Udoskonaliłam przepis babci na domowy ocet jabłkowy. Oprócz miodu dorzucam jeszcze jeden nietypowy składnik
Ocet to przyprawa o mocnym smaku, która w kuchni często może się przydać. Niewiele osób wie jednak, że jeśli wykonamy go z odpowiednich składników, będzie miał również prozdrowotne właściwości. Jeśli masz pod dostatkiem jabłek, możesz spróbować przygotować z nich domowy ocet o łagodnym i delikatnie słodkim smaku. Sprawdzi się przy dolegliwościach ze strony układu pokarmowego, a także jako wsparcie przy odchudzaniu.
Przepis na domowy ocet jabłkowy idealnie wpisuje się w ideę zero waste. Przydadzą się nam do niego obierki od jabłek oraz ogryzki. Dzięki użyciu odpadków zredukujemy ilość marnowanego jedzenia, a ocet szybciej wystartuje z fermentacją. Miąższ możemy po prostu zjeść lub wykorzystać do deserów.
Domowy ocet jabłkowy to nie tylko cenna przyprawa w kuchni, ale także remedium na wiele dolegliwości. Ma on w sobie mnóstwo cennych witamin i kwasów organicznych.
Głównie znany jest dzięki pozytywnemu wpływowi na układ pokarmowy. Wspiera proces trawienia i może pomóc uporać się z niestrawnością. Dodatkowo redukuje poziom złego cholesterolu we krwi. Pomaga również w detoksykacji organizmu.
Wiele osób ceni go za wsparcie w procesie odchudzania. Ma on właściwości hamujące apetyt, a także wspomagające spalanie tłuszczu. Może on również przyspieszyć metabolizm.
Składniki:
- kilogram obierek i ogryzków od jabłek,
- litr przegotowanej i ostudzonej wody,
- 3-4 łyżki miodu,
- 50 g rodzynków.
Sposób wykonania:
Do przygotowania octu potrzebne będą owoce, które nie były pryskane chemią. Warto skorzystać z jabłek z własnej działki lub kupionych na bazarku ze sprawdzonego źródła. Jeśli nie udało nam się takich dostać, trzeba porządnie wyszorować owoce.
Ilość miodu w przepisie w głównej mierze zależy od tego, jak słodkie są użyte przez nas jabłka. Należy dostosować jego ilość.
Do dużego wyparzonego słoika wlewamy przegotowaną i ostudzoną wodę. Następnie dodajemy miód i mieszamy do rozpuszczenia. Jabłka myjemy, obieramy ze skórki i usuwamy gniazda nasienne. Dodajemy je do słoika z wodą, a miąższ przeznaczamy na coś innego. Do słoika dorzucamy też rodzynki.
Składniki mieszamy ze sobą, a owoce ugniatamy tak, aby nie wystawały ponad powierzchnię wody. Przykrywamy słoik za pomocą gazy, ręcznika papierowego lub czystej ściereczki kuchennej i zabezpieczamy gumką recepturką. Odstawiamy w ciepłe miejsce, aby zaczął się proces fermentacji. Nastaw należy regularnie mieszać przez pierwszy tydzień, najlepiej raz lub dwa razy dziennie. Jeśli na wierzchu będzie gromadzić się piana, to dobry objaw. Oznacza on, że zaczął się naturalny proces fermentacji alkoholowej.
Po dwóch tygodniach część jabłek powinna opaść na dno, a na wierzchu może pojawić się galaretowaty osad. Jest to matka octowa i nie ma nic wspólnego z pleśnią.
Ocet będzie gotowy po ok. 4-6 tygodniach. Wtedy należy go odcedzić. Wystarczy przelać płyn przez gazę, a następnie ponownie umieścić w wyparzonym słoiku i porządnie zakręcić. Przechowujemy go w ciemnym i chłodnym miejscu, aby dojrzał. Po 4 tygodniach będzie gotowy do spożycia. Po tym czasie należy przelać go do czystych buteleczek.
Jeśli w dalszym ciągu będzie wyczuwalny winny posmak, wystarczy pozostawić go na dodatkowe kilka lub kilkanaście dni, aby dojrzał.
Zobacz także: Bezbłędnie zbija cholesterol i reguluje poziom cukru. Ten ocet to moje ostatnie odkrycie, robię spory zapas
Ocet jabłkowy ma delikatniejszy smak niż popularny ocet spirytusowy, a w kuchni sprawdzi się jako przyprawa. Można dodawać go do różnych potraw, sałatek czy dressingów. Sprawdzi się jako konserwant do domowych przetworów.
Niektórzy piją ocet jabłkowy sam. Może być składnikiem prozdrowotnych napojów. Aby jednak uniknąć podrażnień, dobrze jest go rozcieńczać wodą. Osoby o wrażliwych zębach, powinny pić go przez słomkę, aby uniknąć uszkodzenia szkliwa.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Na kiszonej kapuście zrobił się biały nalot. Czy można ją jeść?
Dziwnie wygląda, więc omijamy. Tymczasem ma mnóstwo kwasów omega 3, zapobiega stłuszczeniu wątroby
Słodki Uwodziciel kusi pysznym smakiem. Jest też banalny do zrobienia