Dziadek pokazał mi, jak przechowywać marchew, żeby szybko nie więdła. Jest jak zerwana prosto z grządki

Marchew to warzywo, które kupujemy bardzo często. Jej smak cenią dorośli i dzieci, a w kuchni jest naprawdę wszechstronna. Różnego rodzaju surówki, koktajle, a nawet sosy - podczas przygotowywania tych dodatków marchewka sprawdzi się świetnie. Hitem są także przekąski takie jak pieczona marchewka podawana z hummusem. Ja bardzo chętnie wkładam ją na przykład do lunchboxów moich dzieci, jako pyszną i zdrową przekąskę do szkoły czy na zajęcia dodatkowe. 

Regularne jedzenie marchwi doskonale wpływa na wzrok, a także na zdrowie skóry. Dzięki zawartości m.in. witamin A, C, K i niektórych z grupy B, marchew wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Jako jedno ze źródeł błonnika pokarmowego, może ona też mieć korzystny wpływ na trawienie. Niektóre badania naukowe podają, że spożywanie marchwi może zmniejszać ryzyko występowania m.in. raka żołądka.

Jak widać, powodów, aby jeść marchewkę często, jest sporo. Ja natomiast wiem, jak przechowywać ją tak, by jak najdłużej była świeża. Sposobów jest kilka, a jeden z nich przekazał mi mój dziadek.

Zastanawiasz się, jak przechowywać marchew, żeby była świeża jak najdłużej? Wszystko zaczyna się już na etapie zakupów. Jeżeli kupujesz warzywa, które docelowo chcesz przechowywać przez dłuższy czas, wybieraj zdrowe, twarde egzemplarze. Zwróć szczególną uwagę na to, czy marchewki nie mają plam oraz uszkodzeń. Po przyniesieniu do domu, oczyść je z grudek ziemi, odetnij też ich wierzchołki. Co ważne, marchewek nie należy myć. Woda jest wrogiem, jeżeli chodzi o trwałość tego warzywa. 

Sposób na przechowywanie marchwi, z którego korzystam do dziś, przekazał mi mój dziadek. Jak to zrobić? Przygotuj drewnianą skrzynię, na jej dnie wysyp warstwę lekko wilgotnego piasku. Ułóż jedną warstwę marchewek, posyp suchymi trocinami, następnie ułóż kolejną warstwę warzyw i znów trociny. Rób tak, aż skrzynia się zapełni. Oczywiście skrzynię ustaw w możliwie chłodnym, ciemnym miejscu. Idealnie sprawdzi się do tego na przykład garaż.

Marchew można także przechowywać w plastikowych workach, także dosypując trociny. Są jednak też inne opcje warte rozważenia. Jak pisze Kateryna Kuskova z serwisu deccoria.pl "Przed rozwojem grzybów i pleśni zapasy marchwi ochronią też igły drzew iglastych. Co więcej, warzywa można posypać łupinami czosnku lub cebuli. Przechowując marchew w workach, nie należy ich zawiązywać. Dzięki temu warzywo spokojnie przetrwa całą zimę''.

Wiele osób nie dysponuje jednak odpowiednim pomieszczeniem do przechowywania warzyw, więc należy szukać innych rozwiązań. Tu pojawia się więc pytanie - jak długo można trzymać marchewkę w lodówce? Twardą, suchą marchew bez naci umieść w plastikowym worku z kilkoma dziurami - dzięki temu możliwa będzie cyrkulacja powietrza i zapobiegniesz gromadzeniu się wilgoci. W ten sposób marchew może leżeć w lodówce nawet 2-3 tygodnie. Część marchwi można także pokroić i zamrozić, w ten sposób zawsze będziesz mieć pod ręką pyszne warzywo np. do zupy.

Jak widać, odpowiednio przechowywana marchew może zachować swoją świeżość naprawdę długo - wystarczy tylko pamiętać o prostych zasadach. 

Źródła: terazgotuje.pl, deccoria.pl