Mało kto pamięta o tej polskiej rybie, a jest smaczniejsza niż dorsz i łosoś. Mięso jest delikatne i pachnie tymiankiem
To dzisiaj jedna z najbardziej niedocenianych polskich ryb. Dawniej gościła na stołach, a teraz rzadko pojawia się na talerzach. Smakowo bez trudu dorównuje dorszowi czy łososiowi. Lipień to gatunek wyjątkowy, pełen białka i minerałów. Jest delikatny i kryje w sobie naturalny aromat tymianku, czym różni się od innych ryb.
Ryby to jedne z najcenniejszych składników codziennej diety. Są lekkostrawne, pełne wartości odżywczych i proste w przygotowaniu. Choć najłatwiej kupić te morskie, jak dorsza, łososia czy halibuta, to warto zwrócić też uwagę na ryby słodkowodne. Nie ustępują ani smakiem, ani właściwościami zdrowotnymi. W polskich rzekach można wciąż znaleźć trochę zapomniane, a bardzo wartościowe gatunki - np. delikatnego i aromatycznego lipienia.
Lipień to gatunek ryby słodkowodnej, niezagrożonej wymarciem (ale częściowo chronionej). Jest zimnolubny i łososiokształtny. Czuje się dobrze tam, gdzie pływa też pstrąg. Najczęściej więc występuje w czystych, górskich rzekach i strumieniach o szybkim nurcie (w Polsce na obszarze Pomorza, Sudetów i Karpat). Latem znajduje się go na płyciznach, a zimą - wędruje ku głębszym wodom, aby zapewnić sobie stabilne warunki. Dziś hoduje się go też w stawach.
Ryba osiąga długość do ok. 30-40 cm i wagę do ok. kilograma. Ma wydłużone ciało, które pokrywają drobne łuski. Grzbiet lipienia jest oliwkowozielony, boki srebrzyste, a brzuch białawy. Cechuje się długą płetwą grzbietową (przypominającą żagiel), płetwą brzuszną i odbytową w czerwonym kolorze. Co najciekawsze, ta zapomniana polska ryba - tuż po wyłowieniu z wody - pachnie tymiankiem.
Przy zakupie lipienia zwróć uwagę na jego świeżość. Najlepiej szukaj go w sklepach rybnych lub u regionalnych hodowców. Ryba powinna mieć jędrne ciało, różowe skrzela i przejrzyste oczy. Złym znakiem jest mocno rybi aromat. Jeśli jesteś wędkarzem, musisz pamiętać, że w Polsce to gatunek częściowo chroniony. Lipień nie nadaje się do długiego przechowywania - świeżego warto zjeść w ciągu dnia od złowienia lub zakupu. Można go też zamrozić na nie dłużej niż 2 - 3 miesiące. Lipień ma mięso ubogie w ości. Są one rozmieszczone szczególnie w przedniej części ciała i partii grzbietowej.
Lipień to bardzo zdrowa i lekkostrawna ryba. Dostarcza organizmowi sporą porcję białka, które jest ważnym elementem budulcowym kości i mięśni. Nie zawiera za to dużo tłuszczu, co jest atutem dla wszystkich będących na diecie. To również skarbnica minerałów, w tym fosforu i selenu. Jednocześnie nie chłonie dużych ilości metali ciężkich jak ryby morskie, dzięki czemu może częściej trafiać na talerz.
Mięso lipienia nie pachnie i nie smakuje mocno rybą, co niektórzy uznają za jego zaletę. Ma delikatne, nietłuste, różowawe mięso, które łatwo się przyrządza. W porównaniu z dorszem jest bardziej aromatyczny i wilgotny, a w kontraście do łososia - jest mniej oleisty. Smakiem najbliżej mu do pstrąga czy sielawy, ale z ziołową nutą.
Jeśli jeszcze nigdy nie próbowałeś lipienia, to musisz wiedzieć, że dobrze znosi on obróbkę termiczną. Świetnie sprawdzi się jako słodkowodna ryba z grilla. Wystarczy natrzeć mięso oliwą, solą, pieprzem i odrobiną soku z cytryny, a następnie umieścić na ruszcie wraz z tymiankiem i czosnkiem dla smaku. Ryba nie rozpada się i już po kilku minutach grillowania z każdej ze stron wychodzi chrupiąca z zewnątrz i bardzo soczysta w środku.
Jak przyrządzić lipienia na obiad? Klasycznym sposobem jest usmażenie go na patelni. Najlepiej robić to na maśle lub oliwie, z dodatkiem cytryny i delikatnych przypraw. Jeśli chcesz przygotować bardziej dietetyczne danie, to sięgnij po pieczonego lipienia. Wystarczy włożyć go do folii razem z warzywami (np. porem i marchewką), oprószyć solą, pieprzem i polać sokiem z cytryny, a - już upieczony - tuż przed podaniem ozdobić solidną porcją koperku.
Źródło: terazgotuje.pl, wedkarskiswiat.pl
Zobacz też:
Wyjątkowa ryba na problemy z sercem i stawami. Często mają na promocji w Lidlu lub Biedronce
Nie śliwka i nie morela. Soczysta, mięsista, nie za słodka, idealna do ciast i sałatek
Polska liderem niechlubnego rankingu. Ceny wzrosły najbardziej w całej UE