Zbyt rzadko je jemy. Mają ogrom selenu, nie tuczą i dbają o serce
Zdecydowanie zbyt rzadko jemy te orzechy. Boimy się ich, bo mają dużo kalorii, a w rzeczywistości wcale nie są takie tuczące. Mają mnóstwo selenu, dbają o serce, a przy tym są naprawdę pyszne. Wybieraj je zamiast zwykłych ziemnych, a poczujesz prawdziwą różnicę.
Orzechy brazylijskie, nazywane inaczej orzechami para, to nasiona orzesznicy wyniosłej. Drzewo naturalne rośnie na brzegach Amazonki. Popularnością cieszą się na całym świecie, a to za sprawą wyjątkowego smaku, ale też równie wyjątkowego i obfitego składu.
Orzechy brazylijskie wśród wszystkich dostępnych pokarmów wykazują największą zawartość selenu. W 100 g orzechów znajduje się aż 103 µg pierwiastka. To niemalże podwójne dzienne zapotrzebowanie u dorosłego człowieka na selen, gdyż wynosi ono 55 µg na dobę.
Poza tym orzechy brazylijskie mają dużo wapnia, magnezu i potasu. Z witamin uzupełnią te z grupy B (B1, B2, B3, B6, B9), witaminę E oraz A. To zarazem dawka cennych kwasów omega-3.
Orzechy brazylijskie warto jeść ze względu na ich wpływ na układ immunologiczny. Wesprze obniżoną odporność organizmu i zmniejszy ilość ataków patogenów. Duża ilość selenu ochroni również przed nowotworami, zahamowując rozrost komórek rakowych. Pierwiastek przyczyni się także do leczenia chorób tarczycy i zapobiegnie im.
Ponadto orzechy brazylijskie warto jeść, ponieważ będą pomagać w odchudzaniu. Choć są kaloryczne (659 kcal/100g) to zawierają substancje, które mogą wspierać utrzymanie prawidłowej masy ciała lub zrzucanie zbędnych kilogramów. Nie tuczą tak, jak powinny i nie należy się tego obawiać.
Tłuszcz, który odpowiada za wysoką kalorykę, to głównie nienasycone kwasy tłuszczowe. Dzięki temu orzechy brazylijskie mają właściwości wspierające układ nerwowy. Zadbają o prawidłową pracę mózgu, poprawią pamięć i naukę nowych rzeczy. Mogą nawet przyczynić się do uchronienia lub opóźnienia wystąpienia choroby Alzheimera.
Orzechy brazylijskie warto jeść, bo mają właściwości chroniące serce i układ krążenia. Mogą obniżać poziom cholesterolu, a zwiększyć elastyczność i wytrzymałość naczyń krwionośnych. Tym samym zmniejszą ryzyko pojawienia się chorób układu sercowo-naczyniowego jak np. miażdżyca.
Orzechy brazylijskie są naprawdę smaczne i dobrze smakują samodzielnie. Można je śmiało przegryzać w ciągu dnia, między posiłkami. Do tego można nimi urozmaicić owsianki czy nawet poranne płatki z mlekiem.
Z powodzeniem posiekane orzechy brazylijskie dodamy do sałatek warzywnych lub owocowych. Sprawdzą się w słodkich wypiekach takich jak ciastka, ciasta, drożdżówki, ale też np. w chlebach. Z tych orzechów można także zrobić zdrowe domowe masło orzechowe.
Źródło: fit.poradnikzdrowie.pl, medonet.pl, terazgotuje.pl
Zobacz też:
To niebezpieczna przyprawa, zakazana w wielu krajach. W Polsce można ją kupić bez problemu
Wymiata toksyny z organizmu, obniża ciśnienie i cholesterol. Dla osób 50+ powinien być obowiązkowy