To najlepszy chleb, jaki ostatnio jadłam. Chrupiące drobiny podkręcają jego smak
Chleb powinien być dla nas nie tylko zwykłym dodatkiem do posiłku czy bazą do kanapek. Dobre pieczywo to również źródło satysfakcji z tego, co jemy. Taki właśnie jest chleb pasterski. Zakochałam się w nim od pierwszego kęsa, a chrupiący dodatek, jaki w sobie kryje, robi prawdziwą furorę. Upieczesz raz i już więcej nie kupisz chleba z piekarni.
W ostatnim czasie chleby chętnie wzbogacane są o dodatek ziaren. Te mają na celu nie tylko zmieniać tekstury podawanego pieczywa i przyjemnie chrupać, ale także odpowiadają za właściwości zdrowotne. Wówczas chleb staje się zarówno dopełnieniem posiłków, jak i wsparciem dla organizmu.
Czasem jednak rzeczy, które jemy, powinny sprawiać nam przede wszystkim radość i przyjemność. Takie właśnie zadanie ma chleb pasterski, który wzbogacony jest o podsmażany boczek. Ten nietypowy dodatek wyśmienicie chrupie i nadaje pieczywu wyjątkowy aromat, który zapada w pamięci na dłużej.
Przygotowanie chleba pasterskiego w domu jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. Dużą ilość czasu w robieniu tego pieczywa zajmuje wyrastanie ciasta. Z tego powodu warto wcześniej zaplanować sobie, jak wypełnimy luki czasowe. Po upieczeniu dom wypełnia się przepięknym zapachem chrupiącej skórki i aromatycznego boczku.
Składniki:
- 300 g mąki pszennej chlebowej typ 750
- 220 ml wody
- łyżeczka soli
- 150 g aktywnego zakwasu żytniego
- 150 g mąki żytniej typ 720
- 100 g jogurtu naturalnego
- 250 g boczku wędzonego
Wykonanie:
Boczek wędzony pokrój w średniej wielkości kostkę. Wrzuć go na zimną patelnię i dopiero zacznij wszystko rozgrzewać. Podsmażaj go, aż osiągnie złocisty kolor i stanie się chrupiący. Następnie zdejmij go z patelni i odcedź z wytopionego tłuszczu. Pozostaw do wystudzenia.
W misce umieść oba rodzaje mąki, zakwas, jogurt naturalny, sól, letnią wodę oraz boczek. Wszystko dokładnie wymieszaj, a po chwili zacznij wyrabianie w dłoniach. Ciasto powinno utworzyć jednolitą, elastyczną i niezbyt twardą masę. Gdy taką osiągnie, odstaw je na 2,5 godziny do wyrośnięcia. Podczas tego procesu dwukrotnie złóż ciasto w równych odstępach czasu.
Po odczekaniu wyznaczonego czasu uformuj okrągły bochenek i ponownie odstaw go do wyrośnięcia na 2,5 godziny. Po tym czasie chleb natnij według uznania. Pieczywo piecz w piekarniku nagrzanym do 240 st. Celsjusza przez 15 minut. Następnie temperaturę zmniejsz do 200 st. Celsjusza i piecz kolejne 20 minut. Złocisty chleb pasterski wyciągnij z piekarnika i zostaw do ostygnięcia, aby się lepiej kroił.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Proste sznycelki z panierką. Chrupiące z zewnątrz, soczyste w środku
Te naleśniki dosłownie rozpuszczają się w ustach. Z kremowym dodatkiem to kulinarny sztos
Przepis na kiełbasę morawską mam od sąsiada. Nie wierzyłam, że uda mi się zrobić takie delicje