To jedna z najlepszych ryba na świecie, żyje tylko w czystych wodach. Delikatna i prawie nie ma ości

To jedna z najzdrowszych ryb, a wciąż nie każdy o niej wie. Antar, delikatny, maślany i subtelny w smaku, jest pełen omega-3, witamin i minerałów. Sprawdź, dlaczego warto go jeść i co można przygotować z nim w kuchni.

Antar - ta nazwa dla wielu osób brzmi tajemniczo. O co chodzi? Jest to gatunek ryby oceanicznej - pochodzi z czystych, zimnych wód Oceanu Południowego, znanego także jako Ocean Antarktyczny. 

Jego ogromną zaletą jest białe, niezwykle delikatne w smaku mięso, które z pewnością przypadnie do gustu osobom ceniącym subtelne smaki. Czasami porównywany jest pod tym względem do halibuta czy dorsza. W naszym kraju najczęściej można kupić go w w formie mrożonych filetów, ale w niektórych sklepach dostępny jest także antar wędzony, gotowy do spożycia. Przy tym należy zauważyć, że antar w naszym kraju wciąż należy do produktów niszowych - nie szukaj go w popularnych dyskontach, a raczej w specjalistycznych sklepach rybnych.

Zastanawiasz się, jakie właściwości ma antar? 

Przede wszystkim ta oceaniczna ryba jest dobrym źródłem pełnowartościowego białka, które wspiera budowę i regenerację mięśni, a także daje uczucie sytości na długo, więc to dobra propozycja dla osób na diecie redukcyjnej. Mięso antara zawiera również niezwykle cenne kwasy omega-3, które doskonale wpływają układ sercowo-naczyniowy, polepszają także koncentrację. Warto sięgać po tę rybę z uwagi na zawartość selenu i fosforu, a także witaminy D. Wszystko to sprawia, że jedzenie antara może przyczynić się do poprawy odporności, a także lepszego funkcjonowania tarczycy.

Co ważne, z uwagi na rozmiar i długość życia, antar może kumulować sporo rtęci. Z uwagi na to kobiety w ciąży i karmiące, a także osoby z chorobami tarczycy czy nerek nie powinny sięgać po tę rybę bez konsultacji z lekarzem lub dietetykiem.

Delikatny, lekko maślany smak i zwarta konsystencja tej ryby sprawiają, że antar daje mnóstwo możliwości kulinarnych. 

Antara możesz przygotowywać na parze, ale także grillować, piec w piekarniku czy smażyć na patelni. Dobrym pomysłem jest podawanie go w towarzystwie aromatycznych ziół, cytryny oraz oliwy z oliwek - takie dodatki z pewnością doskonale podkręcą jego subtelny smak. 

Kucharze chętnie dodają go także m.in. do zup rybnych czy zapiekanek, a w wędzonej wersji nie wymaga dodatkowej obróbki. Już w towarzystwie dobrej jakości pieczywa i świeżych warzyw będzie wprost wyborny. Warto także zauważyć, ze antar ma niewiele ości, co tym bardziej sprawia, że można szeroko stosować go w kuchni.

Źródło: terazgotuje.pl