Reklama
Reklama

Jej uprawa była zakazana, dziś z dumą gotujemy. Połowa szklanki ma tyle samo białka co 100 g indyka

Niegdyś symbol oporu wobec zaborców, dziś uznawana za jedno z najcenniejszych warzyw w polskiej kuchni. Fasola z orzełkiem, przez lata uprawiana potajemnie, wraca do łask nie tylko z powodów patriotycznych, ale także dzięki imponującemu składowi odżywczemu. Wystarczy pół szklanki, by dostarczyć organizmowi tyle białka, co porcja indyka, a przy okazji uzupełnić dietę o inne cenne elementy.

Fasola z historią

Fasola z orzełkiem to karłowa odmiana fasoli zwyczajnej (Phaseolus vulgaris), rozpoznawalna po wiśniowo-czerwonej plamce przy znaczku nasiennym, którą w Polsce interpretowano jako miniaturowego orła. W XIX wieku w zaborze rosyjskim jej uprawa nabrała znaczenia symbolicznego i bywała przedmiotem szykan, co nie zahamowało obiegu nasion - przekazywano je potajemnie i dosiewano między innymi roślinami, by uniknąć represji. Po odzyskaniu niepodległości jej znaczenie stopniowo malało: wypierana była przez bardziej wydajne i masowo dostępne odmiany handlowe. W drugiej połowie XX wieku zwróciła jednak uwagę botaników i miłośników lokalnej historii, którzy zaczęli traktować ją jako element dziedzictwa kulinarnego i kulturowego. Po latach zapomnienia została formalnie uhonorowana 21 września 2010 r., kiedy wpisano ją na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Reklama

Ta odmiana fasoli uchodzi za dość łatwą w prowadzeniu. Jest niska, nie wymaga podpór ani tyczek, dobrze rośnie w przeciętnych warunkach i dojrzewa w suchych, twardych strąkach, które z łatwością pękają w dłoni. Charakterystyczna czerwonawa plamka na nasionach to cecha odmianowa, jednak przy złej pogodzie lub niekontrolowanym rozmnażaniu może zanikać, co prowadzi do mylenia jej z innymi gatunkami. Dlatego ważną rolę odgrywają banki nasion i organizacje regionalne, które dbają o zachowanie oryginalnych linii i zwracają uwagę, że nie każda "fasola patriotyczna" dostępna w sprzedaży jest tą samą, historyczną odmianą.

Przeczytaj też: Kiszona sałatka na odporność i wzmocnienie. Jest tak dobra, że będziesz wyjadać prosto ze słoika

Jakie właściwości ma fasola z orzełkiem?

Fasola z orzełkiem to odmiana o wysokiej wartości odżywczej, którą można porównać z produktami białkowymi pochodzenia zwierzęcego. W 100 g ugotowanego produktu znajduje się średnio 120 kcal, 8-9 g białka, 20-23 g węglowodanów, 6-8 g błonnika i jedynie śladowa ilość tłuszczu. Zawiera też wiele składników mineralnych, w tym potas, magnez, fosfor i żelazo, a także foliany w ilości pokrywającej około jedną trzecią dziennego zapotrzebowania. Dzięki takiemu składowi fasola z orzełkiem może podjąć konkurencję z mięsem drobiowym jako źródło białka w diecie. Dobrze łączy się z kaszami, pełnoziarnistym pieczywem lub warzywami, co dodatkowo poprawia jej profil aminokwasowy i sprawia, że staje się pełnowartościowym składnikiem zdrowych posiłków.

Dzięki niskiemu indeksowi glikemicznemu i dużej ilości błonnika pomaga utrzymać stabilny poziom cukru we krwi, a jednocześnie obniża poziom "złego" cholesterolu LDL, co korzystnie wpływa na serce i układ krążenia. Zawarte w niej żelazo, magnez i potas wspierają prawidłowe ciśnienie, pracę mięśni oraz produkcję czerwonych krwinek. Spożywanie fasoli polecane jest osobom z nadciśnieniem, podwyższonym cholesterolem, stanami zapalnymi i anemią, a także tym, którzy ograniczają mięso w diecie. Dobrze sprawdza się w jadłospisach roślinnych i elastycznych, takich jak dieta śródziemnomorska czy DASH, ponieważ dostarcza pełnowartościowego białka roślinnego. Warto jednak zadbać o prawidłowe przygotowanie - namaczanie i gotowanie powyżej 60 minut usuwa oligosacharydy, czyli naturalne cukry odpowiedzialne za wzdęcia.

Przeczytaj też: Jesienią i zimą gotujemy, żeby się rozgrzać. Nie każdy wie, jak zbawienny ma wpływ na organizm

Co zrobić z fasoli patriotycznej?

W polskiej kuchni fasola z orzełkiem od pokoleń pojawia się w daniach postnych i wigilijnych, takich jak barszcz z fasolą, zupa grzybowa, postna potrawka z cebulą i olejem lnianym czy farsz do pierogów. Dziś coraz częściej trafia także do codziennych, nowoczesnych potraw. Jej delikatny, lekko orzechowy smak i kremowa konsystencja sprawiają, że nadaje się zarówno do klasycznych zup, jak i do sałatek z oliwą, cebulą, pomidorami i świeżymi ziołami. Świetnie komponuje się też z kaszą gryczaną, ryżem, pęczakiem lub makaronem. Po zmiksowaniu tworzy aksamitne pasty kanapkowe i farsze do naleśników czy zapiekanek.

Wielu kucharzy eksperymentuje z fasolą patriotyczną, włączając ją do przepisów inspirowanych kuchnią śródziemnomorską czy azjatycką. Dodaje się ją do makaronów, warzywnych curry, potraw jednogarnkowych i burgerów roślinnych. Dobrze łączy się z ziołami, czosnkiem, pomidorami i oliwą, dzięki czemu może stanowić podstawę zarówno domowego obiadu, jak i eleganckiego dania w restauracyjnym menu. Fasola z orzełkiem pozostaje symbolem tradycji, ale jednocześnie idealnie wpisuje się w nowoczesne trendy zdrowego, roślinnego żywienia.

Źródło: terazgotuje.pl

Zobacz też:

To jedno z najzdrowszych mięs, ale prawie nie jadamy. Wspomaga serce, kości i poprawia prace mózgu

Jedz zamiast płatków owsianych. Pełne błonnika, doskonałe dla jelit, chronią serce przed zawałem

Chrup często, bo przyspiesza przemianę materii. Do tego dobrze działa na wzrok, włosy i paznokcie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dieta | zdrowie | fasola