Gdy zobaczysz w sklepie, kup. Doskonale zbija cholesterol, poprawia krążenie

Maniok porównuje się do polskiego ziemniaka, bo - tak jak polskie warzywo - zawiera dużo skrobi i witaminy C. Choć nie jest popularny w naszym kraju, to - dla wartości odżywczych - dobrze po niego sięgać. Warzywo jest też uniwersalnym dodatkiem w kuchni, co pomoże urozmaicić codzienną dietę.

Maniok to roślina, której jadalne bulwy są najbardziej popularne w Ameryce Południowej, ale też w Afryce i Azji. To właśnie z niej produkowana jest tapioka, czyli granulowana skrobia - kuleczki dodawane do bubble tea. Manioki stanowią istotne źródło pożywienia w krajach tropikalnych. Są cennym, a przede wszystkim tanim, źródłem węglowodanów, które dostarczają organizmowi energii na dłużej.

Krzew rośnie do 3 metrów, charakteryzuje się drobnymi, żółtawymi kwiatami, owalnymi owocami i bulwami korzeniowymi. Te ostatnie wykorzystuje się w kuchni do gotowania wielu potraw. Bulwy manioku osiągają długość od 30 do 60 cm, grubość 10 cm i wagę do 4 kilogramów. Są brązowe z zewnątrz, a białe lub lekko żółtawe wewnątrz.  

Amerykańskie warzywo zawiera od 20 do 40 proc. skrobi, do 5 proc. cukru i do 2 proc. białka, dlatego należy do bardziej sycących. To źródło węglowodanów - w 100 g zawiera 160 kcal, więc jest bardziej kaloryczny od ziemniaków czy batatów. Maniok to skarbnica witamin, w tym A i C. Dostarcza też mikroelementów, w tym żelazo, potas i wapń. 

Jakie właściwości ma maniok? Wpływa korzystnie na układ sercowo-naczyniowy. Nie tylko obniża zbyt wysoki poziom cholesterolu, ale też wspiera prawidłowe krążenie, produkcję płytek krwi i działa przeciwzakrzepowo. Warzywo usprawnia również trawienie, normuje perystaltykę jelit i pomaga cierpiącym na silne wzdęcia. Ponadto detoksykuje organizm i pomaga w pielęgnacji skóry. Włączenie bulw do diety zaleca się też chorym na artretyzm - maniok redukuje stężenie kwasu moczowego we krwi. Warzywo pomaga w walce z alergiami i stymuluje funkcjonowanie układu odpornościowego. 

Surowy maniok jest trujący, dlatego trzeba go poddać stosownej obróbce. Najpierw należy obciąć końcówki i obrać go ze skórki. Po bardzo dokładnym wypłukaniu (lub wymoczeniu w wodzie przez dobę), ugotowaniu, upieczeniu czy wysuszeniu warzywo nadaje się do spożycia. W smaku przypomina ziemniaka. 

Z rośliny wytwarza się tapiokę, ale też mąkę, kaszę czy chleb. W codziennej diecie przyda się bardziej jako dodatek do zup, gulaszów, potrawek i zapiekanek. Można wykorzystać go też do zrobienia domowych przekąsek typu fast food - frytek lub chipsów. 

Źródło: terazgotuje.pl, zywienie.medonet.pl