Pudełko po lodach to przeżytek. Mam lepszy sposób na mrożenie koperku
Pudełko po lodach z ukrytym w środku koperkiem to klasyk, na który każdy choć raz się nabrał. Niestety, takie mrożenie to już przeżytek. Od pewnego czasu mrożę posiekane zioła w o wiele lepszy i zdrowszy sposób. Jak się dowiesz, co to za metoda, to na pewno zastosujesz ją również w swojej kuchni.
Utrzymanie świeżości koperku to prawdziwe wyzwanie. Już niedługo po zebraniu z ogrodu ziele może stać się wiotkie, zwiędnięte. Wówczas jedzenie go nie jest już tak przyjemne, z czasem też traci aromat. Chcesz temu zapobiec? Do akcji powinna wkroczyć zamrażarka. Nie każda metoda mrożenia będzie jednak tak dobra.
Mrożenie koperku to bardzo popularna praktyka i nie ma się czemu dziwić. W prosty sposób możemy przedłużyć jego świeżość, aromat, ale także właściwości dla zdrowia. Dokładnie tak - po zamrożeniu zioła wcale nie tracą cennych składników. Zostają one po prostu zakonserwowane, a po dodaniu do jedzenia znów się uwalniają. To właśnie dlatego tak warto robić zapasy koperku w zamrażarce.
Koperek to skarbnica witamin C i A, witamin z grupy B, potasu, magnezu, wapnia, żelaza, cynku, manganu, fosforu. Skład jest naprawdę bogaty, a to nie jest jego koniec. Ziele dostarczy zarazem karwonu, czyli olejku eterycznego o wszechstronnym działaniu dla organizmu.
W efekcie koperek wykazuje właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Może łagodzić stany zapalne w czasie zwykłych infekcji dróg oddechowych, ale zarazem zadbać o uśmierzenie tych w przewodzie pokarmowym.
Regularnie przyjmowany koperek w różnej postaci zadziała uspokajająco. Wspomoże walkę z bezsennością i ułatwi zasypianie. Obniży ciśnienie krwi, zredukuje objawy wysokiego stresu. Dodatkowo może być stosowany do łagodzenia kolek i wzdęć.
Niezależnie od tego, czy koperek jest świeży, czy zamrożony, z łatwością wkomponujemy go do swojej diety. Doskonale podkreśla smak młodych ziemniaków, ogórków. Z powodzeniem dodamy go do zup, sałatek, past kanapkowych, pieczonych ryb i mięs.
Dawniej koperek mroziło się głównie w pudełkach po lodach, co niejednokrotnie skutkowało rozczarowaniem u dzieci. Mogły to być też pudełka pozostałe po margarynie, serkach kanapkowych. Po latach okazuje się, że choć metoda ta była praktyczna i ekologiczna, to nie była najlepsza dla naszego zdrowia.
Plastikowe pojemniki nieprzystosowane do tak niskich temperatur, w trakcie mrożenia mogą uwalniać toksyczne związki chemiczne. Te mogą z łatwością dostać się do naszej żywności i negatywnie wpływać na zdrowie. Z tego powodu lepiej wybierać opakowania przeznaczone do mrożenia. Mam na to ciekawe sposoby, które mogą ci się spodobać.
Pierwszym z nich jest mrożenie koperku w foremce do lodu. Wystarczy, że wcześniej umyty, osuszony i posiekany koperek przełożysz do foremek. Następnie zalej go przegotowaną, przestygniętą wodą, schowaj do zamrażarki i gotowe. Teraz już po kilku godzinach masz koperkowe kostki. Te doskonale sprawdzają się do zup i gorących sosów. Wrzucasz, mieszasz i gotowe.
Jeśli chcę mieć koperek do posypania ziemniaków, dipów na zimno jak np. tzatziki, mrożę go w woreczkach strunowych przeznaczonych do mrożenia. Ponownie przygotowany pęczek musi być wcześniej umyty, osuszony i posiekany. Póki jest jeszcze jędrny, wrzucam go do woreczka, zamykam i układam w zamrażarce na płasko. Dzięki temu nie utworzą się grudki i przez cały rok można się cieszyć pysznym i sypkim koperkiem.
Źródło: smaker.pl, terazgotuje.pl
Zobacz też:
Patent szefa kuchni na dobrego steka. Goście będą zachwyceni smakiem i teksturą
Botwinka zachowa intensywnie czerwony kolor. Zastosuj trik szefa kuchni
Wołowina będzie krucha, soczysta i aromatyczna. Zastosuj trik szefa kuchni