Poprawia trawienie, wspiera odporność, ma sporo witaminy C. W kuchni powinien być obowiązkowy

Pieprz zielony sprawdzi się doskonale przede wszystkim dla osób, które cenią sobie wyraziste, ale jednocześnie łagodne smaki. Do jakich dań pasuje najlepiej, jakie ma zastosowanie w kuchni? Podpowiadamy.

Sprawdź także: Powinien być w każdej kuchni. Podnosi odporność, pomaga spalać kilogramy i trzymać dobry poziom cukru

Zielony pieprz pozyskiwany jest z tej samej rośliny, zbiera się jeszcze zielone, niedojrzałe nasiona, a następnie są one suszone w niskiej temperaturze lub marynowane w solance. Pieprz uprawiany jest w tropikalnych częściach świata, w których występują wysokie temperatury, między innymi w południowej części Azji, takich jak Indie i Japonia. Pieprz zielony ma znacznie łagodniejszy smak od pieprzu czarnego i białego, co wiąże się z mniejszą zawartością piperyny. Jest także mniej pikantny, natomiast można wyczuć w nim orzeźwiające, a nawet lekko owocowe nuty.

Zielony pieprz jest doskonałym źródłem antyoksydantów, które wspierają walkę z wolnymi rodnikami, oraz chronią organizm przed stresem oksydacyjnym. Mają także działanie przeciwstarzeniowe, przeciwzapalne i antynowotworowe, a także zmniejszają ryzyko chorób cywilizacyjnych, np. cukrzycy, czy chorób układu sercowo-naczyniowego. Ziarna zielonego pieprzu korzystnie wpływają również na trawienie, wspierają wytwarzanie soków żołądkowych, pomagają na niestrawność, wzdęcia i gazy. Warto dodać, że pieprz zielony nie jest tak drażniący dla błony układu pokarmowego, jak pieprz czarny. Dodatkowo przypisuje mu się działanie wspierające odchudzanie.

Obecny jest tu kompleks witamin i minerałów, między innymi witaminy z grupy B, które mają kluczowe działanie na układ nerwowy, krążenia i odpornościowy, czy witamina K, która odpowiada za prawidłowe krzepnięcie krwi oraz stan kości. Dodatkowo nie brakuje tu magnezu, wspierającego układ sercowo-naczyniowy, mięśniowy i nerwowy; jodu, który pozytywnie działa na układ hormonalny; manganu, wapnia i fosforu, wzmacniających kości, czy wspierającego odporność cynku. Zaskakującym faktem, może być obecność witaminy C w zielonym pieprzu, łyżeczka ziaren pokrywa 80 proc. zapotrzebowania organizmu na tę witaminę. Ma ona właściwości przeciwutleniające, oraz wspierające odporność, bierze również udział w syntezie kolagenu, oraz jest niezbędna do prawidłowego wchłaniania żelaza.

Delikatny smak zielonego pieprzu sprawia, że najczęściej dodawany jest do potraw w całości, często uprzednio się go namacza. W niektórych daniach pojawia się w formie lekko rozdrobnionej. W odróżnieniu od pieprzu czarnego i białego, który bardzo często się mieli. Jeśli nie przepadasz za pikantnymi daniami, pieprz zielony można stosować zamiast  pieprzu czarnego. Pasuje zarówno do mięs, ryb, jak i dań warzywnych. Świetnie pasuje do sosów i zup. Z chęcią wykorzystywany jest w kuchni tajskiej, dlatego warto dorzucić go na przykład do domowego pad thaia.

Kurczak w zielonym pieprzu 

Do przygotowania kurczaka w sosie z zielonym pieprzem, będziesz potrzebować: 2 piersi z kurczaka, 2 łyżki oliwy, 1 łyżeczkę tymianku, 1 ząbek czosnku, sól i mielony pieprz, ½ szklanki bulionu, 2 łyżki śmietany, 2 łyżeczki pieprzu zielonego w ziarnach, sól do smaku.

Piersi z kurczaka przetnij na pół, oprósz solą, tymiankiem, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i usmaż na oliwie z dwóch stron. Kiedy się zarumienią, wlej bulion. Zahartuj śmietanę, dodaj do całości, wrzuć ziarna zielonego pieprzu i dodaj odrobinę soli. Zmniejsz ogień i duś wszystko przez kilka minut. Podawaj z ziemniakami, ryżem, lub kaszą, oraz ulubioną sałatką.

Źródła: ekologia.pl, veki.pl, terazgotuje.pl