżnia się bogatym składem odżywczym, wilgotną konsystencję, ciemnobrązową, miękką skórką, a przede wszystkim długim czasem pieczenia w niskiej temperaturze. Po wyjęciu z pieca dodatkowo leżakuje i dojrzewa. Charakteryzuje się słodko-kwasowo-winnym smakiem oraz kwasowo-słodkawo-miodowym zapachem. Właściwie przechowywany ma nawet półroczną datę przydatności do spożycia.

Reklama

Pumpernikiel to źródło błonnika pokarmowego, aminokwasów, witamin A, E, K i tych z grupy B, kwasu foliowego i minerałów, m.in. potasu, sodu, żelaza, magnezu, selenu, manganu i miedzi. Choć jest dość kaloryczny (100 g chleba to 252 kcal) i zawiera dużą dawkę węglowodanów, to jednocześnie ma indeks glikemiczny niższy niż biały chleb. Nie powoduje tak szybkiego wzrostu poziomu glukozy we krwi, jak w przypadku pszennego pieczywa. 

Pumpernikiel syci na długo i hamuje ochotę na podjadanie pomiędzy posiłkami. Wzmacnia trawienie, reguluje perystaltykę jelit, a w związku z tym niweluje zaparcia. Obniża też zbyt wysoki poziom "złego" cholesterolu, co korzystnie wpływa na pracę układu krążenia. Pumpernikiel pomaga też w prawidłowym działaniu układu odpornościowego i krwionośnego oraz wykazuje właściwości przeciwnowotworowe. Nie wolno go jednak jeść w nadmiarze, gdyż może wywołać wzdęcia.

Jak zrobić pumpernikiel?

Choć w sklepie dostępne są gotowe, pokrojone pumpernikle, to warto go przyrządzić samodzielnie w domu. Wtedy będziesz mieć pewność, że użyte składniki są w pełni naturalne i nie zawierają konserwantów. Satysfakcja po upieczeniu chleba - gwarantowana.

Składniki:

  • 250 g zakwasu żytniego,
  • kilogram mąki żytniej razowej typu 2000,
  • 600 ml wody,
  • 2 łyżeczki soli,
  • 100 g melasy (buraczanej),
  • oliwa do wysmarowania formy.

Sposób wykonania:

Godzinę przed pieczeniem wyjmij zakwas z lodówki. 200 gramów mąki żytniej razowej przesiej do zakwasu, wlej też 200 ml wody, przemieszaj - to go "podkarmi". Następnie mieszankę wyrabiaj krótko robotem planetarnym z hakiem (przez ok. minutę na niskich obrotach). Odstaw na całą noc - uważaj, bo wtedy podwoi, a nawet potroi objętość. Odejmij 250 g zakwasu i schowaj do lodówki (na kolejny chlebek).

Do pozostałego zakwasu dodaj 800 g mąki żytniej razowej, wsyp sól. 400 ml wody połącz z melasą i również dodaj do zakwasu. Wymieszaj wszystko robotem z hakiem (stopniowo zwiększając obroty). Blat kuchenny lub stolnicę oprósz mąką, przełóż wyrobione ciasto i uformuj walec. Klasyczną keksówkę nasmaruj oliwą. Przełóż ciasto i szczelnie zasłoń folią aluminiową, odłóż na 5-6 godzin, aby garowało. 

Po tym czasie sparuj i rozgrzej piekarnik do 220 stopni Celsjusza. Włóż chleb (wraz z folią aluminiową) i piecz przez godzinę. Zostaw w ciepłym piekarniku jeszcze na ok. 7-8 godzin (jeśli wystygnie, podgrzej go do 150 stopni Celsjusza). Upieczony pumpernikiel wyjmij z formy i przełóż na ruszt do wysuszenia. Gdy nie będzie już tak wilgotny, zawiń go szczelnie w folię spożywczą lub aluminiową i włóż do lodówki na 3 dni. Po tym czasie będzie idealnie zwarty i dobry w smaku - podawaj pokrojony w cienkie kromki.

Źródło: terazgotuje.pl, dietly.pl, smaker.pl

Zobacz też:

Ulubiony weekendowy obiad mojej rodziny. Sekret tkwi w marynacie

Mdlejącego Imama robię, gdy tylko zaczyna się sezon na bakłażana. Zrób, pokochasz od pierwszego kęsa

Zielona pasta bez grama konserwantów. Do rosołu dodaję obowiązkowo

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieczywo