Najdelikatniejsza i zdrowa część wołowiny. Przyrządzona w ten sposób smakuje jak z wykwintnej restauracji
Polacy kochają mięso. Większość z nas nie wyobraża sobie obiadu bez kotleta bądź pieczonej karkówki czy udka kurczaka. Drób to najczęściej wybierane przez nas mięso, choć wieprzowina również jest bardzo popularna. A jednak istnieją takie rodzaje mięsa, które jemy bardzo rzadko, chociaż są naprawdę pyszne.
Jednym z takich mięs są właśnie policzki wołowe. Delikatne, rozpływające się w ustach i naprawdę miękkie, o ile zostaną zrobione dobrze. Policzki to prawdziwy rarytas, o którym niektórzy - pod naporem kurczaków - zapomnieli. Warto przypomnieć sobie ten wyborny smak.
Czym są policzki wołowe? Co to za mięso? Jak mówi sama nazwa, jest to część krowy - wołowina. Dokładniej mówiąc, część wycięta z głowy, a mianowicie mięśnie policzkowe. Chociaż niektórzy prawdopodobnie myślą, że nazwa ta nie jest dosłowna, tutaj - tak jak w przypadku łapek czy móżdżku, jest zupełnie odwrotnie. Rzeczywiście policzki to krowie poliki. Co interesujące, kiedyś jadano również policzki wieprzowe. Obecnie także można je dostać. Smakują naprawdę doskonale.
Wiecie już, czym są policzki wołowe. Jak smakują te akurat części krowy? Osoby, które dopiero usłyszały o policzkach i chciałyby ich spróbować, nie będą miały trudnego zadania. Policzki z łatwością znajdziecie w dobrych sklepach mięsnych. Jednak zaleca się, żeby najpierw zjeść je w dobrej restauracji, w celu poznania smaku, jaki posiadają same policzki, a także - który docelowo chcemy uzyskać.
Policzki to dość charakterystyczne w smaku mięso, które - jeśli zostanie dobrze przyrządzone - jest naprawdę pyszne. Można jednak łatwo je przeciągnąć. Ze względu na to, że zawierają stosunkowo duże ilości kolagenu, mają dość kleistą konsystencję, która niektórym może wydać się dziwna. Tak jednak policzki powinny smakować. Oprócz tego należy pamiętać o zamarynowaniu ich, gdyż same w sobie są mięsem raczej twardym. Aby uniknąć takiej konsystencji, muszą być marynowane minimum przez godzinę, a następnie duszone lub wolno gotowane. Takie będą najpyszniejsze.
Pewnie zastanawiacie się, jak przyrządzić policzki wołowe, żeby były miękkie i zawsze udane. Trochę na to pytanie już odpowiedzieliśmy - konieczna będzie tu marynata. Najlepiej z dodatkiem musztardy, która sprawia, że mięso kruszeje. Najważniejszy jest tu jednak czas.
Godzina w lodówce powinna wystarczyć, jeśli jednak chcecie mieć pewność, że policzki będą naprawdę mięciutkie, najlepiej trzymać je w marynacie przez kilka godzin bądź całą noc. To zasada podobna, jak w przypadku samej wołowiny. Oprócz tego konieczna jest odpowiednia obróbka termiczna - delikatne przysmażanie, a następnie duszenie w bulionie lub sosie własnym. Policzki smakują doskonale także wtedy, gdy są wolno gotowane.
Policzki wołowe, to prawdziwy rarytas. Wielka szkoda, że zapomnieliśmy, jak dobrze smakują i tak rzadko po nie sięgamy. Najwyższy czas to zmienić. Jak? Ucząc się tego, jak dobrze je przyrządzić. Oto kilka metod przygotowywania policzków wołowych, które możecie zastosować w domu i cieszyć się daniem niczym z restauracji.
- Policzki wołowe wolno gotowane - każde przyrządzanie policzków należy rozpocząć od umycia i oczyszczenia z błon. To powtórzy się przy wszystkich metodach gotowania. Następnie musicie obsmażyć mięso z obu stron na dobrze rozgrzanej patelni z oliwą lub olejem rzepakowym. Przełóżcie mięso do garnka, dodajcie cebulę, rozgnieciony czosnek, ziele angielskie, liść laurowy i całość zalejcie bulionem oraz odrobiną czerwonego wina (wystarczy kieliszek). Policzki muszą być przykryte płynem. Zagotujcie całość, a następnie zmniejszcie ogień i gotujcie przez 2,5 godziny lub nawet 3 godziny. Po tym czasie będą doskonałe i bardzo miękkie. Policzki wołowe duszone w winie można także wstawić do nagrzanego piekarnika na około 3 godziny. Garnek musi być jednak przeznaczony do tego typu zadań.
- Policzki wołowe w sosie własnym - jedno z najpyszniejszych dań, jakie można zrobić z policzków wołowych. Jest także proste do przyrządzenia. Umyte i oczyszczone policzki doprawcie solą i pieprzem, a następnie obtoczcie w mące. Usmażcie na oleju i wrzućcie do garnka. Dodajcie kawałki cebuli, czosnek, marchew, seler naciowy i liście laurowe. Wlejcie dwa kieliszki wina i przykryjcie garnek. Duście pod przykryciem przez 3,5 godziny na bardzo małym ogniu. Wino wyparuje, natomiast same policzki oddadzą dużo swojego własnego sosu, który sprawi, że danie będzie miało bardzo intensywny, mięsny smak.
- Policzki wieprzowe pieczone - równie smaczne danie, choć dużo łatwiejsze do przygotowania. Rozpocznijcie od umycia i oczyszczenia mięsa. Przyprawcie je solą i pieprzem. Możecie oczywiście wcześniej je zamarynować, na przykład w musztardzie i oliwie. Wtedy będziecie mieli pewność, że po wyciągnięciu z piekarnika będzie miękkie i soczyste. Włóżcie mięso do naczynia żaroodpornego, dodajcie czosnek w łupince, liście laurowe i tymianek. Podlejcie je niewielką ilością bulionu i wstawcie do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na godzinę. Po tym czasie sprawdźcie, czy mięso jest miękkie. W międzyczasie doglądajcie również, czy nie musicie dodać choćby odrobiny bulionu lub wina.
Policzki wołowe z grilla czy smażone to niezbyt dobry pomysł. To mięso potrzebuje naprawdę długiej obróbki termicznej, by było doskonałe, miękkie i naprawdę dobrze zrobione. Jeśli nie chcecie natknąć się na niedopieczony, twardy kawałek mięsa, lepiej nie ryzykujcie z tego typu eksperymentami. Policzki wołowe z grzybami, warzywami korzeniowymi czy innymi dodatkami ze świata roślin będą smakować doskonale. Możecie dodawać warzywa do wywaru i gotować je razem z mięsem. Dzięki temu sos będzie bardziej aromatyczny.
Wiecie już, jak zrobić policzki wołowe. Z czym podawać to pyszne mięso? Najczęściej serwuje się je w towarzystwie ziemniaków (ugotowanych lub w formie purée). Idealnie smakują jednak także z kaszą - zwłaszcza wtedy, gdy zrobiliście je w sosie własnym. Wtedy sos świetnie połączy się ze smakiem kaszy gryczanej lub jaglanej.
Możecie podawać policzki również z pieczonymi warzywami korzeniowymi, selerem, pietruszką i marchewką. Takie połączenia zawsze są bezpieczne w przypadku mięsa, zwłaszcza wołowego. Jeśli chcecie, zróbcie z nich purée. Wystarczy zapiec warzywa, a następnie zblendować je z dodatkiem oliwy.
Mięso wołowe ma wielu zwolenników w naszym kraju, a jednak o policzkach chyba zapomnieliśmy. Czas to zmienić i przypomnieć sobie, jak świetnie smakują policzki wołowe. Są doskonałe w każdym wykonaniu.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Sernik idealny - puszysty, kremowy, lekki jak obłoczek. Jeden składnik zmienia wszystko
Pij codziennie na czczo, koniecznie na ciepło. Trawienie się poprawi, łatwiej będzie schudnąć
Możesz jeść z pestkami, a nawet skórką. Mają mnóstwo błonnika, witamin i niewiele kalorii