W PRL-u to mięso było przysmakiem. Dziś jeśli kupujemy, to głównie do rosołu
O tej części wołowiny mało kto dzisiaj pamięta. Nie każdy wie także, jak bardzo zajadano się nią w czasach PRL-u. Szponder wołowy, bo o nim mowa, jest smaczny i ma sporą wartość odżywczą. Jeżeli jeszcze nie używasz go w kuchni, warto to zmienić.
Wołowina nie jest w Polsce najczęściej wybieranym mięsem, ale jeżeli już decydujemy się na jej spożycie, najchętniej wybieramy stek czy polędwicę, sięgamy także po antrykot. Tymczasem mało kto pamięta o przysmaku, który kilkadziesiąt lat temu cieszył się ogromną popularnością.
To właśnie po niego Polacy ustawiali się w kolejce w czasach PRL-u. Szponder wołowy jest częścią mięsa położoną tuż nad mostkiem. Świetnie nadaje się do pieczenia, smażenia, marynowania czy grillowania, a więc tak naprawdę można przyrządzić go na mnóstwo sposobów, jak tylko chcemy. Jego intensywna ciemnoczerwona barwa oraz niezwykle wyrazisty smak sprawiają, że szponder to dobry wybór zarówno jako samodzielne danie, ale także jako dodatek do zup.
Zazwyczaj w taki sposób wykorzystują go aktualnie Polacy - ta część wołowiny, jeśli już po nią sięgamy, jest wykorzystywana podczas przyrządzania rosołu.
Zobacz także: Jak przyprawić mięso mielone? Kotlety będą soczyste i mięciutkie
Zastanówmy się, czy szponder wołowy to zdrowe mięso? Zdecydowanie tak - uznawany jest on za najlepszą część wołowiny. Nie chodzi jedynie o jego smak, lecz również o szereg wartości odżywczych.
Przede wszystkim szponder jest świetnym źródłem białka, więc spożywanie go wspiera prawidłową pracę układu mięśniowo-szkieletowego, sprzyja także szybszej regeneracji mięśni po intensywnym wysiłku fizycznym. Szponder wołowy dostarcza również sporo potasu.
Warto sięgać właśnie po to mięso z uwagi na to, że wywiera pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, dba także o prawidłowe ciśnienie. Zawał serca, miażdżyca, udar mózgu - temu wszystkiemu można zapobiec także poprzez włączenie tej części wołowiny do swojej diety.
Należy jednak pamiętać o tym, że nie należy przesadzać z ilością czerwonego mięsa w jadłospisie. Najważniejszy, jak zwykle, jest umiar.
Ze względu na to, że ta część mięsa nie cieszy się ogromną popularnością, nie każdy wie, co można zrobić ze szpondra wołowego.
Przede wszystkim, jak już było wspomniane, szponder wołowy jest bardzo dobrym wyborem jeżeli chodzi o baza do różnego rodzaju zup, na przykład rosołu.
Inną przepyszną i bardzo sycącą propozycją jest także duszony szponder wołowy z warzywami - to danie można przygotować na wiele sposobów, dopasowując je do swoich preferencji jeżeli chodzi o konkretne produkty. Smak mięsa może w tym przypadku podbić na przykład dodatek czerwonego wina.
Z kolei każdy, kto lubi smak pieczonego mięsa, powinien spróbować, jak smakuje szponder wołowy upieczony w całości - to będzie prawdziwa uczta.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Niedoceniane "czarne złoto". Jej owoce to skarb dla serca i nerek
Pij codziennie na czczo. Wystarczy 200 ml, by jelita dobrze pracowały a metabolizm przyspieszył
Już pojawiła się w warzywniakach - świeża jak sałata, zdrowa jak kapusta. Trzeba jeść na mocne kości