Rzadko używamy w kuchni, choć są bardzo zdrowe. Duży ładunek błonnika, pomoc w trawieniu i dobrej pracy mózgu
Brązowe pieczarki wciąż są mniej popularne niż białe, choć wyróżniają się bogatszym smakiem i wyższą wartością odżywczą. Zawierają duże ilości błonnika, witamin z grupy B oraz składników mineralnych wspierających pracę układu pokarmowego i mózgu. Dzięki niskiej kaloryczności i wysokiej zawartości antyoksydantów mogą być cennym elementem codziennej, zbilansowanej diety.
Brązowe pieczarki należą do tego samego gatunku co popularne białe odmiany (Agaricus bisporus), jednak różnią się barwą, konsystencją i smakiem. Mają większą zawartość suchej masy, co przekłada się na intensywniejszy aromat, bardziej wyrazisty smak i lepsze zrumienienie podczas smażenia. W sprzedaży występują najczęściej w dwóch formach: cremini, czyli młode, mniejsze okazy, oraz portobello - dojrzałe grzyby o dużych, mięsistych kapeluszach, które mogą osiągać średnicę nawet kilkunastu centymetrów.
Uprawa brązowych pieczarek odbywa się w specjalnie przygotowanych halach, gdzie kontroluje się temperaturę, wilgotność i jakość podłoża. W optymalnych warunkach (temperaturze około 16-18°C i wilgotności powietrza na poziomie 90-95%) możliwe jest uzyskanie kilku cykli zbiorów w ciągu miesiąca. Polska jest jednym z największych producentów pieczarek w Europie i na świecie - niemal połowa unijnego eksportu pochodzi właśnie z naszego kraju. Choć w polskich sklepach nadal dominują pieczarki białe, ich brązowe odpowiedniki coraz częściej trafiają do dużych sieci handlowych i sklepów ekologicznych, zdobywając uznanie wśród osób poszukujących alternatywy dla grzybów leśnych.
Przeczytaj też: Przysmak na zimę, który zawsze się sprawdza. Sekret polskich spiżarni
Obie odmiany pieczarek mają bardzo podobny skład odżywczy, co sprawia, że można je stosować zamiennie w codziennej diecie. W 100 g produktu znajduje się zaledwie 20-25 kcal, około 2-3 g białka, 2 g błonnika i śladowe ilości tłuszczu. Są także źródłem potasu, fosforu i mikroelementów, w tym selenu, który pełni ważną funkcję w ochronie organizmu przed stresem oksydacyjnym. Odmiany brązowe wyróżniają się jednak nieco wyższym poziomem związków fenolowych, co przekłada się na ich większą aktywność antyoksydacyjną oraz intensywniejszy smak. Zawierają również cenne witaminy z grupy B - ryboflawinę, niacynę i kwas pantotenowy - niezbędne dla prawidłowej pracy układu nerwowego i procesów metabolicznych.
Brązowe pieczarki uzyskują przewagę przede wszystkim ze względu na swoją strukturę i bogatszy aromat. Ich zwarta konsystencja sprawia, że nie rozpadają się podczas długiego duszenia i mogą zastępować grzyby leśne w risottach, gulaszach czy farszach. Zawarty w nich błonnik, w tym chityna, wspiera prawidłową pracę jelit i zapewnia dłuższe uczucie sytości, co ma znaczenie w dietach redukcyjnych. Naturalne związki umami, występujące w większym stężeniu niż w białych odmianach, pozwalają ograniczyć ilość soli w potrawach, nie tracąc głębi smaku.
Przeczytaj też: Super zamiennik makaronu z pszenicy. Ma ogrom błonnika, niezastąpiony dla cukrzyków
Brązowe pieczarki doskonale sprawdzają się w potrawach wymagających długiej obróbki w wysokiej temperaturze. Dzięki zwartej strukturze zachowują kształt i nie puszczają nadmiaru wody, co pozwala uzyskać głębokie zrumienienie. Najlepszy efekt daje krojenie grzybów na plastry o grubości około 4-5 mm i wrzucanie ich na mocno rozgrzaną, suchą patelnię (tłuszcz należy dodać dopiero po częściowym odparowaniu wilgoci). Świetnie nadają się do przygotowania aromatycznych sosów do makaronu czy kaszy, klasycznego duxelles używanego w tartach i pasztetach, gęstego ragù z dodatkiem pomidorów i ziół czy kremowego risotto, w którym ich naturalne umami podkreśla smak bulionu warzywnego.
Sprawdzają się również w codziennych, szybkich daniach. Można je dodać do jajecznicy, omletu czy warzywnego stir-fry z czosnkiem i imbirem. Są doskonałą bazą do zup - zarówno kremowych, zagęszczonych ziemniakiem, jak i klarownych bulionów, którym nadają głębi smaku, gdy wcześniej zostaną upieczone w piekarniku. Drobno posiekane mogą zastąpić część mięsa w farszach do pierogów, gołąbków czy lasagne, obniżając kaloryczność dań i zwiększając ich aromat. W wersjach bezmięsnych stanowią podstawę wegetariańskich burgerów w połączeniu z roślinami strączkowymi i płatkami owsianymi. Surowe, cienko pokrojone pieczarki można skropić sokiem z cytryny, polać oliwą i posypać parmezanem oraz świeżą natką, tworząc lekką sałatkę.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Kuzyn selera, ale w naszej kuchni wciąż obcy. Przyspiesza trawienie i metabolizm, doskonały na zgagę
Przysmak z Grecji można kupić w Polsce, a nawet samemu wyhodować. Owoc dla cukrzyka i sercowca